440 tys. szczepionek przeciwko COVID-19 dotrze w tym tygodniu do punktów szczepień
Od poniedziałku ruszają szczepienia seniorów przeciw COVID-19. Od ubiegłego piątku mogą się na nie zapisywać osoby 70 plus. Taką możliwość od tygodnia mają także seniorzy powyżej 80 lat.
- Łącznie w tym tygodniu mamy zaplanowaną dystrybucję mniej więcej 440 tys., z czego ok. 150 tys. to są szczepionki na drugą dawkę - powiedział prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski pytany o to, jak wygląda dystrybucja szczepionek przeciwko COVID-19 w tym tygodniu.
- Od wczoraj szczepionki są w dystrybucji, to jest dużo ponad 5 tys. punktów - to jest początek nowego etapu jeśli chodzi o szczepienia, bo zaczynamy szczepienia populacyjne wśród seniorów - podkreślił.
Sprecyzował, że część szczepionek dotarła do punktów w niedzielę, część nad ranem w poniedziałek. Wszystkie natomiast dotrą do punktów szczepień do godziny 12.00 w poniedziałek.
- Do każdego punktu dociera maksymalnie 30 szczepionek. To, co trafi do punktu dziś, musi starczyć na cały tydzień - zaznaczył.
Przypomniał, że nadal widoczne są ograniczenia w dostępie do szczepionek. - Moglibyśmy szczepić częściej, moglibyśmy więcej. Nie mamy jednak jak rozmnożyć tych szczepionek w magazynach. Dla nas to sytuacja niekomfortowa - dodał.
Kuczmierowski powiedział, że powszechny system szczepień przeciw COVID-19 w deklaracjach prowadzących punkty szczepień ma przepustowość ok. 3,5-4 mln miesięcznie.
- Dzisiaj ze względu na ciągły niedobór szczepionek prowadzimy tych szczepień zdecydowanie mniej, natomiast liczymy, że te dostawy wkrótce wzrosną - powiedział.
Kuczmierowski poinformował, że dzisiejsza partia szczepionek jeszcze nie dotarła do Polski, ale spodziewana jest z samego rana. - Będą to szczepionki firmy Pfizer w liczbie około 360 tysięcy - dodał Michał Kuczmierowski.
Gminna Przychodnia Zdrowia w Osiu rozpocznie szczepienia seniorów w poniedziałek po południu. Placówka rano czekała jeszcze na dostawę szczepionek, które mają dotrzeć do południa.
- Tak jak w całej Polsce każdy punkt szczepień otrzymuje 30 szczepionek tygodniowo. Do końca marca, jeśli się nie mylę, będzie 300 szczepionek do wykorzystania. Dzisiaj zaszczepimy 6 osób, jutro 24 osoby. Dostaniemy te szczepionki prawdopodobnie około 12:00, szczepienia mamy zaplanowane dopiero na popołudnie. Ogólnie rzecz biorąc jest trochę nerwowo, bo jesteśmy na pierwszej linii frontu i to my kontaktujemy się bezpośrednio z pacjentem i musimy tłumaczyć z jakiego powodu nie ma szczepionek, a to jest w tym przypadku niezależne od nas. Spokojnie mogliśmy szczepić przynajmniej dwa razy więcej osób tygodniowo, ale sytuacja jest taka a nie inna. Musimy to wszyscy zrozumieć i uzbroić w cierpliwość - powiedział Maciej Czuryło, dyrektor przychodni w Osiu.