Po Nowym Roku Platforma rusza z przygotowaniami do eurowyborów

2013-12-22, 13:02  Polska Agencja Prasowa

Tuż po Nowym Roku PO chce rozpocząć przygotowania do majowych wyborów europejskich; w styczniu planowane jest posiedzenie Zarządu Krajowego w tej sprawie. Na listach Platformy do PE znajdą się prawdopodobnie obecni europosłowie oraz b. ministrowie rządu Tuska.

Przekaz PO w kampanii wyborczej ma się koncentrować wokół hasła: "Im silniejsza Platforma w Parlamencie Europejskim, tym silniejsza pozycja Polski w Europie". "Zależy nam na umacnianiu pozycji Polski w Europie. Dobry wynik w wyborach do europarlamentu, to szansa na poprawienie tej pozycji" - ocenił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu i wiceszef PO Cezary Grabarczyk.

Polityk przyznał, że zaplanowane na maj przyszłego roku wybory do Parlamentu Europejskiego będą również ważnym sprawdzianem dla samej Platformy i jej obecnej pozycji na scenie politycznej. Dlatego też już w styczniu ma się zebrać zarząd PO w sprawie przygotowań do eurowyborów. "Będziemy zarówno zastanawiali się nad osobami, którym powierzymy szefowanie w kampanii, jak i skonkretyzujemy skład zespołu przygotowującego program wyborczy" - powiedział Grabarczyk.

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w Platformie od jakiegoś czasu trwają również przymiarki do list wyborczych - pracują nad nimi władze poszczególnych regionów. "Myślę, że podczas styczniowego posiedzenia zarządu przewodniczący przedstawią swoje propozycje kandydatów" - powiedział PAP jeden z polityków PO.

Oficjalnie rozmówcy PAP nie chcą wymieniać żadnych nazwisk. "Dopóki nie przedyskutuje tego zarząd, żadne nazwiska nie powinny padać" - zastrzegł Grabarczyk. Zaznaczył przy tym, że w PO nie ma koncepcji, by ograniczać możliwość kandydowania tym europosłom, którzy będą mieli za sobą już dwie kadencje w PE. Takie informacje pojawiły się kilka miesięcy temu w prasie.

Na listach PO znajdzie się więc prawdopodobnie większość dotychczasowych europosłów PO, w tym również tych najbardziej znanych jak b. szef PE Jerzy Buzek, Jacek Saryusz-Wolski, obecny wiceprzewodniczący europarlamentu Jacek Protasiewicz, czy Paweł Zalewski, choć on sam nie chciał na razie składać żadnych deklaracji w tej sprawie. "Czekam do posiedzenia zarządu" - skwitował.

Do Parlamentu Europejskiego kandydować mieliby też ministrowie rządu Donalda Tuska: b. szefowa resortu nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka (zasiadała w PE w latach 2004-2007), b. szef resortu administracji i cyfryzacji Michał Boni. Media informowały też, że startować miałby też b. wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski. Listy wyborcze PO do PE - jak wynika z nieoficjalnych informacji - mają być gotowe w lutym.

Nad programem wyborczym Platformy do Parlamentu Europejskiego pracować ma zespół, który prawdopodobnie powoła zarząd partii na styczniowym posiedzeniu. Już dziś wiadomo jednak, że PO będzie przekonywała w kampanii, że głos oddany na PiS jest głosem straconym, a jedynie PO jest w stanie zapewnić silną pozycję Polski w Europie, m.in. w PE, którego znaczenie wśród instytucji unijnych wzrosło w ostatnich latach. Zapewnił to m.in. obowiązujący od grudnia 2009 roku Traktat Lizboński.

PO należy w Europarlamencie do frakcji chadeków, skupionych w Europejskiej Partii Ludowej. "Będziemy chcieli pokazać Polakom, w jaki sposób nasze członkostwo w EPL wzmacnia pozycję Polski. To jest związane z kompetencjami, które ma Parlament Europejski oraz naszymi wpływami w Europejskiej Partii Ludowej. Będziemy chcieli pokazać, że głos na PO to głos na interes Polski w UE i jest to głos realny" - podkreślił Zalewski.

Ocenił przy tym, że PiS to ugrupowanie, "które w UE widzi problem" i jest "ugrupowaniem tak naprawdę antyeuropejskim". "Głos na PiS, będące w PE członkiem EKR (frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów), to z punktu widzenia interesów Polski głos zmarnowany" - zaznaczył europoseł. Zwrócił uwagę, że im silniejsza w Europarlamencie reprezentacja EPL oraz innych proeuropejskich rodzin politycznych, tym mniejsze wpływy w nim ugrupowań skrajnych, które od pewnego czasu rosną w siłę w całej Europie.

Kraj i świat

Poseł Wójcik: Zbigniew Ziobro czuje się lepiej, w grudniu wróci do polityki

Poseł Wójcik: Zbigniew Ziobro czuje się lepiej, w grudniu wróci do polityki

2024-11-27, 10:35
Mark Brzezinski: Złożyłem rezygnację z funkcji ambasadora USA w Polsce

Mark Brzezinski: Złożyłem rezygnację z funkcji ambasadora USA w Polsce

2024-11-27, 10:16
Prezydent USA ogłosił: Koniec konfliktu między Izraelem a Libanem. Walki ustaną w środę

Prezydent USA ogłosił: Koniec konfliktu między Izraelem a Libanem. Walki ustaną w środę

2024-11-26, 21:44
Ukraina nie będzie blokować ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Opracuje z Polską plan działania

Ukraina nie będzie blokować ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Opracuje z Polską plan działania

2024-11-26, 19:30
Tusk: Polska nie zaakceptuje porozumienia UEMercosur w obecnym kształcie

Tusk: Polska nie zaakceptuje porozumienia UE–Mercosur w obecnym kształcie

2024-11-26, 13:17
Po zatonięciu statku w Egipcie dwoje polskich obywateli uznanych za zaginionych

Po zatonięciu statku w Egipcie dwoje polskich obywateli uznanych za zaginionych

2024-11-26, 11:04
Dokument o Konkursie Chopinowskim doceniony Polski film Pianoforte zdobył nagrodę Emmy

Dokument o Konkursie Chopinowskim doceniony! Polski film „Pianoforte” zdobył nagrodę Emmy

2024-11-26, 07:24
USA Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

USA/ Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

2024-11-25, 19:43
W Egipcie zatonęła łódź z turystami. Wśród 45 osób dwie mogły mieć polskie obywatelstwo

W Egipcie zatonęła łódź z turystami. Wśród 45 osób dwie mogły mieć polskie obywatelstwo

2024-11-25, 15:27
Kiedy pieniądze na remonty trafią do powodzian Odpowiada szef MSWiA

Kiedy pieniądze na remonty trafią do powodzian? Odpowiada szef MSWiA

2024-11-25, 13:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę