Księżna Yorku Sarah Ferguson odwiedziła Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu

2021-09-03, 08:10  PAP/Redakcja
Księżna Sarah Ferguson i prof. Marian Zembala podczas spotkania z pacjentami, rodzinami i personelem ŚCCS./fot. Małgorzata Mańka-Szulik/Facebook

Księżna Sarah Ferguson i prof. Marian Zembala podczas spotkania z pacjentami, rodzinami i personelem ŚCCS./fot. Małgorzata Mańka-Szulik/Facebook

Księżna Sarah Ferguson i prof. Marian Zembala podczas spotkania z pacjentami, rodzinami i personelem ŚCCS./fot. Małgorzata Mańka-Szulik/Facebook

Księżna Sarah Ferguson i prof. Marian Zembala podczas spotkania z pacjentami, rodzinami i personelem ŚCCS./fot. Małgorzata Mańka-Szulik/Facebook

- Wróciłam do Polski i do Zabrza jak do domu – powiedziała w czwartek (2 września) księżna Yorku Sarah Ferguson podczas wizyty w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu jest jednym z czołowych w Polsce i w Europie ośrodków transplantacji serca i płuc, leczący także chorych na mukowiscydozę, których w szczególny sposób wspiera księżna. Jest też ambasadorką British Heart Foundation.

Sarah Fergusson spotkała się w Zabrzu z lekarzami i dziećmi po przeszczepach, wśród których są też osoby chorujące na mukowiscydozę.

- Jestem szczęśliwa, że tu jestem. Jadąc tu, rozmawiałam z córką przez telefon. – Jesteś w domu – powiedziała - i tak się czuję – powiedziała Sarah Fergusson.

Wspominała, jak na początku lat 90. babcia udzieliła jej rady: jeśli ciężko ci żyć, idź i zrób coś pożytecznego. Wkrótce potem znalazła się w Polsce i odwiedzała szpital w Zabrzu.

- Usłyszałam tam bardzo głośno płaczące dziecko, to była Ania – nigdy jej nie zapomnę – która płakała z bólu. Pielęgniarka powiedziała mi, że nie są w stanie skutecznie pomóc wszystkim dzieciom, bo nie mają leków i narzędzi. Przez wzgląd na moją babcię i na Anię zdecydowałam, że muszę wesprzeć ten zespół i dzieci z Polski, założyłam fundację Children in Crisis. W pewnym sensie Polacy uratowali mi wtedy życie. Jeżdżę teraz po świecie i staram się być głosem tych, którzy tego potrzebują - opowiadała księżna Yorku.

Po oficjalnej części spotkania Sarah Fergusson rozmawiała z dziećmi po przeszczepach i z ich rodzicami, siedząc na podłodze. Wypytywała o historię ich choroby, o to, jak się teraz czują i jakie mają plany na przyszłość. - Musisz mieć teraz nowe życie – powiedziała do chłopca, który niedawno otrzymał nowe serce.

- Wszystko co robicie w tym szpitalu, i jako naród, daje nadzieję wielu ludziom - podkreśliła, wspominając wielu polskich przyjaciół i współpracowników.

Lekarze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, w tym jego dyrektor prof. Marian Zembala, opowiadali z kolei o swoich stażach w Wielkiej Brytanii, które pomogły im zdobyć bezcenną wiedzę i umiejętności.

- Potem to my szkoliliśmy kolegów z Ukrainy czy z Kosowa - zaznaczył prof. Zembala.

Dr hab. Michał Zembala przedstawił prezentację na temat osiągnięć ośrodka, również w trudnym okresie pandemii. W 2020 r. kierowany przez niego zespół przeprowadził 83 transplantacje serca, plasując się w ścisłej czołówce w Europie. W tym roku w Zabrzu przeprowadzono blisko 60 przeszczepów serca.

Trzy tygodnie temu przeszczep serca przeszedł w ŚCCS 10-letni Bruno, który w czwartek przygotowywał się już wraz z mamą do wypisu.

- Jestem zaskoczona jej otwartością, serdecznością, rzeczywiście cały czas się uśmiecha - opowiadała po rozmowie z księżną mama Brunona, pani Monika.

W ŚCCS z powodzeniem przeprowadzono też trzy transplantacje płuc u pacjentów, których płuca całkowicie zniszczył koronawirus. Wśród nich była 38-letnia kobieta, która w ciąży ciężko zachorowała na COVID-19, a po rozwiązaniu była leczona w Zabrzu za pomocą ECMO i przeszła przeszczep płuc. Swoją córkę zobaczyła po raz pierwszy 2,5 miesiąca po porodzie, kiedy opuściła zabrzański szpital.

W ŚCCS przeprowadzono też dotychczas dziewięć przeszczepów płuc u dzieci, z których większość chorowała na niszczącą płuca i inne narządy mukowiscydozę. Zabrzańscy lekarze zwracają uwagę na potrzebę zapewnienia tym pacjentom w Polsce dostępu do nowoczesnych leków opóźniających rozwój choroby i oddalających w czasie konieczność przeszczepu płuc (...).

W programie wizyty brytyjskiej arystokratki w Polsce jest też udział w koncercie charytatywnym Fundacji „MukoHelp" i związana z tym wizyta w Jarosławiu.

Pochodząca z arystokratycznej rodziny Sarah Ferguson była w latach 1986-1996 żoną syna królowej Elżbiety II, Andrzeja. Para doczekała się dwóch córek.

Kraj i świat

W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

2024-09-07, 18:24
Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

2024-09-07, 11:51
Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

2024-09-06, 12:32
Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

2024-09-06, 10:50
Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

2024-09-06, 09:35
Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

2024-09-05, 18:28
Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja przeciwko łamaniu prawa

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12
Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę