Hurkacz powalczy o ćwierćfinał turnieju w Monte Carlo [WYPOWIEDŹ]
Hubert Hurkacz awansował do trzeciej rundy turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. W środę Polak pokonał Pedro Martineza 2:1. O ćwierćfinał imprezy polski tenisista powalczy z Albertem Ramosem-Vinolasem.
Polak był zdecydowanym faworytem spotkania. Niespodziewanie Martinez sprawił mu wiele problemów, choć początek meczu nie wskazywał na taki obrót sytuacji. Hurkacz bardzo dobrze otworzył spotkanie, kontrolując sytuację przy własnym podaniu. W szóstym gemie wrocławianin wykorzystał okazję na przełamanie, a następnie utrzymał przewagę do końca seta.
Druga partia długo przebiegała podobnie, więc wydawało się, że czternasty zawodnik rankingu ATP postawi kropkę nad „i”. W siódmym gemie Hurkacz zmarnował jednak dwie okazje do breaka, a następnie w dziesiątym gemie nieoczekiwanie wpadł w kłopoty serwisowe, które okazały się bardzo kosztowne.
Mimo porażki w drugiej odsłonie Polak nie stracił chłodnej głowy i po powrocie na kort od razu zdobył przełamanie. Późniejsze gemy nie były łatwe, gdyż podopieczny Craiga Boyntona musiał bronić break pointów. Ostatecznie wytrzymał on trudne momenty, kończąc mecz po dwóch godzinach i dwunastu minutach.
Tym samym Hurkacz awansował do trzeciej rundy turnieju, co jest jego największym sukcesem w Monte Carlo. Kolejnym przeciwnikiem polskiego tenisisty został Albert Ramos-Vinolas. Hiszpan sprawił w środę małą niespodziankę, pokonując rozstawionego z numerem siódmym Camerona Norrie'ego. Obaj panowie zmierzą się w czwartek.
Hubert Hurkacz - Pedro Martinez 2:1 (6:3, 4:6, 6:4)