El. do LM: Zwycięski remis Rakowa Częstochowa. Mistrz Polski zagra w europejskich pucharach
Piłkarze Rakowa Częstochowa awansowali do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W rewanżowym spotkaniu mistrzowie Polski zremisowali na wyjeździe z Karabachem Agdam 1:1, utrzymując jednobramkową zaliczkę. To oznacza, że w najgorszym wypadku częstochowianie zagrają w fazie grupowej Ligi Konferencji.
Gospodarze rozpoczęli mecz dość spokojnie. Dopiero w 11. minucie poważniej sprawdzony został Vladan Kovacević. Raków z kolei miał świetną okazję w 23. minucie niewykorzystaną przez Johna Yeboaha. Niedługo później 23-latek doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Karabach przed przerwą stworzył jeszcze trzy groźne sytuacje, ale na posterunku byli obrońcy oraz Kovacević.
Lepszy start drugiej połowy zaliczyli Azerbejdżanie, ale to podopieczni Dawida Szwargi jako pierwsi znaleźli drogę do bramki. W 52. minucie pięknym uderzeniem popisał się Fran Tudor. To nie przesądziło o losach awansu, bo osiem minut później na listę strzelców wpisał się Redon Xhixha. W 65. minucie Fabian Piasecki niecelnie główkował. Następnie gościom dopisało szczęście, gdyż po uderzeniu jednego z rywali piłka trafiła w słupek. Na koniec częstochowianie zostali zepchnięci do defensywy, ale utrzymali wynik do samego końca.
Awans Rakowa do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów oznacza, że mistrzowie Polski na pewno zagrają w fazie grupowej europejskich pucharów. Czy będzie to Liga Mistrzów, Liga Europy lub Liga Konferencji, zależy od kolejnych wyników. Teraz polski zespół czeka rywalizacja z Arisem Limassol.
Karabach Agdam – Raków Częstochowa 1:1 (0:0)
Bramki: Xhixha (60) – Tudor (52)
Pierwszy mecz: 2:3, awans: Raków
Raków Częstochowa: Kovacevic – Racovitan, Arsenic, Svarnas – Tudor (82. Sorescu), Berggren, Papanikolaou, Silva – Yeboah (31. Nowak, 61. Koczerhin), Cebula (61. Kittel) – Zwoliński (46. Piasecki)