Mer Lwowa: Joe Biden przemawiał w Polsce, a rosyjskie rakiety atakowały Lwów

2022-03-27, 15:00  Polska Agencja Prasowa
Mer Lwowa Andrij Sadowy i szef lwowskiej administracji wojskowej Maksym Kozytskyi wzięli udział w konferencji prasowej dotyczącej ataków rakietowych na Lwów/fot. Wojtek Jargiło, PAP

Mer Lwowa Andrij Sadowy i szef lwowskiej administracji wojskowej Maksym Kozytskyi wzięli udział w konferencji prasowej dotyczącej ataków rakietowych na Lwów/fot. Wojtek Jargiło, PAP

– To symboliczne, że gdy prezydent USA Joe Biden miał w sobotę w Warszawie bardzo mocne przemówienie, Lwów stał się celem rosyjskiego ataku rakietowego – mówił w niedzielę w Polsat News mer Lwowa Andrij Sadowy.

W sobotę po południu, w czasie gdy w Warszawie przebywał prezydent USA, który spotkał się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą, a później wygłosił przemówienie na dziedzińcu Zamku Warszawskiego, przeprowadzony został atak rakietowy na Lwów. – To było ciężkie przeżycie – powiedział Sadowy w Polsat News. Pytany czy jego zdaniem ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina miało to na celu zastraszenie nie tylko Ukraińców, ale też dyplomatów, którzy przenieśli się z Kijowa do Lwowa ocenił, że tak mogło być. – Więcej jak sto ambasad teraz jest we Lwowie, około trzystu dziennikarzy z całego świata. Kiedy 50 km dalej jest granica z Polską, gdzie z wizytą jest Biden, Putin pokazuje, że on po prostu atakuje – mówił mer miasta.

Stwierdził, że „dziś Rosja to państwo nazistowskie, Putin – to na dziś Hitler”. – On robi to samo, co działo się w II wojnie światowej. Różnica jest taka, że tamto znamy z książek i filmów, a teraz to wszystko on-line, widzi cały świat – mówił Sadowy. Dodał przy tym, że „to przecież nie jeden Putin atakuje – to 200 tys. rosyjskich żołnierzy atakuje Ukrainę”. – Oni tu zabijają dzieci, zabijają kobiety, starszych ludzi. Atakują szkoły, szpitale i wiedzą co robią – powiedział mer Lwowa.

Relacjonował, że w sobotę we Lwowie zaatakowane zostały dwa potężne przemysłowe obiekty. – Ten pożar gaszony był do rana, na szczęście nikt nie zginął, ale pięć osób jest rannych – zaznaczył Sadowy. Dodał, że połowę soboty mieszkańcy Lwowa spędzili w schronach, bo w kierunku miasta wystrzelonych zostało sześć rakiet, nie wszystkie uderzyły w cel. Mer Lwowa zaznaczył, że ma kontakt z swoimi przyjaciółmi z innych ukraińskich miast, które są w cięższej sytuacji. – Wiecie jaka trudna sytuacja jest w Mariupolu, ale taka sama jest w Czernihowie, gdzie zniszczonych jest więcej niż 20 tysięcy prywatnych domów i setki zabitych – mówił. Jego zdaniem trzeba dać na to odpowiedź w postaci przekazywania większych dostaw ciężkiej broni i systemów przeciwrakietowych pozwalających na wyłapywanie rosyjskich rakiet. – Żeby można było bardzo szybko wyrzucić Putina z naszej ziemi – dodał.

Sadowy powiedział, że ponad 200 tysięcy mężczyzn wróciło na Ukrainę, żeby walczyć o jej niepodległość, ale też za wolny świat i też za Polskę.

Kraj i świat

MZ: 11 670 nowych zakażeń koronawirusem, zmarły 433 osoby z COVID-19

MZ: 11 670 nowych zakażeń koronawirusem, zmarły 433 osoby z COVID-19

2022-01-04, 10:57
Petarda zraniła 6-miesięczne dziecko. Fajerwerki wpadły do mieszkania oknem

Petarda zraniła 6-miesięczne dziecko. Fajerwerki wpadły do mieszkania oknem

2022-01-03, 19:52
Od 1 lutego ważność certyfikatów covidowych skrócona do 9 miesięcy

Od 1 lutego ważność certyfikatów covidowych skrócona do 9 miesięcy

2022-01-03, 11:36
Raport po noworocznym weekendzie. Ile osób zachorowało na COVID-19

Raport po noworocznym weekendzie. Ile osób zachorowało na COVID-19?

2022-01-03, 10:50
Niedzielski: Jeśli liczba nowych zakażeń będzie rosnąć, będą kolejne restrykcje

Niedzielski: Jeśli liczba nowych zakażeń będzie rosnąć, będą kolejne restrykcje

2022-01-03, 09:09
Działali metodą na policjanta. Oszukiwali w całym kraju, też w naszym regionie

Działali metodą „na policjanta". Oszukiwali w całym kraju, też w naszym regionie

2022-01-03, 08:16
Jak będzie wyglądać odbudowana po pożarze katedra Notre Dame Już są spory

Jak będzie wyglądać odbudowana po pożarze katedra Notre Dame? Już są spory

2022-01-03, 07:54
W kontenerze na śmieci w Łodzi znaleziono martwego noworodka

W kontenerze na śmieci w Łodzi znaleziono martwego noworodka

2022-01-02, 18:45
Papież prosi, by przyjść do Jezusa: - On się nie boi naszych grzechów

Papież prosi, by przyjść do Jezusa: - On się nie boi naszych grzechów!

2022-01-02, 17:55
Dziesięć lat temu doszło do zabójstwa małej Madzi z Sosnowca...

Dziesięć lat temu doszło do zabójstwa małej Madzi z Sosnowca...

2022-01-02, 15:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę