MŚ w Katarze: Chorwacja – Maroko po raz drugi. Stawka jednak dużo większa
W sobotę dojdzie do starcia o trzecie miejsce w piłkarskich mistrzostwach świata w Katarze. Naprzeciw siebie staną Chorwacja i Maroko. Obie ekipy grały już ze sobą w fazie grupowej. Wtedy padł remis. Tym razem jednak musi dojść do rozstrzygnięcia.
Chorwaci i Marokańczycy bezpośrednim meczem rozpoczęli zmagania w turnieju. Wynik zaskoczył, gdyż nikt nie strzelił gola,a zespół z Afryki wcale nie wyglądał gorzej od faworyzowanego przeciwnika.
W ten sposób Maroko rozpoczęło wielką przygodę. Podopieczni Walida Regraguiego wygrali grupę F, pokonując m.in. Belgię. W fazie pucharowej sensacyjnie wyeliminowali oni Hiszpanię i Portugalię, zapisując się w historii jako pierwsza afrykańska drużyna w półfinale MŚ. Marokańczyków zatrzymała dopiero Francja, choć i w tym meczu Afrykanie pokazali się z dobrej strony.
Chorwacja natomiast rozkręcała się powoli. Remis z Belgią, dający wyjście z grupy, Chorwaci mogą zawdzięczać fatalnej formie strzeleckiej Romelu Lukaku. Potem ekipa z Półwyspu Bałkańskiego rozstrzygała starcia w rzutach karnych. Piłkarze Zlatko Dalicia pokonali w „jedenastkach” Japonię i niespodziewanie Brazylię. W meczu z Argentyną Europejczycy nie mieli natomiast wiele do powiedzenia.
W odróżnieniu od pierwszego pojedynku między zespołami wydaje się, że teraz to Maroko ma więcej argumentów. Chorwacja pokazała jednak, że należy do światowej czołówki.
Mecz decydujący o trzecim miejscu na mundialu rozpocznie się o 16:00.