Po wichurze kilkadziesiąt miejscowości bez prądu
Mieszkańcy kilkudziesięciu miejscowości w woj. pomorskim nie mają prądu: linie energetyczne uszkodził wiatr, który silnie wiał w nocy i nad ranem w piątek. Straż pożarna usuwała też drzewa i gałęzie, a nawet elementy blaszanego garażu, które tarasowały drogi.
Jak poinformowała na swej stronie internetowej firma Energa-Operator odpowiedzialna za dystrybucję prądu w regionie, w okolicach Starogardu Gdańskiego zasilania nie ma 12 miejscowości w gminach Gniew, Kaliska, Osieczna i Lubichowo. W rejonie Kartuz prądu nie ma w pięciu miejscowościach w gminach Dziemiany, Kościerzyna i Lipusz. Kolejnych osiem miejscowości bez prądu znajduje się w rejonie Wejherowa w gminach Choczewo, Gniewino, Krokowa i Szemud. Energetycy mają nadzieję, że wszystkie te awarie uda się usunąć maksymalnie do południa.
Prądu nie ma też 17 miejscowości w okolicach Lęborka w gminach Cewice, Czarna Dąbrówka, Nowa Wieś Lęborska i Wicko. Bez zasilania są też dwie miejscowości w gminie Damnica w rejonie Słupska. Energa-Operator podaje, że tutaj trudno jest oszacować przybliżony czas przywrócenia zasilania, bo jak dotąd nie udało się zlokalizować uszkodzenia i ocenić rozmiaru szkód.
Jak poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Koordynacji Ratownictwa Grzegorz Benkewicz, od północy do piątkowego rana strażacy brali udział w 18 akcjach związanych z silnym wiatrem. Najczęściej trzeba było uprzątnąć połamane gałęzie czy drzewa, które utrudniały komunikację. W jednym przypadku – w miejscowości Połczyno w rejonie Pucka, drogę tarasowały elementy blaszanego garażu.
Benkewicz poinformował, że silny wiatr będzie się utrzymywał: w ciągu dnia: tuż nad morzem może wiać w porywach z prędkością około 100 km/h. Im bliżej wieczora, tym wiatr ma być słabszy. (PAP)