Liga Narodów: Polki wróciły na szlak zwycięstw, zadając Chinkom pierwszą porażkę
Kobieca reprezentacja Polski pokonała Chiny 3:0 w swoim ostatnim meczu turnieju Ligi Narodów w Hongkongu. Aktualny bilans „biało-czerwonych” w rozgrywkach to siedem zwycięstw i tylko jedna porażka.
Polki chciały odbić się po niespodziewanej przegranej z Holenderkami. Zadanie było trudne, gdyż Chinki przystępowały do spotkania z nieskazitelnym bilansem. Już pierwsze akcje pokazały, że podopieczne Stefano Lavariniego wyrzuciły z głowy piątkową „wpadkę”. W połowie seta polski zespół wykorzystał sytuację do zbudowania przewagi, a następnie kontrolował przebieg gry.
Nakręcone „biało-czerwone” świetnie zaczęły drugą partię (7:2). Nie oznaczało to jednak pewnej wygranej. Gospodynie turnieju wzięły się w garść i postawiły twarde warunki. Kluczowym momentem odsłony okazał się blok Magdaleny Jurczyk, dający naszej kadrze prowadzenie 24:22. Drugiego setbola wykorzystała Magdalena Stysiak.
W trzecim secie gra była najbardziej wyrównana. Lepiej z wymiany ciosów wybrnęły Polki. Przy stanie 22:20 punkt dołożyła Monika Gałkowska. W końcówce zespół Lavariniego nie dał sobie wydrzeć triumfu.
Polska – Chiny 3:0 (25:20, 25:23, 25:22)
Polska: Wenerska, Stysiak, Jurczyk, Korneluk, Łukasik, Różański, Stenzel (libero) oraz Fedusio, Szczygłowska, Nowicka, Czyrniańska
Reprezentacja Polski kolejny turniej rozegra w koreańskim Suwonie w dniach 27 czerwca - 2 lipca. Jej rywalami będą: Stany Zjednoczone, Niemcy, Bułgaria i Korea Południowa. „Biało-czerwone” są o krok od awansu do turnieju finałowego Ligi Narodów.