MŚ w Katarze: Francja i Argentyna zagrają o tytuł. O mecz zadbają polscy sędziowie
Po prawie miesiącu mundialowych emocji przyszedł czas na ostatni akt mistrzostw świata w Katarze. Francja i Argentyna wyjdą na boisko, by zawalczyć o miano najlepszej drużyny globu. Po raz pierwszy w historii finał poprowadzi polski sędzia – Szymon Marciniak.
Obie ekipy mają za sobą zupełnie inną ścieżkę. Francuzi przybyli do Kataru jako obrońcy tytułu. Choć kontuzje zabrały im kilku świetnych piłkarzy, to nadal „napakowana” wielkimi piłkarzami kadra potwierdzała, że znajduje się w gronie ścisłych faworytów. W drodze do finału Francuzi strzelili aż 13 goli, pokonując m.in. Anglię, Danię oraz w 1/8 finału Polskę. „Trójkolorowi” zaliczyli wpadkę tylko w ostatnim meczu grupowym z Tunezją, który jednak nie miał dla nich wielkiego znaczenia.
Argentyna z kolei zaczęła turniej od sensacyjnej porażki z Arabią Saudyjską 1:2. To postawiło „Albicelestes” pod ścianą. W drugim meczu emocje rosły, bo długo Argentyńczycy remisowali z Meksykiem. Od zdobycia w tym spotkaniu dwóch goli coś w drużynie przeskoczyło. Podopieczni Lionela Scaloniego miewają słabsze momenty, dlatego Australia mogła, a Holandia odrobiła dwubramkową stratę. W półfinałowym starciu z Chorwacją zespół pokazał jednak, na co go stać. Na argentyńską ekipę wielu patrzy z sympatią, gdyż jej lider, Lionel Messi, po raz ostatni staje do walki o upragnione mistrzostwo.
Nadchodzący mecz zapowiada się pasjonująco, jeśli chodzi o pojedynek indywidualności. Na turnieju szaleją liderzy obu reprezentacji, a na co dzień klubowi koledzy – wspomniany Messi i Kylian Mbappe. Najpewniej to oni rozstrzygną między sobą miano najlepszego strzelca turnieju. Obaj mają m.in. wsparcie od napastników – Oliviera Giroud i Juliana Alvareza. Snajperzy strzelili po cztery gole. Pojawia się pytanie, kto w odpowiednim momencie pokaże się z najlepszej strony, dając swej drużynie przewagę.
Finał ma także duże znaczenie dla Polaków. Arbitrem głównym pojedynku został Szymon Marciniak. To pierwszy przypadek w historii, by polski sędzia poprowadził tak ważne spotkanie. Pomogą mu krajowi asystenci. Dla samego Marciniaka to wielkie wyróżnienie. – Bycie sędzią w finale mistrzostw świata... To niewiarygodne. Jestem bardzo dumny z siebie i mojego zespołu, bo oczywiście to nie tylko Szymon Marciniak, to świetny zespół – powiedział arbiter.
Mecz Francja – Argentyna rozpocznie się o 16:00.