Wielka Brytania. Czy pogrążony w śpiączce Polak wróci do kraju?

2021-01-23, 22:05  IAR/Redakcja
Polak od lat mieszkający w Wielkiej Brytanii jest w stanie śpiączki po zatrzymaniu akcji serca. Polski rząd i krewni chorego chcą sprowadzić go do kraju. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Polak od lat mieszkający w Wielkiej Brytanii jest w stanie śpiączki po zatrzymaniu akcji serca. Polski rząd i krewni chorego chcą sprowadzić go do kraju. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Pełnomocnik Rządu do spraw Praw Człowieka, Marcin Warchoł, wystąpił do brytyjskiego ministra sprawiedliwości o przekazanie do kraju Polaka, będącego w śpiączce. Zwrócił się też o ponowne podłączenie chorego do aparatury podtrzymującej życie.

Marcin Warchoł przypomniał, że Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w piątek, 22 stycznia, zgodę na przetransportowanie chorego do Polski. W tej sytuacji wystąpił do ministra sprawiedliwości Wielkiej Brytanii z wnioskiem o rozpoczęcie procedury wdrożenia w życie orzeczenia polskiego sądu. Zwrócił się też do brytyjskiego ministra zdrowia z wnioskiem o podłączenie Polaka do aparatury podtrzymującej życie.

Obywatel Polski, który od kilkunastu lat mieszka w Anglii, 6 listopada ubiegłego roku doznał zatrzymania pracy serca na co najmniej 45 minut. Na skutek tego - według angielskiego szpitala - doszło do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu. W związku z tym, szpital w Plymouth wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie aparatury podtrzymującej życie. Zgodzili się na to mieszkający w Anglii żona i dzieci mężczyzny. Przeciwne są temu jednak mieszkające w Polsce jego matka i siostra, a także mieszkające w Anglii druga siostra i siostrzenica.

15 grudnia brytyjski Sąd Opiekuńczy uznał, że w obecnej sytuacji podtrzymywanie życia mężczyzny "nie jest w jego najlepszym interesie" i w związku z tym odłączenie aparatury podtrzymującej życie będzie zgodne z prawem, zaś mężczyźnie należy zapewnić opiekę paliatywną tak, aby do czasu śmierci zachował jak największą godność i jak najmniej cierpiał.

Aparatura podtrzymująca życie była dwukrotnie odłączana - najpierw na dwa, następnie na pięć dni - ale później była znów podłączana w związku z wnioskiem o apelację, którego nie przyjęto, a później w związku z nowymi dowodami przedstawianymi przez tę część rodziny, która walczy o podtrzymywanie życia mężczyzny.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych nadało choremu Polakowi status dyplomaty. Wczoraj (22.01.) warszawski sąd wyraził zgodę na przewiezienie go do Polski. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział dziś, że strona polska jest gotowa do przetransportowania chorego do kraju.

Oddział Leczenia śpiączki dla Dorosłych "Budzik" w Olsztynie poinformował, że jest gotów przyjąć chorego.

Kraj i świat

Maria Seweryn: Popełniłam błąd szczepiąc się przeciw COVID-19 poza kolejnością

Maria Seweryn: Popełniłam błąd szczepiąc się przeciw COVID-19 poza kolejnością

2021-01-03, 11:20
5739 nowych zakażeń w kraju, Kujawsko-Pomorskie na trzecim miejscu

5739 nowych zakażeń w kraju, Kujawsko-Pomorskie na trzecim miejscu

2021-01-03, 10:42
Cezary Pazura zachęca do szczepień przeciw COVID-19

Cezary Pazura zachęca do szczepień przeciw COVID-19

2021-01-02, 13:53
Szczepienia po znajomości Minister: brak akceptacji, będzie kontrola

Szczepienia po znajomości? Minister: brak akceptacji, będzie kontrola

2021-01-01, 20:38
W kraju 11 008 nowych zakażeń koronawirusem, w regionie 967

W kraju 11 008 nowych zakażeń koronawirusem, w regionie 967

2021-01-01, 11:03
Papież Franciszek: - Nie oceniajmy minionego roku tylko przez pryzmat cierpienia

Papież Franciszek: - Nie oceniajmy minionego roku tylko przez pryzmat cierpienia

2021-01-01, 06:50
Koronawirus: aż 13397 zakażeń w kraju, 1517 na Kujawach i Pomorzu

Koronawirus: aż 13397 zakażeń w kraju, 1517 na Kujawach i Pomorzu

2020-12-31, 11:40
Nie żyje dominikanin, ojciec Maciej Zięba

Nie żyje dominikanin, ojciec Maciej Zięba

2020-12-31, 09:00
Pomoc nadzwyczajna dla Chorwacji po niszczycielskim trzęsieniu ziemi

Pomoc nadzwyczajna dla Chorwacji po niszczycielskim trzęsieniu ziemi

2020-12-30, 22:30
Mandaty. Ludzie obchodzą przepisy. Inspekcja sanitarna depcze im po piętach

Mandaty. Ludzie obchodzą przepisy. Inspekcja sanitarna depcze im po piętach

2020-12-30, 13:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę