Recepta na sukces Byczków Kowalewo Pomorskie? Stawianie na lokalne talenty
Zawodniczki Byczków Kowalewo Pomorskie niedawno świętowały obronę tytułu mistrza Polski w piłce ręcznej plażowej. Wygrana pozwoliła zespołowi ponownie zakwalifikować się do europejskich zmagań. Trener drużyny, Robert Bejgier ma nadzieję, że jego podopieczne sięgną po medal również w Europie.
– W tamtym roku jesienią zdobyliśmy czwarte miejsce, więc byliśmy w strefie medalowej, tuż za podium. Jeśli chodzi o Champions Cup na urokliwej wyspie Porto Santo, mamy znowu prawo startu w tym turnieju. Odbędzie się on w tym samym miejscu, jak rok temu, więc znamy już miejsce i okoliczności. Liczę, że wrócimy z lepszym wynikiem, niż rok temu. Teraz wiadomo, że apetyt rośnie i ten medal chcielibyśmy zdobyć – powiedział trener Bejgier.
Szkoleniowiec opisał także proces budowy zespołu, który mimo tego, że wywodzi się z tak małej miejscowości, stał się czołowy w kraju.
– Budowę tego zespołu rozpoczęliśmy pięć lat temu. Opiera się on na wychowankach naszego klubu, ale nie ukrywam, że wspierają nas też zaprzyjaźnione zawodniczki, z którymi podjęliśmy współpracę kilka lat temu. Budując ten zespół, moim celem było promowanie naszych największych kowalewskich talentów. Z myślą, że będą nabierały doświadczenia wraz z wiekiem i częstotliwością gry, to wszystko się spełniło. Po trzech latach przyszedł ten moment, kiedy zbieramy efekty – dodał Robert Bejgier.
BHT Pyrki Poznań – BHT Conkret Byczki Kowalewo Pomorskie 1:2 (12:10, 9:19, 2:6)