MŚ w Katarze: Messi spełnił swoje marzenie! Argentyna mistrzem świata! O losach finału zdecydowały karne
Dramatyczny przebieg miał finał piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Argentyna dwukrotnie prowadziła, ale dwukrotnie wypuściła wypracowaną przewagę. O losach mistrzostwa zdecydowały rzuty karne. Wojnę nerwów wygrali Argentyńczycy, zostając mistrzami świata.
Atmosferę przed najważniejszym spotkaniem imprezy głównie budowano na historii Lionela Messiego, który sam zasugerował, że to dla niego ostatni mecz na mundialu. Mógł on zatem spiąć piękną klamrą swój piłkarski dorobek. Francja natomiast chciała obronić tytuł wywalczony przed czterema laty.
Od początku to niespodziewanie Argentyńczycy całkowicie przejęli inicjatywę. Długo nic z tego nie wynikało, ale w końcu stworzenie kolejnego zagrożenia zakończyło się dla ekipy z Ameryki Południowej rzutem karnym. „Jedenastkę” wykorzystał Messi. Jeszcze w pierwszej połowie Argentyna poszła za ciosem. Po składnej akcji na listę strzelców wpisał się Angel Di Maria.
Didier Deschamps nie czekał i już od początku drugiej połowy wprowadził nowych zawodników. Długo zmiany w składzie i sposobie gry nie przyniosły rezultatu. „Trójkolorowi” nie potrafili stworzyć dogodnej okazji. Do życia swój zespół przywrócił lider – Kylian Mbappe. Najpierw wykorzystał on rzut karny (choć Emiliano Martinez był bliski świetnej interwencji), a już minutę później wyrównał on stan meczu.
W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry obie drużyny miały po jednej świetnej okazji, lecz nikt nie wykorzystał szansy. W dogrywce tempo meczu trochę spadło, choć to Argentyńczycy byli bliżej objęcia prowadzenia. „Albicelestes” w końcu rozmontowali obronę rywala, a cenne trafienie zdobył Messi. To jednak nie zamknęło spotkania, gdyż Francuzi otrzymali kolejny rzut karny. Precyzją znów wykazał się Mbappe, kompletując hat-tricka.
Ostatecznie o losach mistrzostwa zdecydowała seria rzutów karnych. W nich bohaterem został Emiliano Martinez, broniąc jeden strzał, a także wybijając z rytmu jednego z przeciwników, który przestrzelił. Piłkarze Argentyny byli natomiast bezbłędni.
Argentyna – Francja 3:3 (2:0, 2:2) karne: 4:2
Bramki: Messi (23 – karny, 109), Di Maria (36) – Mbappe (80 – karny, 81, 118 – karny)