Poseł Lenz: Dzwonienie do wyborców to norma w systemach demokratycznych [Rozmowa dnia]
Tomasz Lenz, poseł Koalicji Obywatelskiej, w najbliższych wyborach kandydujący do Senatu, zapytany w „Rozmowie dnia” Polskiego Radia PiK o pomysł Donalda Tuska, by politycy dzwonili do niezdecydowanych, mówił, że nie jest to żadna nowa idea.
Michał Jędryka: Kampania wyborcza jest na ostatniej prostej. Oglądał Pan debatę w TVP?
Tomasz Lenz: Miałem okazję oglądać - co prawda na telefonie, bo byłem cały czas aktywny na terenie miasta, ale podglądałem debatę, ale też przeczytałem na jej temat wszystkie komentarze. W sposób naturalny interesowałem się tym, co się na tej debacie wydarzyło.
Dzisiaj opublikowano sondaż - 26 proc. uważa, że debatę wygrał premier Mateusz Morawiecki, a dalej ex aequo po 14-15 proc. Szymon Hołownia i Donald Tusk. 20 proc. uważa, że nikt tej debaty nie wygrał. Jak Pan sądzi, czy debata była istotnym krokiem w kampanii?
- Uważam, że debata nie zmieniła liczby wyborców, którzy chcą oddać głos na Koalicję Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość. Myślę, że te ugrupowania - „okopane” od wielu tygodni na swoich silnych pozycjach liderów wszelkich notowań - mają elektorat, który od nich nie odejdzie. Zarówno KO, jak i PiS mają sporą grupę wyborców, którzy już podjęli decyzję, że będą na nie w najbliższą niedzielę głosować. Przepływy wyborców po debacie mogą być w grupie wyborców niezdecydowanych.
Uważam, że na tle innych zabierających głos, bardzo dobrze wypadł Szymon Hołownia i sądzę, że to wzmacnia Trzecią Drogę w walce o przekroczenie progu wyborczego, bo rzeczywiście jego wystąpienia były merytoryczne, konkretne i przebijały się pozytywnie w całej dyskusji. Pozytywnie zaskoczyła mnie koleżanka z Torunia – Joanna Scheuring-Wielgus, która też wystąpiła bardzo kompetentnie, merytorycznie, chociaż – jak wiemy – w samej Lewicy były wątpliwości, czy to dobra decyzja, by to Joanna szła na debatę.
Trzeba też przyznać, że pan Bosak, mimo licznych zastrzeżeń co do Konfederacji, ich ksenofobii, niechęci do naszych sąsiadów - od Ukrainy po Unię Europejską oraz dość kontrowersyjnych opinii w kwestiach relacji męsko-damskich, ale także kwestii dotyczących spraw gospodarczych - wypadał merytorycznie, bo nie poruszał, czy też nie pytano go o tematy dla Konfederacji niewygodne. Dlatego też Konfederacja, która dziś walczy o elektorat częściowo z Prawem i Sprawiedliwością może temu ugrupowaniu na końcu kampanii jakieś głosy uszczknąć. Natomiast generalnie - debata nie miała i nie będzie miała wpływu na jakieś bardzo duże zmiany na tablicy sympatii politycznych. Mamy grupę niezdecydowanych i o nią do piątku prawdopodobnie wszyscy będą jeszcze rywalizowali.
Donald Tusk - Wasz lider – mówi, że o tych niezdecydowanych macie walczyć „wykręcając numer PiS-owi”, czyli zadzwonić do kogoś, żeby go przekonać.
(...)Dzwonienie do wyborców to pewnego rodzaju norma w systemach demokratycznych, gdzie w końcówce kampanii wyborczej wolontariusze, działacze, sympatycy dzwonią do znajomych, przyjaciół, a także osób, które deklarowały, że chcą wziąć udział w wyborach i mówią: „czy pani/pan pójdzie zagłosować i że warto oddać swój głos”. Gdy dzwonią parlamentarzyści, kandydaci do Sejmu, czy znani politycy, to robi samo w sobie wrażenie na osobie, która telefon odbiera. To jest ważne, że zabiegamy o elektorat. Ludzie mają poczucie, że warto zagłosować, bo my troszczymy się o to, jaką mają opinię, my do nich dzwonimy i zachęcamy do głosowania. (...)
Zobacz także
Posłanka Joanna Borowiak: Jestem przekonana, że przypadnie nam tworzenie rządu
2023-10-15, 22:24- Nie było dotychczas takiej sytuacji, żeby jakaś partia trzeci raz wygrała wybory. Prawo i Sprawiedliwość to zrobiło - mówi posłanka PiS z Włocławka Joanna Borowiak. Czytaj dalej »
Bydgoski sztab Konfederacji: Rekordowa frekwencja zaskoczyła, czekamy na oficjalne wyniki
2023-10-15, 22:08- Na pewno wprowadzamy do Sejmu drużynę ideowych ludzi, którzy będą walczyć o realizację naszego programu. Pytanie, ilu ich będzie i jak to się wszystko rozłoży - komentuje Marcin Sypniewski, lider bydgoskiej listy Konfederacji. Czytaj dalej »
Bydgoski sztab Nowej Lewicy: Cieszymy się, że odsunęliśmy PiS od władzy
2023-10-15, 21:49W bydgoskim sztabie Nowej Lewicy ogromna radość. - Bardzo serdecznie dziękujemy mieszkańcom Kujaw i Pomorza za to, że zaufali nam i 8,6 proc. powiedziało: „tak, możecie dalej rządzić Polską” - komentuje poseł Jan Szopiński. Czytaj dalej »
Politycy Koalicji Obywatelskiej w Toruniu: Wyborcy zdecydowali o zmianie w Polsce
2023-10-15, 21:47- Przed wyborami nie wiedziałem, czy przekroczymy 30 proc., więc 31,6 proc. to dla mnie duży sukces - komentuje poseł Tomasz Lenz. Czytaj dalej »
PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 procent. KO ma 31,6 procent
2023-10-15, 21:11PiS zdobyło 36,8 proc., Koalicja Obywatelska - 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie - wynika z sondażu Ipsos. Czytaj dalej »