Polacy pokonali rewelację tegorocznej edycji Ligi Narodów i zagrają w finale!

2023-07-22, 20:32  Polska Agencja Prasowa
Siatkarze reprezentacji Polski cieszą się ze zwycięstwa po meczu półfinałowym turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy z Japonią/fot. Adam Wrażawa, PAP

Siatkarze reprezentacji Polski cieszą się ze zwycięstwa po meczu półfinałowym turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy z Japonią/fot. Adam Wrażawa, PAP

Polscy siatkarze pokonali Japonię 3:1 (19:25, 28:26, 25:17, 25:21) w półfinale Ligi Narodów w Gdańsku i zapewnili sobie czwarty z rzędu medal tych rozgrywek. W niedzielę (23 lipca) zagrają o pierwsze w historii złoto ze zwycięzcą meczu USA z Włochami.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica mieli zapewniony udział w gdańskim turnieju jako gospodarz. Mimo to bardzo dobrze spisali się w fazie interkontynentalnej, kończąc ją na trzecim miejscu z dorobkiem dziesięciu zwycięstw i dwóch porażek. W ćwierćfinale mierzyli się z Brazylią, którą po zaciętym starciu pokonali 3:0.

Japończycy natomiast są rewelacją tegorocznej edycji Ligi Narodów. Fazę interkontynentalną zakończyli na drugim miejscu, byli też najdłużej niepokonaną drużyną, bowiem jedyne dwie porażki ponieśli w dwóch ostatnich spotkaniach pierwszej części rozgrywek, w tym z Polską 0:3. W ćwierćfinale bez większych problemów pokonali natomiast faworyzowaną Słowenię bez straty seta.

Statystyka bezpośrednich spotkań przemawiała za biało-czerwonymi. Ostatni raz w oficjalnych rozgrywkach międzynarodowych przegrali z japońską ekipą w 2009 roku w Pucharze Wielkich Mistrzów. Od tamtej pory wygrali z nią dziewięć spotkań, z których ani jedno nie zakończyło się tie-breakiem.

Trener Grbic w sobotnim półfinale dokonał zmian w wyjściowej szóstce w porównaniu do ćwierćfinału. Z powodu problemów zdrowotnych Bartosza Kurka zastąpił Łukasz Kaczmarek, natomiast za słabo spisującego się w starciu z Brazylią Wilfredo Leona mecz rozpoczął Bartosz Bednorz. Japończycy natomiast musieli sobie radzić bez Yuji Nishidy.

Spotkanie minimalnie lepiej rozpoczęli Azjaci, jednak podopieczni trenera Grbica szybko opanowali sytuację i między zespołami wywiązała się gra punkt za punkt (7:7). Przy zagrywce Rana Takahashiego biało-czerwoni mieli problem z przyjęciem, co pozwoliło japońskiej drużynie objąć prowadzenie (15:9). Na boisku po polskiej stronie w miejsce Bednorza pojawił się Leon, dając kolegom impuls do walki mocnymi uderzeniami i serwisem (16:12). Gospodarze turnieju wciąż mieli jednak problem ze skończeniem ataku, Japończycy natomiast pewnie wykorzystywali kontry (21:15). Seta zakończyło uderzenie Kento Miyaury (25:19).

Za sprawą asa serwisowego Mateusza Bieńka, a następnie trudnej zagrywki Jakuba Kochanowskiego Polacy objęli w drugiej partii prowadzenie 7:4. Przewaga wzrosła po autowym ataku azjatyckiej drużyny (10:5). Podopieczni trenera Philippe'a Blaina przy zagrywce Yuki Ishikawy zmniejszyli jednak straty do jednego punktu (15:14). Gdy zatrzymany został Leon było po 18. Chwilę później blok na Takahashim ponownie pozwolił biało-czerwonym odskoczyć rywalom (20:18), ale as serwisowy Hiroto Nishiyamy wyrównał wynik (21:21). W grze na przewagi lepsi byli biało-czerwoni po dwóch akcjach Leona i wykorzystanej przez Kaczmarka piłce przechodzącej (28:26).

Początek trzeciej odsłony był podobny do poprzedniej, ponownie Polacy objęli prowadzenie po asie serwisowym Bieńka (4:1). Przy zagrywce Kaczmarka dystans wzrósł do sześciu puntków. Po skutecznym ataku Bieńka ze środka było już 14:6 dla podopiecznych trenera Grbica. Japończycy popełniali coraz więcej błędów, nie pomagały im także liczne zmiany, których dokonywał szkoleniowiec Blain (20:10). W końcówce dwa asy serwisowe zanotował jeszcze Ishikawa, jednak aktualni wicemistrzowie świata i tak pewnie triumfowali 25:17 po uderzeniu Norberta Hubera.

Początek czwartego seta był wyrównany, ale gdy Ishikawa wykorzystał kontrę atakiem z szóstej strefy Japończycy objęli prowadzenie (6:4). Po bloku Kaczmarka było już po 7, natomiast przy zagrywce Aleksandra Śliwki biało-czerwoni zbudowali przewagę (10:7), którą chwilę później powiększyło uderzenie Kaczmarka (13:9). Autowy atak Śliwki, a także as serwisowy Ishikawy zmniejszyły dystans (15:14). Przyjmujący Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle szybko się zrehabilitował, bowiem przy jego trudnej zagrywce Polacy odbudowali przewagę (19:15). Nie wypuścili już zwycięstwa z rąk, a przypieczętowało je uderzenie Śliwki (25:21).

Najbardziej wartościowym zawodnikiem został Leon, który zdobył 23 punkty. Bardzo dobrze spisał się także Kaczmarek, który zanotował 19 punktów. Po stronie Japończyków najskuteczniejszy był Ishikawa - 22.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica w niedzielę staną przed szansą wywalczenia pierwszego złotego medalu Ligi Narodów. Nie udało im się to w 2021 roku, kiedy w finale ulegli Brazylii 1:3. Poza wywalczonym wtedy srebrem, mają w swoim dorobku także dwa brązowe krążki.

Rywalem biało-czerwonych w walce o końcowy triumf będą zwycięzcy starcia Amerykanów z Włochami. To spotkanie rozpoczęło się o godz. 20.00.


Polska – Japonia 3:1 (19:25, 28:26, 25:17, 25:21).

Polska: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek - Paweł Zatorski (libero) - Wilfredo Leon, Grzegorz Łomacz, Norbert Huber, Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk.

Japonia: Taishi Onodera, Kento Miyaura, Akihiro Yamauchi, Masahiro Sekita, Ran Takahashi, Yuki Ishikawa - Tomohiro Yamamoto (libero) - Hiroto Nishiyama, Tatsunori Otsuka, Kentaro Takahashi, Motoki Eiro.

Sport

Efektowne zwycięstwo Zawiszy. Losy spotkania rozstrzygnięte w pierwszej połowie

Efektowne zwycięstwo Zawiszy. Losy spotkania rozstrzygnięte w pierwszej połowie

2024-09-20, 22:47
Energa z drugą porażką. Torunianie słabsi od Zagłębia we własnej hali

Energa z drugą porażką. Torunianie słabsi od Zagłębia we własnej hali

2024-09-20, 21:56
Polonia Bydgoszcz przegrała pierwsze finałowe spotkanie. Spora strata przed rewanżem

Polonia Bydgoszcz przegrała pierwsze finałowe spotkanie. Spora strata przed rewanżem

2024-09-20, 19:55
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-09-20, 10:00
BKS Visła zaczął sezon od porażki. Urwany punkt spadkowiczowi z PlusLigi

BKS Visła zaczął sezon od porażki. Urwany punkt spadkowiczowi z PlusLigi

2024-09-20, 08:02
Liga Mistrzów w nowej formule: wpadka Barcelony i hokejowy wynik Bayernu Monachium

Liga Mistrzów w nowej formule: wpadka Barcelony i hokejowy wynik Bayernu Monachium

2024-09-19, 23:12
Czterech kolarzy z naszego regionu wystąpi na MŚ. Liderami kadry Majka i Niewiadoma

Czterech kolarzy z naszego regionu wystąpi na MŚ. Liderami kadry Majka i Niewiadoma

2024-09-18, 21:23
Zawisza wyłowił lekkoatletyczne talenty Za nami pierwsza edycja Spartakiady

Zawisza wyłowił lekkoatletyczne talenty? Za nami pierwsza edycja Spartakiady

2024-09-18, 20:34
Komputer nie wytrzymał bowlingowej rywalizacji. Skrócona Liga Mistrzów [wyniki 11. kolejki]

Komputer nie wytrzymał bowlingowej rywalizacji. Skrócona Liga Mistrzów [wyniki 11. kolejki]

2024-09-18, 16:11
Pobiegną, żeby promować oddawanie krwi. Zbliża się 1. Bieg Bydgoszcz Tętni Dobrem

Pobiegną, żeby promować oddawanie krwi. Zbliża się „1. Bieg Bydgoszcz Tętni Dobrem”

2024-09-18, 10:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę