El. ME 2024: Reprezentacja Polski wyraźnie przegrała z Czechami. Fatalny start Fernando Santosa
Nieudany początek reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy. „Biało-czerwoni” przegrali na wyjeździe z Czechami aż 1:3. Był to debiut Fernando Santosa jako selekcjonera naszej kadry.
Po fatalnym starcie „Orły” starały się przejąć inicjatywę. Ich ataki pozostawiały jednak wiele do życzenia. Goście próbowali też strzałów z dystansu, ale jedynie Karol Linetty jakkolwiek zagroził bramkarzowi. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Czesi mogli podwyższyć prowadzenie, lecz świetnie w bramce spisał się Wojciech Szczęsny, broniąc strzał i dobitkę.
Na drugą połowę Santos dokonał ofensywnych zmian. Karbownika zmienił Michał Skóraś, a Krystiana Bielika Karol Świderski. Roszady wniosły niewiele, gdyż czeska ekipa skutecznie broniła, a także potrafiła regularnie zabrać piłkę i zaatakować. W 64. minucie Czechy znów znalazły drogę do bramki. Z bliskiej odległości nie pomylił się Jan Kuchta.
Rozbici Polacy nieudolnie starali się wyjść z meczu z twarzą. W 87. minucie „biało-czerwonym” honorowe trafienie dał wprowadzony na boisko Damian Szymański. Na koniec spotkania podopieczni Santosa próbowali zdobyć drugą bramkę, ale ta sztuka im się nie udała.