Jan Krzysztof Ardanowski: Samorządy dostają ogromne pieniądze na inwestycje [Rozmowa dnia]
Szef prezydenckiej Rady ds. rolnictwa i obszarów wiejskich Jan Krzysztof Ardanowski uważa, że obecny system finansowania samorządów ma wiele zalet w stosunku do poprzedniego.
Jan Krzysztof Ardanowski jest też kandydatem do Sejmu z listy PiS w okręgu toruńskim i we wtorek był gościem „Rozmowy dnia” Polskiego Radia PiK.
Michał Jędryka: Jesteśmy na takim etapie kampanii wyborczej, że możemy pokusić się o pewne podsumowania. Jak Pan sądzi - czy to, co się dzieje w kampanii wyborczej wystarczająco zwraca uwagę na to, co się dzieje w polskim rolnictwie i na wsi?
Jan Krzysztof Ardanowski: Myślę, że tak. Przede wszystkim na obszarach wiejskich problem polityki i rolnictwa jest w dużej mierze dominujący – wszystkim zależy, żeby nie popełnić kolejnych błędów, choćby ze zbożem z Ukrainy, które szerokim frontem Unia Europejska pozwoliła sprowadzać. Było dość oczywiste, że to uderzy w pierwszej kolejności w kraje graniczące z Ukrainą, ze względu na odległość, czy koszty transportu. Tu jest jednoznaczna deklaracja i mieszkańcy wsi, rolnicy przyjmują to z zadowoleniem. Nie będzie żadnego importu z Ukrainy - do czasu, aż ustalimy na poziomie międzypaństwowym nasze relacje - na czym ten handel ma polegać. Nie możemy dopuścić do kolejnego uderzenia w polskie rolnictwo, bo przecież z tego żyją rodziny rolnicze. Podkreślamy bardzo mocno i to mieszkańcy wsi jeszcze może bardziej podkreślają niż politycy, że bezpieczeństwo żywnościowe, czyli odpowiednią ilość i jakość pożywienia codziennie na stole może zapewnić tylko własne rolnictwo, nie żaden import z Ukrainy, czy z innych kontynentów. Dlatego twardo musimy tego rolnictwa bronić.
Biorę udział w bardzo wielu spotkaniach i to, co mnie martwi, co mnie nawet w jakiś sposób przeraża, to są rozchwiane emocje. Wielu ludzi - nie wiem czy na skutek nawoływań ze strony samozwańczego lidera opozycji pana Tuska, czy jakiś własnych uraz, niechęci aż się trzęsie ze złości. Żadne argumenty logiczne nie docierają do tych ludzi, bo nienawidzą Jarosława Kaczyńskiego, albo są wściekli z jakichś tam powodów na Prawo i Sprawiedliwość. Kiedy pytać o szczegóły tej niechętnej opinii - a dlaczego, co złego, co takiego popełniliśmy niewłaściwego – jest osiem gwiazdek i „je…. PiS”. Nie ma żadnej logiki w tym, co czynią.
Chociaż błędy oczywiście były i ja nawet sam o nich mówiłem(…),ale widzę, że te błędy są naprawiane i dlatego między innymi też kandyduję.
Lekarstwem byłoby porozmawiać o konkretnych problemach?
-Do tego jestem absolutnie skłonny - rozmawiajmy o konkretnych problemach. Ostatnie dni na przykład, gdy przekazujemy - i to nie jest żaden element przedwyborczy czy kampanii wyborczej, bo to trwa już od kilku lat - ogromne pieniądze samorządom na inwestycje, które sami wskazują. Nie wybiera ich urzędnik w Warszawie, tylko same samorządy decydują, że zbudowana czy wyremontowana zostanie konkretna droga, ścieżka, przedszkole, świetlica, kanalizacja czy realizowane będą jakieś inne inwestycje. Wszystko jest finansowane z pieniędzy rządowych. Ostatnia transza Polskiego Ładu to prawie 1,5 mld złotych dla samorządów i kolejne dofinansowane inwestycje. (…)
Jak rozmawiam z politykami opozycji i pytam, co ich przede wszystkim różni od Prawa i Sprawiedliwości, to -poza emocjami - zwracają uwagę na stosunki z Unią Europejską. Rzeczywiście, to jest sprawa trudna, bo przecież UE forsuje coś, co dla rolnika polskiego jest nie do przyjęcia - zupełnie nową wizję rolnictwa, zielonego ładu, który ma nastąpić w gospodarce wiejskiej. Jak mamy się dogadać z Unią Europejską?
-Bezkrytyczny zachwyt nad UE to już tylko naiwni ludzie mogą głosić. To, że trzeba być potulnym, grzecznym - jak to kiedyś mówiono - to tylko i wyłącznie jeszcze Lewica i Koalicja Obywatelska głosi, ponieważ wszyscy zdrowo rozsądkowi ludzie widzą, w jakim kierunku ewoluuje Unia Europejska. To ma być super państwo europejskie, a nie wspólnota niepodległych krajów. Na wsi rolnicy, ludzie zajmujący się bezpieczeństwem żywnościowym, patrzą z przerażeniem na politykę UE. (...)
INNE ROZMOWY DNIA
Zobacz także
„Minister spraw bydgoskich”. Łukasz Schreiber inauguruje swoją kampanię wyborczą
2023-09-14, 14:45- Ta kampania jest niezwykle ważna; zdecyduje, jak ma wyglądać Polska przez kolejne cztery lata, czy to będzie czas dalszego dynamicznego rozwoju - podkreślił w czwartek w Bydgoszczy minister w KPRM Łukasz Schreiber, który oficjalnie… Czytaj dalej »
Lewica w Grudziądzu: PiS wycina lasy, a my dajemy miastu w prezencie dwie lipy
2023-09-14, 13:49Lewicobus odwiedził w czwartek Grudziądz. Politycy Nowej Lewicy skrytykowali rządzących, że wycinają za dużo drzew nie dbając o przyrodę i sami posadzili dwie lipy. Czytaj dalej »
Poseł Kownacki w Nakle: Mieszkańcy mogą być dumni z nowego stadionu i innych inwestycji
2023-09-14, 12:07Wartość inwestycji w powiecie nakielskim współfinansowanych z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład” wyniosła ponad 800 milionów złotych. Mówił o nich na konferencji prasowej w Nakle nad Notecią poseł Prawa… Czytaj dalej »
Marcin Skonieczka: Przedsiębiorcy już nie mają siły, trzeba ich docenić [Rozmowa dnia]
2023-09-14, 09:50- Rząd „doi” przedsiębiorców - mówił gość czwartkowej „Rozmowy dnia” Polskiego Radia PiK - Marcin Skonieczka, wójt Płużnicy, kandydat do Sejmu z listy Trzeciej Drogi. Czytaj dalej »
„Bydgoszcz powinna oszacować straty wojenne”. Wniosek klubu radnych PiS
2023-09-14, 08:41Czy bydgoscy radni dołączą do innych polskich samorządów, które oczekują, że polski rząd podejmie kroki w sprawie reparacji od Niemiec z tytułu strat wojennych? Czytaj dalej »