Agnieszka Radwańska awansowała do 1/8 finału Australian Open

2014-01-18, 10:46  Polska Agencja Prasowa

Agnieszka Radwańska nie ukrywała radości z awansu do 1/8 finału wielkoszlemowego Australian Open, ale też zauważyła, że kolejny etap rywalizacji oznacza wyżej zawieszoną poprzeczkę. "Tu wszyscy już grają naprawdę dobry tenis, niestety" - podkreśliła.

Rozstawiona z numerem piątym krakowianka po dwóch godzinach i 15 minutach spędzonych na korcie pokonała w sobotę Rosjankę Anastazję Pawliuczenkową (29.) 5:7, 6:2, 6:2 i po raz piąty w karierze awansowała do 1/8 finału rozgrywanej w Melbourne imprezy. 24-letnia zawodniczka krytycznie oceniła swoja postawę w pierwszym secie.

"Miałam wiele szans, ale nie potrafiłam ich wykorzystać. To była wyrównana partia, ale w końcówce trochę osłabłam. Cieszę się, że w kolejnej grałam już swój tenis i szło mi lepiej" - zaznaczyła podczas pomeczowej konferencji prasowej Radwańska.

Poprzednio z 30. na światowej liście rywalką zmierzyła się we wrześniowym finale turnieju WTA w Seulu. Tamten pojedynek również skończył w trzech setach sukcesem "Isi".

"To były zdecydowanie bardzo podobne spotkania. Wydaje mi się jednak, że to dzisiejsze było dłuższe, być może nawet o 45 minut" - dodała.

Rozmawiając z dziennikarzami, 24-letnia zawodniczka jeszcze nie wiedziała, z kim przyjdzie jej walczyć o piąty w karierze ćwierćfinał Australian Open. Przedstawiciele mediów zakładali, że będzie to prawdopodobnie rozstawiona z "dziesiątką" Caroline Wozniacki i to o nią pytali "Isię" (później okazało się, że Dunkę polskiego pochodzenia wyeliminowała 38. wśród tenisistek Hiszpanka Garbine Muguruza).

"Znamy się z Caroline bardzo dobrze, od chyba 15 lat, więc to naprawdę spory kawał czasu. Spotykałyśmy się już na turniejach dla zawodników do lat 10 czy 12. Często razem trenujemy, więc wiemy o sobie bardzo dużo. Obie jesteśmy w czołowej +dziesiątce+ rankingu i nieraz już grałyśmy przeciwko sobie. A to, że prywatnie się lubimy i spotykamy nie jest problemem. Możemy walczyć na korcie, a po meczu znów jesteśmy przyjaciółkami" - zaznaczyła krakowianka.

Zagadnięta o rywalizację juniorek przyznała, że nie ma zbyt wielu okazji, by śledzić ich mecze i dlatego nie kojarzy zbyt wielu nazwisk zawodniczek z tej kategorii wiekowej. Podkreśliła przy tym, że sama mile wspomina ten etap kariery.

"Zwłaszcza to, że będąc juniorką, oglądałam bardzo dużo spotkań w telewizji i większość z tych tenisistek wciąż jeszcze gra. Bardzo miło było, gdy nagle zaczęłam występować na tych samych imprezach co one, a nawet stawałam po przeciwnej stronie siatki" - zakończyła Radwańska.

24-letnia zawodniczka jest ostatnim przedstawicielem polskiej ekipy w singlu. W piątek w trzeciej rundzie odpadł rozstawiony z "20" Jerzy Janowicz, na wcześniejszym etapie wyeliminowany został Michał Przysiężny, a swoje pierwsze mecze przegrali Katarzyna Piter i Łukasz Kubot. (PAP)

tenis ziemny

Sport

Przed KH Energą przełomowy sezon Nowy prezes chce walczyć o lepsze rezultaty

Przed KH Energą przełomowy sezon? Nowy prezes chce walczyć o lepsze rezultaty

2024-07-16, 07:13
PKOl ogłosił skład na igrzyska w Paryżu. Skandal dopingowy w tle

PKOl ogłosił skład na igrzyska w Paryżu. Skandal dopingowy w tle

2024-07-15, 20:37
Lekkoatleci z naszego regionu z sukcesami na MP U23. Pięć medali, w tym trzy złote

Lekkoatleci z naszego regionu z sukcesami na MP U23. Pięć medali, w tym trzy złote

2024-07-15, 14:47
Dobra zabawa, dużo radości i pobity rekord  za nami 10. Enea Bydgoszcz Triathlon

Dobra zabawa, dużo radości i pobity rekord – za nami 10. Enea Bydgoszcz Triathlon

2024-07-15, 08:40
Bardzo dobry wynik Bryla i Łosiaka przed IO. Polacy drudzy w Wiedniu

Bardzo dobry wynik Bryla i Łosiaka przed IO. Polacy drudzy w Wiedniu

2024-07-15, 06:58
Euro 2024: Hiszpania zdobyła tytuł Druga połowa godna finału

Euro 2024: Hiszpania zdobyła tytuł! Druga połowa godna finału

2024-07-14, 22:57
Wimbledon: Jan Zieliński mistrzem Polak z triumfem w mikście

Wimbledon: Jan Zieliński mistrzem! Polak z triumfem w mikście

2024-07-14, 20:11
Wimbledon: Carlos Alcaraz ponownie mistrzem Djoković pokonany w trzech setach

Wimbledon: Carlos Alcaraz ponownie mistrzem! Djoković pokonany w trzech setach

2024-07-14, 18:32
To był najniższy światowy poziom. W Gniewkowie rozegrano MŚ w udawaniu gry w piłkę

To był najniższy światowy poziom. W Gniewkowie rozegrano… MŚ w udawaniu gry w piłkę

2024-07-14, 06:00
Nieudane SoN dla Polski. Biało-czerowni skończyli zmagania na piątym miejscu

Nieudane SoN dla Polski. „Biało-czerowni” skończyli zmagania na piątym miejscu

2024-07-13, 22:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę