Maciej Krystek (Energa Toruń): Graliśmy lepiej, ale wynik nas nie zadowala
Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń jest już po sezonie w Energa Basket Lidze Kobiet. W rundzie zasadniczej drużyna zajęła dziewiąte miejsce i nie awansowała do fazy play-off. – Ostateczny wynik nie może nas zadowolić – powiedział prezes klubu, Maciej Krystek.
Energa startowała do sezonu ze sporymi nadziejami. Długo torunianki miały realne szanse na zajęcie miejsca w czołowej ósemce. W kilku spotkaniach drużyna Elmedina Omanicia potrafiła postawić się faworytkom. Słaba końcówka rundy zasadniczej sprawiła jednak, że „Katarzynki” przedwcześnie zakończyły sezon.
Dziewiąta pozycja to wynik poniżej oczekiwań klubu. – Plan minimum to było wejście do play-off – powiedział prezes Maciej Krystek. – Trzeba przyznać, że drużyna grała lepiej. Jest postęp, ale ostateczny wynik nie może nas zadowolić – dodał prezes.
Mimo braku sportowego sukcesu Energa zakończyła sezon pozytywnym akcentem. Klub nie miał problemów z płynnością finansową, co w ostatnich latach nie było tak oczywiste. – Sprawdziliśmy się pod każdym względem. Zawodniczki miały środki wypłacane w terminie. Pod kątem organizacyjno-finansowym klub nie zawiódł – stwierdził prezes.
Podsumowanie sezonu Energi Krajowa Grupa Spożywcza Toruń: