80 procent mieszkańców Charkowa już wyjechało; trwa bombardowanie miasta

2022-03-20, 20:34  PAP
Wszyscy, którzy chcieli wyjechać z Charkowa, już to zrobili. Fot. PAP/EPA

Wszyscy, którzy chcieli wyjechać z Charkowa, już to zrobili. Fot. PAP/EPA

Wszyscy, którzy chcieli wyjechać z Charkowa, już to zrobili; 80% mieszkańców opuściło miasto – relacjonował w niedzielę przebywający w Charkowie reporter Andrzej Lange. Rosjanie nie są w stanie przełamać ukraińskiej obrony i wejść do miasta, dlatego nieustannie ostrzeliwują je rakietami – mówił.

– W mieście jest zupełnie pusto, ulice są zniszczone, a wiele budynków administracyjnych i wojskowych zbombardowanych – przekazał rozmówca. – Zginęło tu naprawdę wielu ludzi – kontynuował.

Na pytanie, jak wygląda życie pozostałej w Charkowie ludności, Lange odpowiedział, że wciąż działa część sklepów, choć jest ich niewiele. – Można tam płacić jedynie gotówką, żadne karty płatnicze nie działają, banki są zamknięte – opowiadał.

– Prężnie działa pomoc humanitarna, między innymi Czerwony Krzyż. Wolontariusze zaopatrują pozostałych w mieście mieszkańców w żywność i wodę. Z tą ostatnią jest trudno, gdyż w części dzielnic nie ma jej już w kranach – opisywał.

Reporter pytany o możliwość ewakuacji z miasta, powiedział, że do Charkowa wciąż można bez problemu wjechać, lub z niego wyjechać, ponieważ miasto nie jest jeszcze całkowicie oblężone. – Rosjanie okupują jedynie północną część miasta, skąd przybyli. Od południa wciąż działa komunikacja, np. wjeżdża pomoc humanitarna – mówił.

– Jeszcze kilka dni temu z miejskiego dworca odjeżdżały pociągi w kierunku Kijowa, czy Lwowa. Wydaje mi się, że z miasta kursuje teraz jedno połącznie dziennie – powiedział Lange, tłumacząc, że mieszkańcy w dużej mierze udają się na zachód kraju oraz za granicę, głównie do Polski.

– Od 18 do 6 rano w mieście obowiązuje godzina policyjna. Jest ona surowo przestrzegana, a ci, którzy się do niej nie stosują, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. W najgorszym wypadku można zostać uznany za wrogiego dywersanta, a ukraiński patrol może wówczas użyć broni – ostrzegał. – Nie można się im dziwić, wszak dywersantów jest ponoć dużo w Charkowie – dodał.

Od początku ataku Rosji na Ukrainę, 24 lutego, położony na północnym wschodzie Charków, drugie pod względem wielkości miasto Ukrainy, znajduje się pod nieustannym ostrzałem wroga.

Kraj i świat

Chorwacja: Branża turystyczna zaapelowała o przestrzeganie obostrzeń

Chorwacja: Branża turystyczna zaapelowała o przestrzeganie obostrzeń

2021-07-16, 20:34
Aplikacja Polak za granicą dla wszystkich, którzy chcą wyjechać

Aplikacja „Polak za granicą" dla wszystkich, którzy chcą wyjechać

2021-07-16, 17:57
Klęska powodziowa historycznych rozmiarów. Alarm kryzysowy w Niemczech

„Klęska powodziowa historycznych rozmiarów". Alarm kryzysowy w Niemczech

2021-07-16, 16:16
Belgia: kiedy ewakuacja polskich dzieci z domu wczasowego odciętego przez powódź

Belgia: kiedy ewakuacja polskich dzieci z domu wczasowego odciętego przez powódź?

2021-07-16, 11:00
Raport Ministerstwa Zdrowia: 93 nowe zakażenia koronawirusem

Raport Ministerstwa Zdrowia: 93 nowe zakażenia koronawirusem

2021-07-16, 10:50
Pierwszy reaktor atomowy ma być uruchomiony w Polsce w 2033 roku

Pierwszy reaktor atomowy ma być uruchomiony w Polsce w 2033 roku

2021-07-16, 10:00
Szef WHO: Chiny powinny bardziej zaangażować się w wyjaśnienie pochodzenia koronawirusa

Szef WHO: Chiny powinny bardziej zaangażować się w wyjaśnienie pochodzenia koronawirusa

2021-07-16, 08:12
Kolejna burzowa noc w Polsce, a w piątek znów upał

Kolejna burzowa noc w Polsce, a w piątek znów upał

2021-07-15, 18:20
Ministerstwo Zdrowia: 105 nowych przypadków koronawirusa w kraju

Ministerstwo Zdrowia: 105 nowych przypadków koronawirusa w kraju

2021-07-15, 10:49
Mutacje koronawirusa. Badania w Olsztynie na próbkach m.in. z naszego regionu

Mutacje koronawirusa. Badania w Olsztynie na próbkach m.in. z naszego regionu

2021-07-15, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę