ZAKSA w finale Ligi Mistrzów! Będzie rewanż za zeszłoroczny mecz [WYPOWIEDZI]

2022-04-08, 08:50  Redakcja/PAP
ZAKSA ma szanse na obronę tytułu. Fot. Krzysztof Świderski/PAP

ZAKSA ma szanse na obronę tytułu. Fot. Krzysztof Świderski/PAP

Siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle ponownie zagrają w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów. Obrońcy tytułu szybko wygrali dwa sety, które rozstrzygnęły półfinałową rywalizację z Jastrzębskim Węglem. Ostatecznie gospodarze wygrali 3:2.

Siatkarze ZAKSY przystąpili do rewanżu bardzo skoncentrowani. Podopieczni Gheorghe Cretu wiedzieli, że do awansu potrzebują tylko dwóch wygranych odsłon. Taki komfort zapewnił im pierwszy półfinałowy pojedynek, w którym kędzierzynianie na wyjeździe pokonali rywala 3:0.

W pierwszym secie gospodarze świetnie zagrywali, zdobywając aż osiem punktów bezpośrednio z zagrywki. Zza linii dziewiątego metra brylowali Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka. Na początku drugiej odsłony JW spróbowało jeszcze podjąć rękawice, by odwrócić losy dwumeczu. Wicemistrzowie Polski szybko jednak zdominowali przeciwnika, zdobywając partię na swoje konto. W tym momencie wszystko stało się jasne.

Przy wyniku 2:0 trener ZAKSY dał pograć zmiennikom, wymieniając cały skład. To pozwoliło przyjezdnym doprowadzić do tie-breaka. Ostatnie słowo należało natomiast do kędzierzynian.

Na gorąco spotkanie ocenił rozgrywający zwycięzców, Marcin Janusz. – Bardzo dobrze podeszliśmy do tego meczu. Wiedzieliśmy, że rywal zagra lepiej niż u siebie. Nie zlekceważyliśmy rywala i to było kluczem do dobrej gry – powiedział Janusz.

To, co działo się po drugim secie skomentował natomiast Wojciech Żaliński. – Emocje puściły wszystkich i trudno wtedy znaleźć motywacje do gry. Całe szczęście wygraliśmy spotkanie. Szkoda byłoby zamazać wynik naszych herosów, którzy zdominowali jastrzębian – stwierdził Żaliński.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:15, 25:21, 24:26, 21:25, 15:11)

Wyjaśniło się także, z kim obrońcy tytułu zmierzą się w finale. We włoskim półfinale pomiędzy Sir Sicomą Monni Perugia a Itas Trentino o losach awansu zdecydował złoty set. W nim na przewagi wygrali gracze z Trydentu i to oni staną przed szansą wygrania LM. Kibice otrzymają zatem rewanż za zeszłoroczny finał w Weronie, w którym triumfowała ZAKSA. Tym razem decydujące spotkanie odbędzie się 22 maja w słoweńskiej Lublanie.

Marcin Janusz nie ukrywał radości po zwycięstwie. Źródło: Redakcja Sportowa PR/R. Bała

Wojciech Żaliński na gorąco po spotkaniu. Źródło: Redakcja Sportowa PR/R. Bała

Sport

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

2024-10-15, 17:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę