Wniosek o areszt dla sprawcy podwójnego zabójstwa w Kwidzynie

2013-12-30, 14:41  Polska Agencja Prasowa

O areszt dla 22-letniego mieszkańca Kwidzyna w woj. pomorskim, podejrzanego o zabicie ze szczególnym okrucieństwem 30-letniego mężczyzny i jego 8-letniego syna, wystąpiła w poniedziałek do miejscowego sądu kwidzyńska prokuratura. 22-latek przyznał się do zbrodni.

Jak powiedział PAP szef Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie Piotr Jankowski, aresztowanie sprawcy przestępstwa jest konieczne ze względu na to, że grozi mu najwyższy wymiar kary tj. dożywotnie więzienie. Oprócz zarzutu podwójnego zabójstwa 22-latkowi postawiono także zarzut kradzieży mienia i posiadanie środków odurzających.

Podejrzany złożył w niedzielę obszerne wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sprawca zabójstwa i ojciec dziecka znali się i byli kolegami. Mężczyzna i jego syn zginęli od uderzeń młotkiem w głowę w mieszkaniu w Kwidzynie.

"Ofiara zabójstwa na co dzień przebywała w Anglii i przyjechała na święta do Polski. Z wyjaśnień podejrzanego wynika, że najpierw pozbawił życia dorosłego, a potem dziecko jako świadka zbrodni" - poinformował Jankowski.

Oba ciała odkrył w sobotę starszy człowiek, który na co dzień pilnuje mieszkania i ma do niego klucze.

Według prokuratury motywem morderstwa był rabunek. Z mieszkania zamordowanego mężczyzny zginęło m.in. 1 tys. zł i 25 funtów brytyjskich, dokumenty, a z parkingu został skradziony jego samochód volkswagen passat. Za te pieniądze 22-latek zrobił zakupy, kupił sobie buty i kurtkę.

Sprawca zabójstwa wyjaśnił śledczym, że jako bezrobotny jest na utrzymaniu dziadka. (PAP)

Kraj i świat

Dotychczas dziewięć wniosków do sądów ws. groźnych przestępców

2014-01-28, 08:34

Co powie Obama w orędziu? Raczej bez wielkich projektów

2014-01-28, 08:33

Wiceprezydent USA apeluje do Janukowycza, by nie wprowadzał stanu wyjątkowego

2014-01-28, 08:31

Rząd i firmy ujawnią część nakazów zezwalających na inwigilację

2014-01-28, 08:30

Senator McCain krytykuje bierność NATO

2014-01-28, 08:28

Prezydent Ukrainy zgadza się na cofnięcie części ustaw z 16 stycznia

2014-01-28, 08:27

Milicja w Kijowie: my też służymy narodowi, na rozkaz - zaatakujemy

2014-01-27, 21:45

Werdykt w Hadze rozstrzygnął spór terytorialny między Chile a Peru

2014-01-27, 21:37

Komorowski i Burkhalter o dążeniu do wolności i polsko-szwajcarskiej przyjaźni

2014-01-27, 21:14

Arcybiskup L'Aquili apeluje o zwrot skradzionej relikwii Jana Pawła II

2014-01-27, 20:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę