Paweł Gulewski: Torunianie przeprowadzili rewolucję w postrzeganiu wyborów [Rozmowa Dnia]
– Radziłbym sztabowcom pana prezydenta, żeby nie wpędzali go w gorsze tarapaty niż te, w których jest obecnie – mówił w „Rozmowie Dnia” w PR PiK Paweł Gulewski – kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Torunia, który w pierwszej turze wyborów zdobył 38,28% głosów – o blisko 12 % więcej niż Michał Zaleski.
Zapewnił, że jego kampania przed drugą turą będzie pozytywna, oparta na uczciwych rozmowach z mieszkańcami. Otwartości na dialog, jego zdaniem, brakuje obecnie urzędującemu prezydentowi.
Agnieszka Marszał: Jak mówili na naszej antenie politolodzy i komentatorzy życia politycznego, druga tura wyborów w Toruniu i wynik pierwszej, to największe zaskoczenie wyborcze w regionie. Niektórzy nawet używają słowa „sensacja”. Pan był zaskoczony tym wynikiem? Jakie uczucia towarzyszyły, kiedy w niedzielny wieczór pojawiały się wyniki?
Paweł Gulewski: Na pewno duże emocje. Przeżywaliśmy wszyscy, świętując wynik Koalicji Obywatelskiej w regionie, ale również w Toruniu. Cieszyliśmy się z wyników do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, poszczególnych powiatów i wreszcie, najbliższe zwycięstwo mojemu sercu, czyli to w Toruniu, w grodzie Kopernika. Rzeczywiście mieliśmy wszelkie dane i analizy, które przedstawiałem jeszcze jako kandydat na kilka dni przed ciszą wyborczą. One wskazywały, że druga tura jest raczej pewna. To była kwestia rozstrzygnięć na poziomie frekwencji. Do tej pory pamiętam, jak zadzwonił do mnie senator Lenz i mówił, że ma pierwszy spływ z jednego z obwodu. Powiedział, że jest 300 do 200 (głosów – przyp.). Dodał, że te 300 to jest moje. Potem pojawiły się kolejne spływy i rzeczywiście to się ułożyło w pewną rewolucję w postrzeganiu przez mieszkańców tej części wyborów. Generalnie w gigantyczną szansę, którą sobie daliśmy, bo mieszkańcy Torunia dali mi ją, żeby dalej walczyć w drugiej turze o fotel prezydenta miasta Torunia. Udało się, bo cały szkielet kampanii, który został zaprojektowany i intensywnie prowadzony od lutego, zadziałał. Rozmawialiśmy bardzo poważnie i fair z mieszkańcami Torunia. Bardzo bezpośrednio, często rozmowy nie należały do przyjemnych, ale ja lubię takie rozmowy. Udało się zaszczepić w głowach i sercach mieszkańców Torunia te pomysły i rzeczy programowe, o których ostatnio mówiłem. Torunianie mówią o tych pomysłach i cały czas do nich wracamy. Teraz jest otwarcie bardzo ważnego, kolejnego etapu.
Kampania wyborcza w Toruniu zaczyna się jakby od nowa. Najbliższe dni tuż przed drugą turą z pewnością będą bardzo ciekawe. Myśli pan, że mieszkańcy zagłosowali faktycznie za pana programem i Koalicji Obywatelskiej, czy przeciwko prezydentowi Michałowi Zaleskiemu? W naszym regionie KO jest dość silna. W poprzednich latach w Toruniu jakoś się nie udawało. Jednak tym razem jest inaczej.
– Byłbym nierzetelny, gdybym nie powiedział, że częściej rozmawiam z wyborcami pana prezydenta niż on sam. Oni mówią, że rzeczywiście, jeszcze wybory wcześniej wybierali Michała Zaleskiego. Natomiast podają kilka powodów, dla których już tego nie robią. Wśród tych powodów jest również to, że zostałem zauważony i stałem się dla nich wiarygodny. To się stało za pośrednictwem mojej aktywności, jak i również radnych Koalicji Obywatelskiej. Chciałbym zwrócić uwagę, że to nie jest nie tylko mój sukces, ale proszę zobaczyć, co się zadziało w sferze funkcjonowania Rady Miasta Torunia w nowej kadencji na 25 radnych, aż 15 to kandydaci, a obecnie nowi radni Koalicji Obywatelskiej. To jest gigantyczny wynik, to jest 60% wszystkich mandatów. Również gigantyczny wynik bezwzględny, bo prawie 28 tysięcy głosów w skali całego miasta. To jest też bardzo duża odpowiedzialność. Natomiast widać, że obie kampanie zagrały. Zostaliśmy zauważeni jako środowisko i oczywiście potwierdzam, dochodzi do tego fakt zmęczenia obecnym prezydentem na kilku bardzo ważnych poziomach, które są komunikowane przez obecnych czy dotychczasowych wyborców.
Na profilu Komitetu Wyborczego Michała Zaleskiego pojawiają się takie posty, że nie może być prezydenta z Koalicji Obywatelskiej. Kto będzie patrzył na ręce radnym z KO? Na szczeblu krajowym, jak i lokalnym koalicja będzie miała wyłączność. Albo takie posty, które dość szybko znikają, tak jak dzisiaj rano, że na Pawła Gulewskiego zagłosowało około 38% mieszkańców Torunia, ale jednak ponad 60% przeciwko.
– To są odpowiedzi na nasze przekazy, które mamy rozpisane w pierwszej strategii. Wynika z niej, że powinniśmy to mówić. Co do kontroli, radziłbym sztabowcom pana prezydenta, żeby nie wpędzali go w gorsze tarapaty niż te, w których jest obecnie. Jestem daleki od jakiegoś triumfalizmu, ale naprawdę trzeba się zająć zarządzaniem miasta. To są bardzo ważne rzeczy. Dzisiaj będę mówił na przykład o pomocy psychologicznej, o bardzo dużej i odpowiedzialnej sferze działalności i polityk zdrowotnych, profilaktycznych i społecznych tu w mieście. To są kwestie które, w zasadzie można zacząć realizować, jeszcze będąc na stanowisku. Kadencja obecnego prezydenta kończy się, jeśli dobrze pamiętam, 30 kwietnia. Jest bardzo wiele szybkich decyzji, które może podjąć pan prezydent. Natomiast coraz częściej widzimy, że sztab pana prezydenta, sądzę, że za jego akceptacją, wdaje się w taką dziwną, negatywną i atakującą, nie tylko mnie, ale również środowisko Koalicji Obywatelskiej i przede wszystkim mieszkańców Torunia, politykę. Przyjmuje to z pokorą, nie reagujemy. Wiemy, co się dzieje. Prowadzimy dalszy ciąg kampanii, który jest oparty na pozytywnym przekazie i pomysłach na Toruń, dostrzegają to mieszkańcy Torunia. Tak, jak mówiłem wcześniej, to jest naprawdę świetna okazja, żeby raz na pięć lat, przy okazji kampanii wyborczej, mówić o tym, co w Toruniu należy zrobić i ja to będę mówił do końca. To, że sztab do tego pana prezydenta ma problemy ze strategią, z identyfikacją realnych ich problemów, to nie jest moje zagadnienie (…).
Zobacz także
Trzecia Droga o rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy i w całym województwie
2024-03-24, 18:14O kolei jako najlepszym środku na rozwiązanie problemów transportu publicznego w Bydgoszczy mówili w niedzielę bydgoscy kandydaci Trzeciej Drogi, czyli koalicji Polski 2050 i PSL, startujący w wyborach samorządowych. Czytaj dalej »
Michał Kamiński i Agnieszka Kłopotek w Tucholi. Podkreślali wagę wyborów samorządowych
2024-03-23, 21:30- Te wybory są bardzo ważne. Mają potwierdzić, że raz na zawsze odsunęliśmy od władzy Prawo i Sprawiedliwość - tak do udziału w wyborach samorządowych zachęcali w Tucholi Agnieszka Kłopotek, posłanka Trzeciej Drogi i Michał… Czytaj dalej »
Propozycje lewicowych partii we Włocławku. Jest nowa kandydatka na urząd prezydenta
2024-03-23, 20:17We Włocławku dwie odrębne lewicowe partie zachęcały wyborców do poparcia w wyborach samorządowych. Czytaj dalej »
Aktywni dla Torunia chcą zmian w edukacji. Pozostałe sztaby zapraszają na spacery
2024-03-23, 19:08Bartosz Szymanski - kandydat na prezydenta Aktywnych dla Torunia, przedstawił swoje propozycje dla toruńskiej edukacji. Natomiast Koalicja Ruchów Miejskich chce rozmawiać z mieszkańcami w otoczeniu przyrody. Czytaj dalej »
Czysta energia z odpadów – to pomysł Rafała Bruskiego. Łukasz Schreiber chce obniżki opłat
2024-03-23, 12:25Bydgoszcz wkrótce będzie w stanie zagospodarować wszystkie miejskie odpady i przerobić je na energię - zadeklarował prezydent miasta. Rafał Bruski zapowiedział, że to wydarzy się po wybudowaniu elektrociepłowni. Swoimi pomysłami… Czytaj dalej »
Pieniądze leżą na chodniku? Maciej Maciak zwraca uwagę na gospodarkę odpadami we Włocławku
2024-03-22, 22:19Kandydat na prezydenta Włocławka, Maciej Maciak, obiecuje mieszkańcom więcej koszy na śmieci. Jego zdaniem dzięki tej inwestycji, na ulicach będzie czyściej, a finanse miasta również się poprawią. Czytaj dalej »
Jakie plany na Inowrocław mają kandydaci na prezydenta? Zwracają uwagę na ekonomię, czy place zabaw
2024-03-22, 21:48Arkadiusz Fajok zwrócił uwagę na sposób prowadzenia kampanii przez obecne władze miasta. Z kolei Ewa Koman proponuje utworzenie strefy ekonomicznej, natomiast pełniący obowiązki prezydenta miasta Wojciech Piniewski przedstawił pakiet… Czytaj dalej »
Budowa dróg, protest rolników i Bulwar Filadelfijski. Pomysły kandydatów na prezydenta Torunia
2024-03-22, 21:23Paweł Gulewski zapowiadał przebudowę ulicy Olszyńskiej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zabrali głos w sprawie protestów rolników, a Maciej Cichowicz z Konfederacji ma nowy pomysł na wykorzystanie potencjału Bulwaru Filadelfijs… Czytaj dalej »
Lewica w Bydgoszczy zwraca uwagę na potrzeby seniorów. Jakie ma pomysły?
2024-03-22, 20:21Tramwaje niskopodłogowe, przystanki wiedeńskie, centra seniorów na osiedlach, co najmniej jeszcze jeden zakład opiekuńczo-leczniczy i windy w blokach - takie inwestycje, mające ułatwić życie najstarszym mieszkańcom miasta, obiecują… Czytaj dalej »
Bartosz Szymanski: Toruń bardziej potrzebuje małych niż dużych inwestycji [Rozmowa dnia]
2024-03-22, 09:01Toruń powinien się rozwijać gospodarczo, miasto trzeba oddłużyć i wprowadzić zmiany, które zatrzymają młodych ludzi - mówi Bartosz Szymanski. Kandydat na prezydenta Aktywnych dla Torunia był gościem „Rozmowy dnia” w PR Pi… Czytaj dalej »