Rzecznik KSP: na rondzie De Gaulle'a w Warszawie w policjantów poleciały kamienie

2020-11-11, 17:28  PAP
Podczas Marszu Niepodległości, który przechodzi przez stolicę dochodzi do awantur. Fot. PAP/Leszek Szymański

Podczas Marszu Niepodległości, który przechodzi przez stolicę dochodzi do awantur. Fot. PAP/Leszek Szymański

– Na rondzie De Gaulle'a w policjantów poleciały kamienie, w policjantów poleciały race – mówił rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak. Jak przekazał, policjanci wykorzystali środki przymusu bezpośredniego.

Podczas Marszu Niepodległości, który przechodził przez stolicę dochodziło do awantur. Maszerujący rzucali racami i petardami w okna m.in. Domu Kultury Śródmieście, budynków wokół ronda Charles'a de Gaulle'a, a także policjantów i dziennikarzy.

Marczak, który był gościem Polsat News, odniósł się na antenie do wydarzeń w Warszawie.

– Od samego początku każdy z nas wiedział z jakim marszem mamy do czynienia, ale przede wszystkim, że ten marsz w dotychczasowej formie nie może się odbyć, a zatem mamy do czynienia z nielegalnym zgromadzeniem – powiedział.

– Należy zwrócić uwagę na agresję i chuligańskie zachowania, bo nie można tego inaczej określić, na rondzie De Gaulle'a w policjantów poleciały kamienie, w policjantów poleciały race. W tym przypadku z naszej strony działania mogły być tylko i wyłącznie jedne - zdecydowane, działania pododdziałów zwartych, działania policjantów z udziałem przymusu bezpośredniego i takie środki przymusu bezpośredniego zostały wykorzystane – powiedział funkcjonariusz.

Podkreślił, że w przypadku tego, jak wielu innych zgromadzeń są osoby, które przyszły, żeby wziąć udział w obchodach i bardzo duża liczba osób, które zachowują się w sposób chuligański. – Mamy bardzo dużo pracy i to jeszcze potrwa – powiedział nadkom. Marczak.

Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji podał, że największe działania miały miejsce na rondzie de Gaulle’a, gdzie doszło do zatrzymań po ataku chuliganów na funkcjonariuszy. "Te osoby musiały się liczyć z odpowiedzialnością karną" – podał policjant i dodał, że na tę chwilę policja nie informuje o ilości zatrzymanych osób. – Pamiętajmy, że mamy kilka odcinków, w których działają policjanci. Zbiorcza informacja będzie znana dopiero po zakończeniu działań – dodał.

Nadkom. Marczak powiedział, że policjanci legitymują i spisują uczestników nielegalnego zgromadzenia. – Dla nas liczy się to, żeby zapewnić bezpieczeństwo. Zawsze tam, gdzie mamy do czynienia z nielegalnym przemarszem pojawiają się takie komunikaty i osoby są legitymowane. Podejmowaliśmy również interwencje w związku z użyciem przez uczestników środków pirotechnicznych. Sytuacja jest dynamiczna, zatrzymujemy wszystkie osoby, które łamią prawo i zachowują się agresywnie wobec policjantów lub innych osób - dodał.

Rzecznik KSP radził by omijać miejsca, w których gromadzą się uczestnicy Marszu Niepodległości, bo dochodzi tam do łamania prawa.

Kraj i świat

Pięć polskich uczelni laureatami konkursu Komisji Europejskiej European Universities

Pięć polskich uczelni laureatami konkursu Komisji Europejskiej „European Universities”

2019-06-26, 16:50
W długi, czerwcowy weekend 39 zabitych w wypadkach drogowych, 519 rannych

W długi, czerwcowy weekend 39 zabitych w wypadkach drogowych, 519 rannych

2019-06-24, 11:21
Protesty na ulicach Tbilisi, dziesiątki rannych

Protesty na ulicach Tbilisi, dziesiątki rannych

2019-06-21, 12:09
Trump: Iran zrobił ogromny błąd

Trump: Iran zrobił ogromny błąd!

2019-06-20, 18:31
Geneza obchodów uroczystości Bożego Ciała

Geneza obchodów uroczystości Bożego Ciała

2019-06-20, 08:36
Wzmacnianie polskiej armii reakcją na agresywna politykę Rosji

Wzmacnianie polskiej armii reakcją na agresywna politykę Rosji

2019-06-19, 10:37
Tragedia w Mrowinach. Dwa zarzuty dla 22-latka podejrzanego o zabójstwo dziewczynki

Tragedia w Mrowinach. Dwa zarzuty dla 22-latka podejrzanego o zabójstwo dziewczynki

2019-06-18, 11:53
Ziobro: Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo 10-letniej dziewczynki z Dolnego Śląska zatrzymany

Ziobro: Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo 10-letniej dziewczynki z Dolnego Śląska zatrzymany

2019-06-16, 19:12
W Hongkongu setki tysięcy osób protestują przeciw ekstradycji do Chin

W Hongkongu setki tysięcy osób protestują przeciw ekstradycji do Chin

2019-06-16, 16:02
Trwa usuwanie skutków trąby powietrznej w Złocieńcu

Trwa usuwanie skutków trąby powietrznej w Złocieńcu

2019-06-16, 12:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę