El. do LM: Raków Częstochowa z kolejnym zwycięstwem. Awans do czwartej rundy blisko
Piłkarze Rakowa Częstochowa udanie otworzyli rywalizację z Arisem Limassol w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Podopieczni Dawida Szwargi wygrali u siebie 2:1. Rewanż odbędzie się 15 sierpnia.
Spotkanie zaczęło się wybornie dla gospodarzy. Już w 7. minucie dośrodkowanie Frana Tudora skutecznie zamknął Władysław Koczerhin. Od tej pory przewagę przejęli piłkarze z Limassol. Goście mieli swoje okazje. Mimo tego do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W drugiej połowie częstochowianie wrócili do śmielszej gry. Po niespełna godzinie nad stadionem rozpętała się ulewa. Niedługo później Marcin Cebula wbiegł odważnie w pole karne gości i został sfaulowany. „Jedenastkę” na gola zamienił Fabian Piasecki. Gospodarze chcieli pójść za ciosem, ale obrońcy Arisu byli bardziej uważni.
Ostatnie minuty należały do mistrza Cypru. Raków do 88. minuty rozbijał ataki Arisu. Wówczas jednak jedyny raz się zagapił. Reprezentant RPA Mihlali Mayambela zdecydował się na techniczny strzał sprzed pola karnego 17 metrów, trafiając w okienko.
Raków Częstochowa – Aris Limassol 2:1 (1:0)
Bramki: Koczerhin (7), Piasecki (63 – karny) – Mayambela (88)
Raków: Kovacević – Racovitan, Arsenić, Svarnas – Tudor, Papanikolaou, Berggren (85. Lederman), Silva – Koczerhin (73. Sorescu), Cebula (85. Kittel) – Piasecki (73. Zwoliński)