Symulacja: Tu-154M wykonał półobrót przed uderzeniem w ziemię

2014-01-03, 15:19  Polska Agencja Prasowa

Tu-154M po utracie końcówki skrzydła wykonał półobrót i jednocześnie "górkę" odchylając tor lotu w lewo - wynika z symulacji prof. Grzegorza Kowaleczki nt. ostatnich 14-15 sekund lotu. Jego zdaniem obliczenia potwierdzają ustalenia raportów MAK i komisji Millera.

Liczące 103 strony opracowanie opublikował w piątek na swojej stronie zespół smoleński przy kancelarii premiera, którym kieruje Maciej Lasek. Kowaleczko - jak zaznaczył Lasek - wykonał swoje opracowanie z własnej inicjatywy i przekazał je bezpłatnie zespołowi.

Kowaleczko we wstępie napisał, że temat podjęto "w związku z pojawiającymi się często wątpliwościami, czy samolot mógł wykonać półobrót po utracie skrzydła". "Wątpliwości te, a często kwestionowanie takiego przebiegu ostatniej fazy lotu, było inspiracją do przeprowadzenia symulacji numerycznych" - podał profesor.

Taki przebieg katastrofy kwestionują eksperci związani z parlamentarnym zespołem ds. katastrofy smoleńskiej, na którego czele stoi Antoni Macierewicz (PiS). Jeden ze związanych z nim naukowców, prof. Kazimierz Nowaczyk, ocenił np., że samolot leciał wzdłuż linii prostej za brzozą, z którą miał, według komisji Millera, się zderzyć. "Nie mógł wykonać słynnej półbeczki, bo musiałby zmienić kierunek lotu" - mówił Nowaczyk w lutym 2013 r.

Jednak zdaniem Kowaleczki odpowiedź na pytanie, "czy samolot Tu-154M po utracie końcówki skrzydła wykonał półbeczkę, czy też nie?", jest jednoznaczna. "Samolot Tu-154M po utracie końcówki skrzydła wykonał półobrót i jednocześnie +górkę+, odchylając tor lotu w lewo. Ponieważ samolot wznosił się w chwili utraty końcówki i po tym zdarzeniu, urwany kikut skrzydła nie miał kontaktu z ziemią" - podsumował swoje analizy Kowaleczko.

"Pomimo licznych uproszczeń udało się z dobrą, +inżynierską+ dokładnością potwierdzić opisane w raportach zachowanie się samolotu po uderzeniu skrzydłem w drzewo" - ocenił, nawiązując do opracowań z badania katastrofy opublikowanych przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) i Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (czyli tzw. komisję Millera).

Jak napisał Kowaleczko, "obliczenia pokazały, że samolot po urwaniu końcówki skrzydła wykonuje szybki obrót wokół osi podłużnej z jednoczesnym wznoszeniem, a następnie opadaniem". "Uderzenie w ziemię następuje w 13,8 sekundzie symulacji, tzn. 5,4 sekundy od uderzenia w brzozę" - wyliczył. Profesor założył przy tym, że punkt uderzenia to miejsce, w którym na ziemię spadł środek masy samolotu oraz że profil terenu był zgodny z tym, co wynika z raportu komisji Millera oraz odczytów z Google Earth (z danych MAK wynika, że ten punkt znajdował się ok. 1,8 metra wyżej; jeśli to prawda, do uderzenia doszło nieco wcześniej).

Wyliczony przez Kowaleczkę punkt uderzenia tupolewa w brzozę, które zakończyło się urwaniem fragmentu skrzydła, bliższy jest danym prokuratury niż komisji Millera. Symulacje i obliczenia eksperta dały wysokość 7,2 metra nad ziemią, podczas gdy wyniki pomiarów prokuratury to 6,66 metra, zaś komisji Millera - 5,1 metra.

W opracowaniu pokazano też trajektorię lotu wybranych punktów samolotu, w tym końcówek obu skrzydeł (dla lewego skrzydła zarówno przed obcięciem jego części, jak i po tym). Jak wskazuje Kowaleczko, "niemal wszystkie" punkty terenu opisane w raportach MAK i komisji Millera (np. miejsca zetknięcia samolotu z kolejnymi drzewami) mieszczą się w obszarze wyznaczonym przez linie odpowiadające tym trajektoriom.

Profesor, który podkreśla, że podobne badania prowadzi od 1983 r., do symulacji wykorzystał oprogramowanie wykorzystywane do analizy wpływu na samolot turbulencji i śladu generowanego przez inną maszynę. Przy jego pomocy odtworzono m.in. lot wojskowego samolotu An-28 Bryza, który w marcu 2009 r. rozbił się na lotnisku Gdynia-Babie Doły.

Do identyfikacji charakterystyk Tu-154M Kowaleczko wykorzystał publikacje dotyczące tego typu maszyny oraz mechaniki lotu. Dane dotyczące sterowania samolotem oraz parametrów lotu w chwili zderzenia z brzozą, kiedy samolot stracił fragment skrzydła, ekspert zaczerpnął z kolei z raportów MAK i komisji Millera.

Kowaleczko to prorektor ds. naukowych Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie i członek Rady Naukowej Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych, były pracownik Wydziału Mechatroniki i Lotnictwa Wojskowej Akademii Technicznej i - jak podkreśla zespół Laska - jeden z najlepszych polskich specjalistów w dziedzinie mechaniki lotu. (PAP)

Kraj i świat

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

2024-10-28, 10:00
Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

2024-10-27, 18:17
Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

2024-10-27, 15:29
Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

2024-10-27, 14:58
Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

2024-10-27, 11:36
Wybory w Gruzji: przewaga partii rządzącej. Opozycja nie uznaje ogłoszonego wyniku

Wybory w Gruzji: przewaga partii rządzącej. Opozycja nie uznaje ogłoszonego wyniku

2024-10-27, 11:29
Holenderskie Oosterhout upamiętniło 1. Dywizję Pancerną gen. Stanisława Maczka

Holenderskie Oosterhout upamiętniło 1. Dywizję Pancerną gen. Stanisława Maczka

2024-10-26, 21:29
Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

2024-10-26, 17:21
KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: To niepotrzebne

KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: „To niepotrzebne"

2024-10-25, 19:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę