BKS Visła pokonał KPS. Bydgoszczanie bliżej półfinału Tauron 1. Ligi
Siatkarze BKS-u Visła Proline Bydgoszcz udanie zaczęli rywalizację w fazie play-off Tauron 1. Ligi. W pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu bydgoscy siatkarze pokonali KPS Siedlce 3:1. Podopieczni Marcina Ogonowskiego mogą w środę przypieczętować awans do półfinału.
Piątkowe spotkanie rozpoczęło ćwierćfinałową rywalizację między obiema ekipami. Mecz nie miał wyraźnego faworyta. W trakcie sezonu zasadniczego obie ekipy pokazały, że dysponują podobnym potencjałem, co zresztą potwierdziły ich bezpośrednie konfrontacje.
W pierwszej odsłonie bydgoszczanie dość szybko zbudowali zaliczkę (10:5). Głównie była to zasługa Michala Masnego, który posłał kilka dobrych zagrywek z rzędu. Siedlczanie konsekwentnie jednak kąsali przeciwnika i mozolnie odrabiali straty, aż w końcu doprowadzili do remisu (22:22). W decydującym momencie znów z zagrywki „odpalił” Masny, a seta punktowym blokiem zakończył Kamil Gutkowski.
W drugiej odsłonie to goście mieli więcej do powiedzenia, choć rywalizacja przez większość seta toczyła się niemalże punkt za punkt. Z czasem bydgoszczanie pozwolili przeciwnikowi nieznacznie odskoczyć (18:21). Choć gospodarze próbowali, ostatecznie nie odrobili oni strat.
Trzeci set to znów inicjatywa po stronie podopiecznych Marcina Ogonowskiego, którzy potrafili zaskoczyć zagrywką oraz wygrywać dłuższe wymiany. Tym razem BKS nawet na chwilę nie stracił kontroli. Czwartego seta zdecydowanie lepiej zaczęli siedlczanie, ale szybko roztrwonili oni prowadzenie. Później to bydgoszczanie nie utrzymali przewagi. Zawodnicy Marcina Ogonowskiego raz jeszcze zbudowali zaliczkę i tym razem nie wypuścili jej z rąk.
BKS Visła Proline Bydgoszcz – KPS Siedlce 3:1 (25:22, 23:25, 25:18, 25:20)
Wygrana pozwoliła BKS-owi zbliżyć się do półfinału Tauron 1. Ligi. Kolejny mecz między zespołami odbędzie się w środę w Siedlcach. Jeśli u siebie lepszy okaże się KPS, rywalizacja wróci do Hali Immobile Łuczniczka.