El. ME 2024: Reprezentacja Polski wyraźnie przegrała z Czechami. Fatalny start Fernando Santosa
2023-03-24, 22:40 Redakcja
Polacy zostali całkowicie zdominowani/fot.: Leszek Szymański/PAP
Nieudany początek reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy. „Biało-czerwoni” przegrali na wyjeździe z Czechami aż 1:3. Był to debiut Fernando Santosa jako selekcjonera naszej kadry.
Jak to przy nowym selekcjonerze bywa, nikt nie wiedział, czego można się spodziewać. Fernando Santos zaskoczył już przed meczem swoimi wyborami. Szansę od pierwszej minuty otrzymali m.in. Michał Karbownik i Karol Linetty.
Wszelkie oczekiwania co do starcia zostały błyskawicznie i brutalnie zweryfikowane. Polacy całkowicie przespali początek spotkania, co miało dla nich fatalne konsekwencje. Gospodarze otworzyli wynik już w… pierwszej minucie. Konkretnie uczynił to Ladislav Krejčí. Kilkadziesiąt sekund później Czesi prowadzili już 2:0, gdyż dobrą akcję na gola zamienił Tomáš Čvančara. To nie był koniec kłopotów polskiej drużyny. W 9. minucie boisko z powodu kontuzji opuścił Matty Cash.
Po fatalnym starcie „Orły” starały się przejąć inicjatywę. Ich ataki pozostawiały jednak wiele do życzenia. Goście próbowali też strzałów z dystansu, ale jedynie Karol Linetty jakkolwiek zagroził bramkarzowi. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Czesi mogli podwyższyć prowadzenie, lecz świetnie w bramce spisał się Wojciech Szczęsny, broniąc strzał i dobitkę.
Na drugą połowę Santos dokonał ofensywnych zmian. Karbownika zmienił Michał Skóraś, a Krystiana Bielika Karol Świderski. Roszady wniosły niewiele, gdyż czeska ekipa skutecznie broniła, a także potrafiła regularnie zabrać piłkę i zaatakować. W 64. minucie Czechy znów znalazły drogę do bramki. Z bliskiej odległości nie pomylił się Jan Kuchta.
Rozbici Polacy nieudolnie starali się wyjść z meczu z twarzą. W 87. minucie „biało-czerwonym” honorowe trafienie dał wprowadzony na boisko Damian Szymański. Na koniec spotkania podopieczni Santosa próbowali zdobyć drugą bramkę, ale ta sztuka im się nie udała.
Czechy – Polska 3:1 (2:0)
Polska: Szczęsny – Cash (9’ Gumny), Bednarek, Kiwior, Karbownik (46’ Skóraś) – Frankowski, Bielik (46’ Świderski), Zieliński, Linetty (76’ D. Szymański), S. Szymański (64’ Zalewski) – Lewandowski
![Złoto we futsalu to dopiero początek. Prezes AZS-u WSG liczy na kolejne medale AMP [audio]](public/info/2023/thumb_480_0/2023-03-04_167792283610.jpg)
