Z USA wróciła do Polski część baraku z byłego obozu Birkenau

2013-12-29, 12:35  Polska Agencja Prasowa

Połowa baraku więźniarskiego z byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau, która przez wiele lat była elementem wystawy w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu, wróciła ze Stanów Zjednoczonych do Polski – poinformowało PAP w niedzielę Muzeum Auschwitz.

Rzecznik Muzeum Bartosz Bartyzel powiedział, że zabytek dotarł do Polski drogą morską. Statek zawinął właśnie do portu w Gdyni.

Historyczny obiekt został wybudowany na odcinku BIIb w Birkenau. Od września 1943 roku do lipca 1944 roku znajdował się tam obóz familijny dla Żydów przywiezionych z getta Theresienstadt na terenie ówczesnego Protektoratu Czech i Moraw. Do Auschwitz Niemcy deportowali stamtąd ok. 46 tys. Żydów; ok. 20 tys. do obozu familijnego, a ok. 26 tys. do innych części Auschwitz lub wprost do komór gazowych Birkenau. Wojnę przeżyli nieliczni. W baraku mieścił się szpital obozowy.

Połowa poobozowego obiektu została wypożyczona placówce w Waszyngtonie i w 1993 roku stała się kluczowym eksponatem tamtejszej ekspozycji. Po zakończeniu umowy wypożyczenia Amerykanie zabiegali o jej przedłużenie. Nie było to możliwe ze względu na polskie prawo. Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z 2003 roku wprowadziła zasadę, że historyczne obiekty nie mogą być wypożyczane zagranicę na dłużej niż pięć lat.

Po rozmowach z Muzeum Holokaustu, w które angażował się m.in. minister kultury Bogdan Zdrojewski, w październiku bieżącego roku Amerykanie poinformowali, że zwrócą fragmenty zabytku. Jak podkreślił dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr M.A. Cywiński szacunek dla zasad wypożyczenia buduje solidne podstawy do zaufania między instytucjami. "Obiekty pochodzące z Auschwitz są przez nas wypożyczane do wielu muzeów poświęconych Zagładzie na całym świecie. Warunki wypożyczenia muszą być szanowane, właśnie po to, aby nadal mogło nadal do nich dochodzić" — powiedział.

Dyrektor Muzeum Holokaustu Sara J. Bloomfield zaznaczyła, że zawarte porozumienie "zapewnia, iż te niezwykle ważne obiekty zostaną zachowane i będą służyły edukacji przyszłych pokoleń".

Wicedyrektor Muzeum Auschwitz Rafał Pióro, który odpowiada w placówce za konserwacje, poinformował, że fragmenty baraku trafią z powrotem na swoje miejsce w byłym obozie. Jego zdaniem, ponowne ustawienie zwróconych elementów będzie możliwe dopiero po przeprowadzeniu adaptacji w kontrolowanych warunkach zbliżonych do zewnętrznych, a także ich zakonserwowaniu. Może to potrwać około 3 lat. Druga część baraku, która znajdowała się w Polsce, niedawno została gruntownie zakonserwowana.

W Muzeum Holokaustu fragmenty baraku zwróconego Polsce zastąpią inne. Dyrektor Cywiński mówił w październiku, że elementy, które pozyskali Amerykanie, nie należą do Muzeum Auschwitz, choć pochodzą z obozu Birkenau. "Baraków drewnianych w przestrzeni Birkenau w momencie wyzwolenia było dwieście kilkadziesiąt. Bardzo szybko po wojnie zostały przez ministerstwo odbudowy porozdawane osobom indywidualnym, choćby rolnikom, którzy stracili wszystko, gdy (Niemcy – przyp. PAP) zabrali ich majątki przy budowie obozu, albo instytucjom, jak wojsko. (...) Tu i ówdzie są jeszcze ich części. Amerykanom udało się je pozyskać" – wyjaśnił. (PAP)

Kraj i świat

Małopolski naukowiec wynalazł unikatowe urządzenie do nauki chodu

2013-12-14, 11:08

Problemy z sercem ma około miliona Polaków

2013-12-13, 19:17

Kluzik-Rostkowska: najpierw badania, potem decyzja ws. edukacji seksualnej

2013-12-13, 19:15

Abp Depo z Jasnej Góry: konieczny solidarnościowy zew dla Polski

2013-12-13, 19:14

Wymiana prawa jazdy nie zawsze związana z badaniami lekarskimi

2013-12-13, 19:13

Prezydent podpisał ustawę dot. najgroźniejszych przestępców; skieruje ją do TK

2013-12-13, 19:12

Ekonomiści: rząd przyjął ostrożne założenia do budżetu na 2014 r.

2013-12-13, 17:52

Watykan/Polskie karpie trafią na stół w koszarach Gwardii Szwajcarskiej

2013-12-13, 17:50

Szef MSZ Rosji w przyszły czwartek złoży wizytę w Polsce

2013-12-13, 17:49

Iran uważa, że nowe sankcje USA są sprzeczne z porozumieniem w Genewie

2013-12-13, 17:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę