Miedwiediew: wizyty polityków UE na Ukrainie to "brutalna ingerencja"

2013-12-13, 17:33  Polska Agencja Prasowa

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew uznał w piątek obecność unijnych i innych zagranicznych polityków na wiecach w Kijowie za brutalne mieszanie się w sprawy suwerennego państwa. Rosja chce, by ukraińscy przyjaciele sami uporali się z problemami - powiedział.

"Podróży niektórych przedstawicieli Unii Europejskiej i innych państw i ich obecności w takich miejscach (na Ukrainie), gdzie odbywają się nieusankcjonowane akcje, nie mogę nazwać inaczej niż brutalnym mieszaniem się w sprawy wewnętrzne suwerennego państwa" - oświadczył premier Rosji na konferencji prasowej wspólnej z premierem Białorusi Michaiłem Miasnikowiczem.

Zdaniem szefa rosyjskiego rządu społeczeństwo ukraińskie musi przezwyciężyć "tektoniczne pęknięcie, które zagraża stabilności państwa, jego egzystencji".

"Z dużym niepokojem obserwujemy to, co się dzieje, życzymy ostudzenia emocji, które panują obecnie" - powiedział Miedwiediew.

Na Ukrainie od trzech tygodni trwają protesty Ukraińców niezadowolonych z decyzji władz o niepodpisaniu umowy stowarzyszeniowej z UE.

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oświadczył w czwartek, że jego kraj nikomu niczego nie narzuca, jednak jest gotowy do projektów integracyjnych z Ukrainą, jeśli taka będzie wola strony ukraińskiej.(PAP)

Kraj i świat

Zawieszenie przekazywania danych do USA może mieć poważne skutki

2014-02-15, 10:05

Śnieżyce sparaliżowały Japonię

2014-02-15, 10:04

Kanada obiecuje pomoc medyczną dla opozycji na Ukrainie

2014-02-15, 10:02

USA chwalą władze Ukrainy

2014-02-15, 10:01

W ponad 30 miastach akcja przeciwko przemocy wobec kobiet

2014-02-14, 20:46

Rosja i NATO mają ochraniać statek USA z bronią chemiczną z Syrii

2014-02-14, 20:33

210 kandydatów do literackiej Nagrody Nobla

2014-02-14, 20:32

Ławrow: kryzys na Ukrainie powinni uregulować sami Ukraińcy

2014-02-14, 13:41

Premier Włoch Enrico Letta ustępuje ze stanowiska po niespełna roku

2014-02-14, 01:19

Starcia manifestantów z policją w Ankarze

2014-02-14, 01:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę