Szrot: decyzja prezydenta ws. stanu wyjątkowego - raczej w najbliższych dwóch dniach

2021-09-01, 15:02  PAP
Decyzji prezydenta Andrzeja Dudy ws. wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego można się spodziewać w najbliższych dniach - powiedział w środę szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot. Mowa raczej o najbliższych dwóch dniach - dodał. Fot. Kancelaria Prezydenta RP

Decyzji prezydenta Andrzeja Dudy ws. wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego można się spodziewać w najbliższych dniach - powiedział w środę szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot. Mowa raczej o najbliższych dwóch dniach - dodał. Fot. Kancelaria Prezydenta RP

Decyzji prezydenta Andrzeja Dudy ws. wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego można się spodziewać w najbliższych dniach - powiedział w środę szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot. Mowa raczej o najbliższych dwóch dniach - dodał.

– Decyzji (prezydenta) można się spodziewać w najbliższym czasie, w najbliższych dniach. Tu raczej mówię o dwóch dniach, niż o pięciu dniach. Niezwłocznie. Trwają różne analizy, na pewno nie będzie to przeciągnięte na jakiś nieracjonalny czas - powiedział Szrot.

Dodał, że wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego był tematem środowej narady prezydenta w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Jak mówił, uczestniczyły w niej „osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa”. Nie chciał jednak potwierdzić, kto konkretnie.

We wtorek rząd wystąpił do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego.

Zgodnie z ustawą o stanie wyjątkowym prezydent rozpatruje wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego niezwłocznie, a następnie wydaje rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na czas oznaczony nie dłuższy niż 90 dni lub postanawia odmówić wydania takiego rozporządzenia. Rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego prezydent przedstawia Sejmowi w ciągu 48 godzin od jego podpisania. Stan wyjątkowy obowiązuje od dnia ogłoszenia rozporządzenia. Sejm może w uchwale uchylić rozporządzenie i obowiązywanie stanu wyjątkowego.

We wtorek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) mówił PAP, że zwołanie posiedzenia Sejmu jest uzależnione od podpisania przez prezydenta rozporządzenia w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego. "Nie wiemy, kiedy prezydent podpisze ten dokument. Jak podpisze, to ma 48 godzin na przekazanie go do Sejmu, a Sejm niezwłocznie nad tym się zbierze i może to być w piątek lub w poniedziałek" - dodał. – Tak mi się na teraz wydaje, że raczej w poniedziałek, ale nie mam jeszcze potwierdzenia - dodał w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował, że pas graniczny obejmie 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim) bezpośrednio przylegające do granicy z Białorusią i będzie miał głębokość do 3 km.

Szef MSWiA, uzasadniając decyzję rządu, tłumaczył, że wiąże się ona bezpośrednio z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej. Wśród powodów wymienił nasilające się próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski i związane z tym działania reżimu białoruskiego. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. Kamiński podkreślił też, że 10 września rozpoczną się manewry wojskowe organizowane przez armię rosyjską, ćwiczenia Zapad-2021.

Cudzoziemcy od ponad trzech tygodni koczują tuż przy granicy z Polską. Za koczowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze. Cudzoziemcy chcą się przedostać do Polski, czemu zapobiega Straż Graniczna, którą wspiera policja i wojsko. Mundurowi odgrodzili też obszar kilkuset metrów od granicy. Wolontariusze próbują się komunikować z cudzoziemcami za pomocą megafonu.

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.

Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE.

Kraj i świat

Minister Adam Niedzielski: szczepienia czekają na obywateli

Minister Adam Niedzielski: szczepienia czekają na obywateli

2021-07-01, 07:02
KE: możliwy zakaz chowu klatkowego w Unii od 2027 roku

KE: możliwy zakaz chowu klatkowego w Unii od 2027 roku

2021-06-30, 21:30
Dług alimentacyjny rodziców sięga już ponad 13 miliardów złotych

Dług alimentacyjny rodziców sięga już ponad 13 miliardów złotych

2021-06-30, 16:12
Każdy właściciel czy zarządca musi ujawnić, czym ogrzewa budynek

Każdy właściciel czy zarządca musi ujawnić, czym ogrzewa budynek

2021-06-30, 13:10
Koronawirus: 104 nowe przypadki w kraju, 5 na Kujawach i Pomorzu

Koronawirus: 104 nowe przypadki w kraju, 5 na Kujawach i Pomorzu

2021-06-30, 11:00
Portugalia zgodziła się na konsumpcję owadów eksperci są sceptyczni

Portugalia zgodziła się na konsumpcję owadów; eksperci są sceptyczni

2021-06-30, 08:12
Prof. Horban o odpłatności za szczepienie: dyskusja na ten temat trwa

Prof. Horban o odpłatności za szczepienie: dyskusja na ten temat trwa

2021-06-29, 17:30
Z powodu sinic nieczynne trzy nadmorskie kąpieliska w Pomorskiem

Z powodu sinic nieczynne trzy nadmorskie kąpieliska w Pomorskiem

2021-06-29, 14:30
123 nowe zakażenia koronawirusem w kraju, w naszym regionie 6

123 nowe zakażenia koronawirusem w kraju, w naszym regionie 6

2021-06-29, 11:08
500 mln zł z rezerwy ogólnej na Profilaktykę 40 plus

500 mln zł z rezerwy ogólnej na „Profilaktykę 40 plus”

2021-06-29, 09:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę