Kopalnia Turów w Bogatyni - jest projekt porozumienia polsko- czeskiego

2022-01-22, 15:00  PAP/Redakcja
Widok z drona na Kopalnię Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni./fot. PAP/Aleksander Koźmiński

Widok z drona na Kopalnię Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni./fot. PAP/Aleksander Koźmiński

„Projekt umowy z Polską w sprawie kopalni węgla Turów jest gotowy i zostanie przedłożony do przedyskutowania przez rząd premiera Petra Fiali." - powiedziała czeska minister środowiska Anna Hubaczkova.

Czeska minister, która we wtorek rozmawiała w Warszawie z minister klimatu Anną Moskwą, napisała w sobotę na Twitterze: „minęły trzy dni i doprecyzowany projekt umowy z Polską w sprawie Turowa już istnieje, gotowy do dyskusji na posiedzeniu rządu". Hubaczkova jednocześnie podziękowała wszystkim, którzy pracowali przy opracowywaniu projektu. Minister napisała także, że projekt dokumentu został przekazany władzom samorządowym województwa libereckiego, które sąsiaduje z powiatem bogatyńskim w Polsce oraz ambasadzie Czech w Warszawie.

Hubaczkova powiedziała agencji CTK, że czeski plan zakłada, iż Czechy otrzymają 50 mln euro za szkody spowodowane działalnością kopalni. Polska jej zdaniem zgadza się na 40 mln euro. Nierozstrzygnięta jest także kwestia nadzoru sądowego nad przyszłą umową. Czeska strona chce, by trwał on dziesięć lat, a według Hubaczkovej, uaktualniona wersja polskiej strony mówi o dwuletnim nadzorze ze strony Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

CTK napisała, że czeski rząd ma zdecydować, czy negocjacje polsko-czeskie powinny być kontynuowane na poziomie ministrów środowiska i klimatu, czy też rozmowy będą raczej prowadzić premierzy obu krajów. Hubaczkova powiedziała, że chciałaby - podobnie jak strona polska - by negocjacje były kontynuowane i to jak najszybciej. „Najlepiej do końca stycznia" – cytuje CTK Hubaczkovą.

Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów pod koniec lutego br. Jednocześnie domagały się zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego. Polski rząd do nakazu wstrzymania wydobycia się nie zastosował.

Negocjacje ws. Turowa w związku ze złożeniem skargi przez Czechów na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE rozpoczęły się w czerwcu ub.r. Celem negocjacji jest uzgodnienie umowy międzynarodowej, którą zaakceptowałyby później oba rządy. Bezpośrednie rozmowy trwały do 30 września, kiedy to poinformowano, że zostają przerwane. Czesi przekazali, że nie porozumiano się w kwestii czasu obowiązywania umowy międzyrządowej. Polska strona informowała z kolei, że nie chciała się zgodzić na brak możliwości jej wypowiedzenia.

5 listopada rozmowy zostały wznowione, kiedy do Pragi pojechała nowa szefowa resortu klimatu i środowiska Anna Moskwa. Wcześniej negocjacje były prowadzone przez Michała Kurtykę. Po wizycie minister Moskwy w Pradze spotkania nie były jednak kontynuowane.

Polska strona deklarowała, że chce polubownie rozwiązać spór z Czechami o Turów. Niedawno Anna Moskwa mówiła, że liczy na to, że rozmowy ze swoją odpowiedniczką z Czech będą lepsze od tych, które były prowadzone wcześniej z jej poprzednikiem Richardem Brabcem. Z poprzednią czeską administracją doszło w sumie do 18 rund spotkań.

20 września TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd deklaruje, że płacić kary nie zamierza. Opinia rzecznika generalnego Trybunału ws. polsko-czeskiego sporu ws. Turowa ma zostać ogłoszona 3 lutego br.

Kraj i świat

Szef MON Ukrainy: Polska była przy nas od pierwszych dni pełnoskalowej wojny

Szef MON Ukrainy: Polska była przy nas od pierwszych dni pełnoskalowej wojny

2025-03-06, 10:46
Papież w Środę Popielcową: Popiół pomaga nam pamiętać o kruchości życia

Papież w Środę Popielcową: Popiół pomaga nam pamiętać o kruchości życia

2025-03-05, 18:18
17 obywateli Gruzji deportowanych z Polski. Część z nich miała przeszłość kryminalną

17 obywateli Gruzji deportowanych z Polski. Część z nich miała przeszłość kryminalną

2025-03-05, 15:34
Karol Nawrocki: Za pierwszego Tuska wojsko się rozbrajało, kandydat PO nie może być prezydentem

Karol Nawrocki: Za „pierwszego Tuska” wojsko się rozbrajało, kandydat PO nie może być prezydentem

2025-03-05, 14:11
Krzysztof Gawkowski: Największym przeciwnikiem UE w wojnie hybrydowej jest Rosja

Krzysztof Gawkowski: Największym przeciwnikiem UE w wojnie hybrydowej jest Rosja

2025-03-05, 13:56
Prezydent Zełenski: Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny

Prezydent Zełenski: Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny

2025-03-04, 17:55
Paweł Wroński: Rada Ministrów odniesie się do decyzji prezydenta USA o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy

Paweł Wroński: Rada Ministrów odniesie się do decyzji prezydenta USA o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy

2025-03-04, 12:01
USA: Biały Dom wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy, by zmusić ją do zawarcia pokoju

USA: Biały Dom wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy, by zmusić ją do zawarcia pokoju

2025-03-04, 08:27
Niemcy: Kierowca wjechał w tłum ludzi w Mannheim. Media informują o dwóch ofiarach

Niemcy: Kierowca wjechał w tłum ludzi w Mannheim. Media informują o dwóch ofiarach

2025-03-03, 14:37
Obraz skradziony 51 lat temu z muzeum w Gdańsku, odnaleziony w Holandii

Obraz skradziony 51 lat temu z muzeum w Gdańsku, odnaleziony w Holandii

2025-03-03, 12:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę