Marszałek Senatu o działaniach rządu ws. budżetu UE [wideo]

2020-11-27, 20:33  Polska Agencja Prasowa
Wystąpienie marszałka Tomasza Grodzkiego. Fot. Zrzut ekranu

Wystąpienie marszałka Tomasza Grodzkiego. Fot. Zrzut ekranu

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki w piątkowym wystąpieniu telewizyjnym dot. budżetu UE wezwał rządzących do „poszanowania interesu narodowego i wycofania się ze sprzecznej z polską racją stanu groźby weta”. Podkreślił, że godzi ono w interesy gospodarcze, polityczne i strategiczne Polski.

Wezwał też rządzących do opamiętania się i apelował, aby „wrócili do przestrzegania praworządności”.

Wystąpienie marszałka Senatu wyemitowały m.in.: TVP1, TVP Info oraz Polskie Radio.

- Jesteśmy w punkcie zwrotnym naszej historii. Polski rząd chce zawetować nowy budżet Unii Europejskiej, a tym samym fundusz odbudowy gospodarki po pandemii koronawirusa. Budżet Unii to są nasze pieniądze - podatników z Polski i całej Europy. Rząd chce je zawetować, gdyż nie chce powiązać budżetu z przestrzeganiem prawa. Nie możemy zrozumieć dlaczego, a może raczej w imię czego, rząd dzisiaj chce zrezygnować z pieniędzy, które należą się Polakom - powiedział Grodzki.



Podkreślił, że wystarczy być praworządnym: przestrzegać Konstytucji, trójpodziału władzy, niezależności sądownictwa, poszanowania praw człowieka i godności ludzkiej. - Rozumieją to wszystkie kraje Unii Europejskiej poza dwoma, które lekceważą praworządność i reguły demokratyczne, a fundamentalne wartości zapisane w dokumentach unijnych zdają się być im obce. To bardzo niebezpieczne - stwierdził.

Marszałek Senatu zaznaczył, że Polska z racji swojego położenia nie może być neutralna - i „albo jest w rodzinie cywilizacji Zachodu, albo w gronie autorytarnych dyktatur Wschodu”. Podkreślił, że Polacy wstąpili do UE z własnej woli, podejmując decyzję w tej sprawie w referendum. - Rząd nie ma mandatu do wyprowadzania nas z Unii bez zapytania narodu o zdanie - dodał.

Przypomniał, że Senat podjął uchwałę wzywającą rząd do przyjęcia wynegocjowanego przez ten rząd projektu unijnego budżetu. "Jako senatorowie najjaśniejszej Rzeczypospolitej oczekujemy poszanowania interesu narodowego i wycofania się ze sprzecznej z polską racją stanu groźby weta. Ono godzi w interesy gospodarcze, polityczne i strategiczne Polski. Poświęcanie ich na ołtarzu doraźnych rozgrywek koalicji rządzącej jest sprzeczne z dobrem naszego kraju" - oświadczył Grodzki.



Jak zaznaczył, weto wobec budżetu UE spowoduje, że pieniędzy z niego nie dostaną rolnicy, przedsiębiorcy, samorządy, medycy i wszyscy Polacy. - Do tej pory od UE otrzymaliśmy ponad 125 mld euro, co pozwoliło zmienić oblicze naszego kraju i szybko nadrobić stracone lata. Premier Mateusz Morawiecki słusznie chwalił się, że uczestniczył w wynegocjowaniu bardzo dobrego dla Polski budżetu. Logiczny jest w tej sytuacji prosty apel Senatu: skoro wynegocjował pan dobry dla Polski budżet, to dlaczego chce go pan wetować - powiedział, zwracając się do szefa rządu.

Grodzki podkreślał, że w historii Polski „weto, liberum veto, odegrało haniebną rolę i stanowiło jeden z detonatorów postępującego rozkładu państwa, zakończonego rozbiorami”. Mówił, że z kolei „odrzucenie planu Marshalla w 1947 roku przez weto komunistów na wiele lat spowolniło odbudowę Polski i utrwaliło naszą podległość wobec Sowietów”. - Czy tych lekcji było mało? - pytał marszałek Senatu. Wskazywał, że weto do budżetu UE może teraz pozbawić środków z Funduszu Odbudowy po COVID-19 Polaków, którzy ich pilnie potrzebują.

Polityk mówił, że „jeśli to ma być brutalna taktyka negocjacyjna Polski i Węgier, to trzeba wiedzieć, że zaprowadzi nas donikąd”. Według niego, stanie się tak „po pierwsze dlatego, że realna utrata tych środków będzie stratą nie do odrobienia”. Po drugie – wskazywał - będzie to oznaczać, że reszta Europy porozumie się bez nas także na temat naszej przyszłości.

- Wzywam rządzących do opamiętania. Jeszcze nie jest za późno. Zapewniam, że Senat dołoży wszelkich starań, by zwyciężył interes Polski, w której praworządność, fundamenty demokracji, równość obywateli wobec prawa nie są kwestionowane. W naszym najgłębszym interesie jest Polska suwerenna, praworządna w centrum zjednoczonej Europy. Tylko taka Polska będzie dla przyszłych pokoleń bezpieczna i dostatnia. Tylko takiej Polski chce naród - powiedział Grodzki.

- Apeluję do rządzących: wróćcie do przestrzegania praworządności, a konflikt z Unią Europejską sam się rozwiąże. Ale jeśli spowodujecie, że Polska straci gigantyczne pieniądze na dalszy rozwój i odbudowę, jeśli jeszcze do tego wyprowadzicie nas z europejskiego domu, historia i ludzie wam tego nie wybaczą - powiedział marszałek Senatu na koniec wystąpienia.

Państwa członkowskie UE nie osiągnęły jednomyślności ws. wieloletniego budżetu UE na l. 2021-2027 i decyzji ws. funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności. Na posiedzeniu ambasadorów państw UE rozporządzenie przyjęto większością kwalifikowaną państw członkowskich.

W piątek premier Mateusz Morawiecki rozmawiał telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Po rozmowie, we wpisie na Facebooku, poinformował, że oświadczył kanclerz Niemiec, iż Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw UE i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu.

Obecne negocjacje prowadzi prezydencja niemiecka. Kanclerz Merkel po wideoszczycie 19 listopada powiedziała, że trzeba kontynuować rozmowy z Węgrami i Polską. - Istnieje konsensus w sprawie budżetu UE, ale nie w sprawie mechanizmu praworządności - podkreśliła.

Morawiecki zapowiedział wcześniej, że Polska na pewno skorzysta z prawa do sprzeciwu, jeśli nie będzie satysfakcjonującego Warszawę porozumienia w sprawie powiązania kwestii praworządności z budżetem UE. Premier Węgier Viktor Orban skierował list do niemieckiej prezydencji i szefów unijnych instytucji, w którym zagroził zawetowaniem budżetu UE i funduszu odbudowy, jeśli wypłata środków będzie powiązana z kwestią praworządności.

W czwartek w Budapeszcie premierzy Polski i Węgier podpisali deklarację dotyczącą uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".

UE, budżet, weto

Kraj i świat

Bez aresztu dla Ryszarda Krauze i czterech innych podejrzanych

Bez aresztu dla Ryszarda Krauze i czterech innych podejrzanych

2020-10-18, 10:46
Ponad 9 tys. zakażeń Covid-19 w kraju, 470 na Kujawach i Pomorzu, 84 zgony

Ponad 9 tys. zakażeń Covid-19 w kraju, 470 na Kujawach i Pomorzu, 84 zgony

2020-10-17, 10:59
42 lata temu, 16 października 1978 roku, Karol Wojtyła został Papieżem

42 lata temu, 16 października 1978 roku, Karol Wojtyła został Papieżem

2020-10-16, 21:10
Epidemiolog: ograniczajmy spotkania z rodziną, przyjaciółmi  każdy z nas może być zakażony

Epidemiolog: ograniczajmy spotkania z rodziną, przyjaciółmi – każdy z nas może być zakażony

2020-10-16, 17:30
Ministerstwo Zdrowia: 7705 nowych zakażeń koronawirusem, w naszym regionie 470

Ministerstwo Zdrowia: 7705 nowych zakażeń koronawirusem, w naszym regionie 470

2020-10-16, 10:50
Plany MZ: przepisy chroniące lekarzy i wyższe dodatki za leczenie zakażonych

Plany MZ: przepisy chroniące lekarzy i wyższe dodatki za leczenie zakażonych

2020-10-16, 08:09
UWAGA Bydgoszcz i Toruń w czerwonej strefie. Ograniczenia od soboty (17.10)

UWAGA! Bydgoszcz i Toruń w czerwonej strefie. Ograniczenia od soboty (17.10)

2020-10-15, 18:06
Roman G., znany prawnik, zatrzymany przez CBA. Zasłabł w czasie akcji

Roman G., znany prawnik, zatrzymany przez CBA. Zasłabł w czasie akcji

2020-10-15, 15:06
Wracają zakupowe godziny dla seniorów w dni powszednie

Wracają zakupowe godziny dla seniorów w dni powszednie

2020-10-15, 07:30
Jakie nastroje w Senacie, po przegłosowaniu noweli ustawy o ochronie zwierząt

Jakie nastroje w Senacie, po przegłosowaniu noweli ustawy o ochronie zwierząt?

2020-10-15, 06:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę