Liga Mistrzów: Raków Częstochowa wygrał u siebie z Karabachem Agdam po golu w doliczonym czasie

2023-07-27, 01:14  PAP/Redakcja
Raków sprawił niespodziankę i wygrał z Karabachem Agdam 3:2/fot.: PAP/Waldemar Deska

Raków sprawił niespodziankę i wygrał z Karabachem Agdam 3:2/fot.: PAP/Waldemar Deska

Piłkarze Rakowa Częstochowa wygrali z azerskim Karabachem Agdam 3:2 (0:0) w meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rewanż - 2 sierpnia w Baku.

Drużyna Karabachu w przeszłości potrafiła wyeliminować z europejskich rozgrywek Wisłę Kraków, Piasta Gliwice i Legię Warszawa, a przed rokiem stanęła na drodze Lecha Poznań. Nic dziwnego, że mecz Rakowa z taką drużyną budził spore nadzieje, ale i obawy.

W pierwszej połowie obie drużyny grały dość ostrożnie, na boisku dominowała taktyka i okazji do objęcia prowadzenia, nie było zbyt dużo. Aktywny był Marcin Cebula, starał się Łukasz Zwoliński, ale ataki gospodarzy nie przynosiły efektów.

Po drugiej stronie boiska dwukrotnie strzały piłkarzy Karabachu zablokował Stratos Svarnas, a w 32. minucie Vladana Kovacevica uratował słupek po strzale Leadro Andrade.

W drugiej połowie mecz się ożywił, oba zespoły więcej sił rzuciły do ataku i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 55. minucie Marcin Cebula dośrodkował w pole karne, tam próbował strzelać Zwoliński, powstało jednak olbrzymie zamieszanie i ostatecznie piłkę w zasadzie z rąk własnego bramkarza wybił Elwin Cafarqulijew i skierował do siatki. 1:0 dla Rakowa.

Częstochowianie panowali nad wydarzeniami na boisku, a trener Dawid Szwarga chcąc jeszcze podkręcić tempo, wprowadził jednocześnie na boisko trzech świeżych piłkarzy. Jednym z nich był Fabian Piasecki, który w 70. minucie po zagraniu Svarnasa strzelił głową w środek bramki, ale lecącej prosto w ręce piłki nie zdołał złapać Szachrudin Mahammadelijew i zrobiło się 2:0.

Koszmarne minuty Rakowa i cud w końcówce
Z dwubramkowego prowadzenia miejscowi nie cieszyli się zbyt długo. Akcja lewą stroną boiska w 73. minucie przyniosła im kontaktowe trafienie, a Kovacevica sprytnym uderzeniem głową pokonał Albańczyk Redon Xhixha.

Oszołomiony stratą pierwszego w tym sezonie gola Raków szybko pozwolił się zaskoczyć drugi raz. Tym razem z prawej strony boiska piłkę w pole karne zagrał Hamidou Keytę, a Xhixha z bliska klatką piersiową skierował ją do siatki i zrobił się remis.

W końcówce mistrzowie Azerbejdżanu jeszcze raz mocniej przycisnęli, zrobiło się gorąco na przedpolu Rakowa, ale ostatecznie skończyło się na strachu, gdyż Patrick Andrade uderzył wysoko nad bramką.

W pierwszej minucie doliczonego czasu gry zwycięstwo gospodarzom zapewnił strzałem z dystansu Sonny Kittel. Niemiec, którego rodzice są Polakami, pojawił się na boisku w 81. minucie i był to debiut w barwach Rakowa piłkarza pozyskanego przed tygodniem z drugoligowego Hamburgera SV.


Raków Częstochowa – Karabach Agdam 3:2 (0:0).

Bramki: dla Rakowa – Elwin Cafarqulijew (55-samobójcza), Fabian Piasecki (71-głową), Sonny Kittel (90+1), dla Karabachu – Redon Xhixha (73-głową, 76).

Żółte kartki – Raków Częstochowa: Marcin Cebula; Karabach Agdam: Yassine Benzia, Redon Xhixha, Richard Almeyda.

Sędzia: Lukas Faehndrich (Szwajcaria). Widzów: 5 500.

Raków Częstochowa: Vladan Kovacevic – Bogdan Racovitan, Zoran Arsenic, Stratos Svarnas – Fran Tudor, Ben Lederman (65. Gustav Berggren), Giannis Papanikolaou, Jean Carlos Silva (84. Deian Sorescu) - Marcin Cebula (65. John Yeboah), Władysław Koczerhin (81. Sonny Kittel) - Łukasz Zwoliński (65. Fabian Piasecki).

Karabach Agdam: Szachrudin Mahammadelijew – Toral Bajramow, Bahlul Mustafazada, Kevin Medina, Elwin Cafarqulijew (69. Maksim Miedwiediew) - Julio Rommo, Marko Jankovic (69. Patrick Andrade) - Leandro Andrade (83. Richard Almeyda), Yassine Benzia (69. Hamidou Keyta), Abdellah Zoubir – Redon Xhixha (83. Nariman Akhundzade).

Sport

Energa Toruń wygrała walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

Energa Toruń wygrała… walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

2024-11-15, 13:39
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-15, 10:00
Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

2024-11-14, 19:00
Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

2024-11-14, 16:30
Okazja dla trenerów piłki nożnej W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

Okazja dla trenerów piłki nożnej! W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

2024-11-14, 13:59
Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę