MŚ piłkarzy ręcznych: Bardzo słaby mecz Polski. Słowenia wyraźnie lepsza
Reprezentacja Polski przegrała ze Słowenią 23:32 w swoim drugim meczu grupy B mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Tym samym znacząco zmalały szanse „biało-czerwonych” na awans do ćwierćfinału imprezy.
Dla polskiego zespołu było to bardzo ważne spotkanie. Zwycięstwo dałoby podopiecznym Patryka Rombla realne nadzieje na walkę o ćwierćfinał. Słoweńcy to jednak mocny rywal, który rozpoczął turniej od pewnej wygranej z Arabią Saudyjską.
Polacy obiecująco zaczęli pojedynek (4:2). Szybko w grze gospodarzy zaczęły jednak pojawiać się kosztowne pomyłki. Mimo tego dość długo wynik oscylował wokół remisu. Od stanu 10:11 polski zespół wpadł w dołek. Rywale zdobyli aż pięć bramek z rzędu. Słoweńcy utrzymali wysoką przewagę do końca połowy.
Przerwa nie wniosła nic dobrego do gry „biało-czerwonych”. Wręcz przeciwnie, polscy szczypiorniści popełniali bardzo proste błędy, a ponadto w ich grze dało się zauważyć rezygnację. Słowenia bezlitośnie z tego korzystała i na dobrą sprawę szybko zapewniła sobie zwycięstwo. Ostatni kwadrans był już dograniem spotkania, bo gospodarze grali zdecydowanie za słabo, by myśleć o odrobieniu strat.
Polska – Słowenia 23:32 (11:17)