Migranci z Iraku, Syrii, Afganistanu na wschodnich granicach UE. Sytuacja jest trudna

2021-08-18, 13:00  PAP/Redakcja
Rudniki na Litwie: obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi./fot. PAP/Valdemar Doveiko

Rudniki na Litwie: obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi./fot. PAP/Valdemar Doveiko

- Wzmacniamy ochronę naszej wschodniej granicy, żeby zapobiec nielegalnej migracji; odnotowujemy wzrost presji migracyjnej z Bliskiego Wschodu i wygląda to na akcję, która jest zorganizowana - tak o sytuacji na granicy Polski z Białorusią mówił w środę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

Wiceszef MSZ potwierdził w rozmowie z dziennikarzami w Białej Podlaskiej, że w ostatnich dniach służby odnotowują bardzo duży wzrost presji migracyjnej na granicy z Białorusią. Ostatniej doby Straż Graniczna odnotowała 138 osób, które próbowały nielegalnie dostać się do Polski. Udaremniono przekroczenie granicy 130 osobom, a 8 cudzoziemców zostało zatrzymanych. Do ochrony granicy polsko-białoruskiej skierowano dodatkowych funkcjonariuszy SG i tysiąc żołnierzy - poinformowało w środę w komunikacie MSWiA.

Próby nielegalnego przekroczenia dotyczą głównie odcinka granicy, który chroni Podlaski Oddział Straży Granicznej.

- Jest to sytuacja analogiczna do tej, z jaką mierzą się także Litwini na swoim odcinku granicy z Białorusią - podkreślił Jabłoński.

- Analizujemy tę sytuację, monitorujemy, wzmacniamy ochronę naszej granicy po to, żeby zapobiec nielegalnej migracji. To jest nasz absolutny priorytet, żeby nasza granica była zabezpieczona - zapewniał wiceszef polskiej dyplomacji.

Jabłoński zastrzegł, że nie może udzielić wszystkich informacji na ten temat, ale potwierdził, że służby odnotowują duży wzrost migracji z Bliskiego Wschodu przez Białoruś w kierunku granicy UE.

- Wygląda to rzeczywiście na akcję, która jest zorganizowana, ale podejmujemy wszystkie środki, żeby przeciwdziałać negatywnym dla nas skutkom, tzn. żeby uszczelniać naszą granicę - dodał wiceszef MSZ.

W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi z UE gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów. Najwięcej osób trafiło dotąd na Litwę, która zarzuciła Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na jej terytorium w ramach „wojny hybrydowej".

Po tym, jak Litwa przyjęła przepisy, umożliwiające jej służbom granicznym odsyłanie migrantów na Białoruś, ich grupy przekierowały się na granicę z Łotwą i Polską. Również Łotwa podjęła decyzję o odsyłaniu migrantów i wprowadziła na granicy stan sytuacji wyjątkowej.

Centrum Informacyjne Rządu podało, że tylko w sierpniu tego roku na polsko-białoruskiej granicy 1 935 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę. „Z tego Straż Graniczna zapobiegła próbom przekroczenia granicy przez 1 175 osób, a 760 cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych ośrodkach" - przekazało CIR.

Rada Ministrów przyjęła także przygotowany w MSWiA projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach oraz ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Celem zmian - jak wskazało CIR - jest dostosowanie przepisów do aktualnej sytuacji migracyjnej występującej na granicy zewnętrznej UE.

We wtorek litewska straż graniczna poinformowała, że 12 białoruskich żołnierzy przekroczyło nielegalnie granicę, wypychając za nią 35 imigrantów z Iraku. Po kilku minutach opuścili terytorium Litwy.

Rząd Litwy stosują taktykę zawracania migrantów. Są oni kierowani na przejścia graniczne lub do placówek dyplomatycznych. Resort spraw wewnętrznych zarządził, że każdy, kto nielegalnie przekroczył granicę, a będzie chciał powrócić do swego kraju, otrzyma bilet i 300 euro.

Litewski sejm postanowił też, że w związku z napływem nielegalnych imigrantów Litwa zbuduje płot na granicy z Białorusią o długości 508 km.

Kraj i świat

Nigeryjski podróżny wiózł w żołądku 98 kapsułek z heroiną. Wpadł w Warszawie

Nigeryjski podróżny „wiózł" w żołądku 98 kapsułek z heroiną. Wpadł w Warszawie

2021-05-21, 09:45
Kardiowerter z wgranym algorytmem zawiadomi lekarza, że serce ma problem

Kardiowerter z wgranym algorytmem zawiadomi lekarza, że serce ma problem

2021-05-20, 13:41
Gigantyczna góra lodowa dryfuje po Morzu Weddela. Większej dotąd nie było

Gigantyczna góra lodowa dryfuje po Morzu Weddela. Większej dotąd nie było

2021-05-20, 12:32
Ministerstwo Zdrowia: 2086 nowych zakażeń koronawirusem - 86 w regionie

Ministerstwo Zdrowia: 2086 nowych zakażeń koronawirusem - 86 w regionie

2021-05-20, 11:00
Wraca Tomek Wilmowski z kultowej serii powieści Alfreda Szklarskiego

Wraca Tomek Wilmowski z kultowej serii powieści Alfreda Szklarskiego!

2021-05-20, 06:45
54 tys. gospodarstw ucierpiało przez klęski żywiołowe w 2020 r. Będzie wsparcie

54 tys. gospodarstw ucierpiało przez klęski żywiołowe w 2020 r. Będzie wsparcie

2021-05-19, 20:59
Polski Ład: najwięcej zyskają zatrudnieni na etacie zarabiający 3-3,5 tys. brutto

„Polski Ład": najwięcej zyskają zatrudnieni na etacie zarabiający 3-3,5 tys. brutto

2021-05-19, 13:47
2344 nowe zakażenia koronawirusem, 329 chorych z COVID-19 zmarło

2344 nowe zakażenia koronawirusem, 329 chorych z COVID-19 zmarło

2021-05-19, 11:41
Wytyczne GIS: pielgrzymki do 300 osób, nie licząc w pełni zaszczepionych

Wytyczne GIS: pielgrzymki do 300 osób, nie licząc w pełni zaszczepionych

2021-05-19, 06:45
Czerwone maki na Monte Cassino...77 lat temu Polacy zdobyli klasztorne wzgórze

Czerwone maki na Monte Cassino...77 lat temu Polacy zdobyli klasztorne wzgórze

2021-05-18, 21:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę