Wioślarz Mateusz Biskup: Zaczęło się od zabawy, a teraz spełniam marzenia
LOTTO-Bydgostia podsumowała sezonowe osiągnięcia. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej nie zabrakło Mateusza Biskupa, który podczas niedawnych wioślarskich mistrzostwach świata rozgrywanych w czeskich Raczicach zdobył złoty medal w czwórce podwójnej.
Biskup skomentował życiowy sukces w karierze. - Zaczynając wiosłować, nie spodziewałem się, że dojdę do takiego miejsca. Zaczęło się od zabawy, a teraz spełniają się marzenia – powiedział wioślarz, który opisał ze swojej perspektywy finałowy wyścig. - Jak prowadzi się w biegu o taką stawkę, to pojawia się adrenalina, która daje dodatkowe siły. Po biegu byłem bardzo wyczerpany – dodał.
Polacy zdobyli złoto, wyprzedzając odpowiednio Brytyjczyków i Włochów. Przypomnijmy, że oprócz Biskupa osadę tworzyli inni zawodnicy z regionu – Mirosław Ziętarski (AZS UMK Toruń) oraz Fabian Barański (WTW Włocławek).
Co do LOTTO-Bydgostii, to klub miał więcej powodów do radości, gdyż m.in. po raz trzydziesty z rzędu został drużynowym mistrzem Polski. - Każdy trener jest oddany i realizuje swoje zadanie. Zawodnicy natomiast są zdeterminowani, by być najlepszym, bo też wiedzą, że sukcesy pozwolą im zdobyć stypendia i inne wyróżnienia - receptę na trwałość dobrych wyników zdradził wiceprezes Waldemar Nowakowski.
Choć sezon zbliża się ku końcowi, to LOTTO-Bydgostia ma jeszcze okazję na medal. W październiku w mistrzostwach świata w wioślarstwie morskim wystartuje Martyna Radosz.
Z kolei Fabian Barański z WTW Włocławek i Mirosław Ziętarski z AZS UMK Toruń spotkali się z dziennikarzami w przystani toruńskiego AZS-u. W spotkaniu uczestniczyła też Katarzyna Zillmann i prezes toruńskiego klubu.