Uczestnicy SGP wybrali swoje numery
Stali uczestnicy indywidualnych mistrzostw świata na żużlu od tego sezonu będą jeździć z wybranymi przez siebie numerami startowymi. Reprezentujący Polskę Jarosław Hampel wybrał 33, na plastronie Krzysztofa Kasprzaka pojawi się liczba 507.
Żużlowcy, którzy walczyć będą w tym roku o miano najlepszego na świecie dostali możliwość wyboru własnego numeru, z którym będą startować w cyklu Grand Prix. Tylko dwóch zawodników postanowiło zachować swój numer zgodnie z miejscem, które zajęli w klasyfikacji generalnej poprzedniego sezonu. Są to indywidualny mistrz świata Brytyjczyk Tai Woffinden, który wystartuje z numerem 1 oraz trzykrotny mistrz świata Duńczyk Nicki Pedersen, który pojedzie z „piątką”.
Pozostali wybrali własne numery, szczególne dla nich z różnych powodów. Były jednak pewne ograniczenia. Organizatorzy zastrzegli bowiem numery od 16 do 22. Te nadal pozostaną zarezerwowane dla zawodnika startującego w pojedynczym turnieju cyklu Grand Prix z tak zwaną dziką kartą (16) oraz rezerwowych (17 i 18). Dla żużlowców będących rezerwowymi całego cyklu (zastępują podstawowego zawodnika w przypadku jego kontuzji) pozostały numery od 19 do 22.
"Zawodnicy bardzo pozytywnie przyjęli możliwość wyboru własnych numerów startowych. Tak dzieje się w wielu innych dyscyplinach sportu, więc postanowiliśmy także pójść w tą stronę. Dzięki temu zawodnicy będą mogli jeździć na torze ze swoimi ulubionymi liczbami, a ich kibice będą jeszcze bardziej będą się z nimi identyfikowali. Nie mogę się już doczekać, który z wybranych numerów na koniec sezonu będzie najwyżej w klasyfikacji” – powiedział Paul Bellamy z firmy BSI posiadającej prawa do organizacji Grand Prix.
Ciekawostką jest to, że dwóch żużlowców zdecydowało się na bardzo nietypowe dla żużla, numery trzycyfrowe. Szwed Andreas Jonsson wybrał liczbę 100, a najwyższy numer należeć będzie do Polaka Krzysztofa Kasprzaka (507). Drugi reprezentant naszego kraju, ubiegłoroczny wicemistrz świata Jarosław Hampel pojedzie z 33.
Drobnym utrudnieniem w tym roku będzie dla kibiców układanie po każdym turnieju klasyfikacji indywidualnych mistrzostw świata. W przypadku równej liczby punktów pomiędzy dwoma i więcej żużlowcami, o kolejności nie będzie decydował wybrany przez nich numer, lecz ten zgodny z pozycją w rankingu ustalonym przed sezonem. Lista startowa podana poniżej ułożona jest właśnie w kolejności rankingowej.
Numery startowe żużlowców cyklu Grand Prix 2014:
1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – numer 1
2. Jarosław Hampel (Polska) - 33
3. Niels-Kristian Iversen (Dania) - 88
4. Greg Hancock (USA) - 45
5. Nicki Pedersen (Dania) - 5
6. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 89
7. 55 Matej Zagar (Słowenia) - 55
8. Darcy Ward (Australia) - 43
9. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 507
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 66
11. Chris Holder (Australia) - 23
12. Andreas Jonsson (Szwecja) - 100
13. Kenneth Bjerre (Dania) - 91
14. Martin Smolinski (Niemcy) - 84
15. Chris Harris (Wielka Brytania) - 37
16. zawodnik z tak zwaną dziką kartą
17. i 18. zawodnicy rezerwowi
Zawodnicy rezerwowi całego cyklu: 19. Troy Batchelor (Australia), 20. Michael Jepsen Jensen (Dania). (PAP)