Minister zdrowia: Sytuacja niepokojąca, otwieramy kolejne szpitale tymczasowe
- Niepokojące trendy są kontynuowane, jednak ostatni skok zakażeń być może jest efektem kumulacji badań po dłuższym weekendzie - powiedział podczas briefingu minister zdrowia Adam Niedzielski. W czwartek resort poinformował o 15 tys. 515 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.
Szef resortu zdrowia zaznaczył, że sytuacja jest bardzo niepokojąca. Przypomniał, że w ostatnim czasie rozmawiał z komendantem KGP na temat rygoru egzekucji noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych, m.in. publicznych środkach transportu i galeriach handlowych. Poinformował, że w piątek odbędzie się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który będzie dyskutować o „następnych podejmowanych krokach".
- Ale w tej chwili najważniejszym zagadnieniem z naszego punktu widzenia jest monitorowanie i śledzenie sytuacji w szpitalach. Mamy w tej chwili ponad 8,5 tys. hospitalizacji. Myślę, że warto przypomnieć, że rok temu było tych hospitalizacji ponad 18,5 tys., co pokazuje różnicę jakościową, jaką czynią szczepienia, jeżeli chodzi o przebieg pandemii w porównaniu z falami poprzednimi - powiedział Niedzielski.
Podczas briefingu minister zapowiedział, że MZ podejmuje decyzje o otwieraniu kolejnych szpitali tymczasowych i poszerzaniu bazy łóżkowej. Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska podkreślił, że jest przygotowana baza łóżkowa dla pacjentów z COVID-19 na poziomie ponad 13 tysięcy. - Zwiększamy tę bazę do ok. 20 tys. - dodał. W najbliższy piątek (5 listopada) w stolicy uruchomiony ma być szpital tymczasowy na Okęciu. Będzie filią Wojskowego Instytutu Medycznego.
Wiceszef MZ zaapelował do osób w wieku 20-50 lat o przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19, ponieważ - jak podkreślił - w przypadku czwartej fali obniżył się wiek osób, trafiających do szpitali.