Ożywienie w strefie euro, ale bez odczucia wyraźnej poprawy
Sytuacja ekonomiczna w strefie euro poprawia się, jednak prognozy wskazują, że w 2014 i 2015 r. społeczeństwa nie odczują wyraźnych skutków poprawy - uważa unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski, który w piątek wziął udział w posiedzeniu sejmowej komisji ds. europejskich.
Jak powiedział, Irlandia jest już praktycznie poza programem pomocowym związanym z kryzysem. "Wydaje mi się, że w styczniu Hiszpania wyjdzie z sektorowej części programu pomocowego. Portugalia szykuje się, żeby zrobić to przed wyborami. Pozostają Grecja i Cypr, co jest znakiem, że te programy, które niosą ze sobą duże koszty polityczne, jednak działają" - powiedział komisarz.
Jak dodał, potrzeby pożyczkowe krajów strefy euro w 2014 r. będą mniejsze, niż potrzeby pożyczkowe w 2013 r., co jest "zwiastunem nowych czasów". "Jednak prognozy na ten rok i na przyszły rok dla strefy euro nie świadczą o tym, żeby było to ożywienie, które przynosi jakieś wyraźne skutki dla społeczeństw. Na ten rok ciągle przewiduje się delikatną recesję w strefie euro" - powiedział.
Według ostatnich listopadowych prognoz KE, PKB Unii Europejskiej nie wzrośnie w 2013 r. w porównaniu do roku poprzedniego, z kolei w 2014 r. wzrośnie o 1,4 proc., zaś w 2015 r. - o 1,9 proc. Strefa euro odnotuje spadek PKB o 0,4 proc. w 2013 r. Z kolei w 2014 r. euroland odnotuje wzrost na poziomie 1,1 proc. PKB, zaś w 2015 r. - 1,7 proc.
W drugiej połowie 2013 r. PKB całej UE ma jednak wzrosnąć o 0,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 r.
W maju KE prognozowała, że PKB Unii spadnie w 2013 r. o 0,1 proc., zaś PKB strefy euro o 0,4 proc. Na 2014 r. prognozowano wzrost PKB Unii o 1,4 proc., a PKB strefy euro o 1,2 proc.
"Jest coraz więcej znaków, że europejska gospodarka osiągnęła punkt zwrotny. Konsolidacja finansów i reformy strukturalne przeprowadzane w Europie stworzyły podstawę dla ożywienia gospodarczego. (...) Jednak jest jeszcze zbyt wcześnie, by ogłaszać zwycięstwo. Wzrost gospodarczy będzie umiarkowany, a wysoki poziom bezrobocia jest nie do przyjęcia. Dlatego musimy kontynuować pracę nad modernizacją europejskiej gospodarki, by umożliwić trwały wzrost i tworzenie miejsc pracy" - ocenił podczas prezentacji listopadowych prognoz unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn. (PAP)