Dla ptaków ze Skandynawii i Syberii jesteśmy zimowym rajem

2013-12-27, 09:55  Polska Agencja Prasowa

Może się to wydać paradoksalne, zwłaszcza, kiedy chwyci silny mróz. Są jednak gatunki, dla których Polska jest tym, czym Afryka dla bocianów: ciepłym krajem.

Zimą można u nas spotkać pochodzące ze Skandynawii i Syberii ptaki kaczkowate, na łąkach i polach - myszołowy włochate, zaś na miejskich drzewach uwijają się barwne gile i jemiołuszki.

Wśród gatunków, które traktują Polskę jako ciepły kraj i przylatują do nas na zimę, dominują ptaki wodne – podkreśla Antoni Marczewski z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP). Wiele gatunków ptaków, które gnieżdżą się na północy Europy i w europejskiej lub azjatyckiej części Rosji jest związanych z brzegiem morza, które zimą w ich rodzinnych stronach dość wcześnie zamarza. Wtedy ciągną nad Bałtyk, na nasze śródlądowe zbiorniki zaporowe czy niezamarznięte odcinki rzek, gdzie często można spotkać tracza bielaczka, nurogęsi czy kaczki morskie: uhlę, lodówkę i markaczkę. „Osoby planujące wyjście na zimowe obserwacje bardzo często wybierają najbliższy zbiornik wodny. Nawet jeżeli mieszkają na południu kraju, to takie gatunki północne w czasie takiej wycieczki mają szanse zobaczyć” - mówi.

„Innym siedliskiem często wybieranym podczas zimowych spacerów w poszukiwaniu ptaków są pola i łąki, gdzie można spotkać m.in. myszołowa włochatego, który od swojego bliskiego kuzyna - naszego myszołowa - różni się opierzonymi skokami, przez które wygląda, jakby miał spodenki z piór. To gatunek, który przylatuje do nas głównie ze Skandynawii. U nas ptaki te żywią się głównie gryzoniami, które mogą znaleźć na polach” – opowiada Antoni Marczewski.

„W czasie wędrówek na polach można też u nas spotkać innego drapieżnika - błotniaka zbożowego, który zimuje u nas jako jedyny z czterech spotykanych w Polsce gatunków błotniaków. Zdarza się też drzemlik, najmniejszy sokół w Europie, stosunkowo rzadki. Jeżeli komuś uda się takiego ptaka zobaczyć zimą, może mówić o dużym szczęściu” – zauważa przedstawiciel OTOP.

Nie trzeba dalekich wypraw, żeby podziwiać ptaki. Nawet miasto daje okazję do obserwowania przylatujących ptaków, które żerują na drzewach i krzewach w miejskich parkach i na skwerach. Najlepiej znane są chyba jemiołuszki, których całe stada zaczynają się u nas pojawiać już od października czy początku listopada. „Jemiołuszka jest nie tylko ładna, z gęstym upierzeniem, dodatkowo urozmaiconym kolorowymi piórami, ale też łatwo ją obserwować. Jako gatunek północny nie zna dobrze człowieka i nie jest zbyt płochliwa – zwraca uwagę Antoni Marczewski. - Zimą stosunkowo łatwo też zaobserwować gile, których część przylatuje do nas z północy. Część to ptaki nasze, które jednak w okresie ciepłym chowają się przed ludźmi i niezbyt chętnie się pokazują. Nie każdy wie, że gila można u nas spotkać także wiosną i latem. Zimą ich różowe brzuszki na białym śniegu wyglądają niezwykle malowniczo”.

Co kilka lat zdarzają się też u nas tak zwane inwazje ptaków, np. kwiczołów, bardzo kolorowych ptaków z rodziny drozdów. Jego najpospolitszymi, obecnymi w Polsce kuzynami są kosy, u których samiec jest cały czarny, a samica szaro brązowa. „Kwiczoł - zwłaszcza na tle mało barwnego kuzyna - wygląda bardzo kolorowo: ma szarą głowę, szary ogon, brązowe skrzydła, spód ciała gęsto nakrapiany, z żółtą plamą na piersi. Jeśli ktoś widzi kwiczoła po raz pierwszy, może pomyśleć, że to jakiś rajski ptak nie wiadomo skąd pojawił się w ogrodzie czy w parku” – mówi Marczewski. (PAP)

Kraj i świat

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

2024-09-14, 09:00
Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

2024-09-13, 20:45
Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

2024-09-13, 18:06
Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

2024-09-13, 17:08
Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

2024-09-13, 12:49
Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

2024-09-13, 11:01
Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

2024-09-13, 09:34
Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

2024-09-12, 17:07
Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

2024-09-12, 14:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę