W nocy z soboty na niedzielę wracamy do czasu zimowego

2020-10-24, 15:30  Polska Agencja Prasowa
W niedzielę nad ranem wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00. Fot. Pixabay.com

W niedzielę nad ranem wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00. Fot. Pixabay.com

W nocy z soboty na niedzielę zmieniamy czas z letniego na zimowy, dzięki czemu będziemy spali o godzinę dłużej. 25 października nad ranem wskazówki zegarów cofniemy z godz. 3.00 na godz. 2.00. Do czasu letniego wrócimy w marcu przyszłego roku.

W całej Unii Europejskiej do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października, a na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.: „Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1.00 czasu uniwersalnego (GMT), w ostatnią niedzielę października”.

W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Kolejne takie rozporządzenie rząd wydał na początku listopada 2016 roku. Przedłuża ono stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.

W Unii Europejskiej dyskusja o zmianie czasu toczy się od dwóch lat. Konsultacje publiczne przeprowadzone przez Komisję Europejską wśród Europejczyków w 2018 roku wykazały, że 84 proc. respondentów opowiedziało się za zniesieniem zmian czasu. Zebrano w nich 4,6 mln odpowiedzi (największą liczbę w historii). Zwolennikami rezygnacji z dwukrotnej w ciągu roku zmiany czasu okazali się też Polacy. Z badania CBOS przeprowadzonego w marcu 2019 roku wynikało, że przeciwko temu dotychczas stosowanemu rozwiązaniu opowiada się ponad trzy czwarte ogółu badanych (78,3 proc.), podczas gdy za jego utrzymaniem optuje jedynie 14,2 proc. Przeważająca większość dorosłych Polaków, przy przejściu na jeden czas, preferowała czas letni środkowoeuropejski zwany czasem letnim. Za tym wyborem opowiada się ponad 74 proc. respondentów.

Badań dotyczących wpływu zmiany czasu na zużycie energii czy zdrowie i samopoczucie człowieka jest wiele.

Dr Michał Skalski z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu przy Klinice Psychiatrycznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego tłumaczył w rozmowie z PAP, że dla zdrowych osób zmiana czasu z zimowego na letni (i odwrotnie) wiąże się co najwyżej z gorszą formą w weekend. Tacy ludzie muszą się przestawić, ale po 2-3 dniach ich mózgi uczą się godzinnego przesunięcia - i znów zasypiają albo budzą się o normalnej porze.

Gorzej ma druga połowa populacji, która ma zaburzony sen albo żyje niezgodnie z własnym rytmem okołodobowym. Jak tłumaczy dr Skalski, który pracę naukową łączy z przyjmowaniem pacjentów w Poradni Leczenia Zaburzeń Snu, pacjenci z bezsennością lub z nadmierną sennością muszą uczyć swój mózg regularnego zasypiania lub rozsądnego korzystania z drzemek. W ich przypadku zmiana czasu nawet o godzinę to konieczność całkiem nowego treningu behawioralnego, dodatkowy stres i utrudnienie terapii.

Doktor wylicza, że zaburzenia snu nawet u dzieci wiążą się z otyłością, zaburzeniem funkcji poznawczych, wzrostem ciśnienia. Lekarze obserwują zwiększoną liczbę zawałów serca w sytuacji, gdy ludzie są zmuszani do rozpoczynania i kończenia aktywności w innych godzinach, niż te zgodne z ich własnym rytmem.

Dr n. med. Dorota Wołyńczyk-Gmaj, psychiatra i specjalista ds. zaburzeń snu podkreślała jednak, że nauka nie jest jednoznaczna w kwestii wpływu zmiany czasu na zdrowie. - Wyniki badań są sprzeczne lub wykluczające się. Wynika to z faktu, że badania są prowadzone na różnych grupach, w różnych krajach leżących na różnych szerokościach geograficznych i różne są metodologie tych badań. Trudno zatem jednoznacznie stwierdzić, jak zmiana wpływa na stan zdrowia człowieka - mówiła.

Ustalenia dotyczące czasu letniego zostały wprowadzone przez państwa europejskie w ubiegłym wieku. Celem było oszczędzanie energii, w szczególności w czasie wojny i podczas kryzysu naftowego w latach 70. XX wieku.

Kraj i świat

Najmłodsi uczniowie do szkół, regionalne luzowanie obostrzeń. Są takie plany

Najmłodsi uczniowie do szkół, regionalne luzowanie obostrzeń. Są takie plany

2021-04-19, 10:00
Zapisy dla 53-latków na szczepienia przeciw COVID-19. Od poniedziałku

Zapisy dla 53-latków na szczepienia przeciw COVID-19. Od poniedziałku

2021-04-19, 08:56
Część obostrzeń nadal obowiązuje, ale dzieci już w żłobkach i przedszkolach

Część obostrzeń nadal obowiązuje, ale dzieci już w żłobkach i przedszkolach

2021-04-19, 07:51
Zmarł Stefan Bratkowski, dziennikarz i publicysta

Zmarł Stefan Bratkowski, dziennikarz i publicysta

2021-04-18, 18:54
Czechy poinformują sojuszników o podejrzeniach związanych z rosyjskimi agentami

Czechy poinformują sojuszników o podejrzeniach związanych z rosyjskimi agentami

2021-04-18, 16:04
KGP: ostatniej doby nałożono ponad 4,6 tys. mandatów za brak maseczki

KGP: ostatniej doby nałożono ponad 4,6 tys. mandatów za brak maseczki

2021-04-18, 15:11
Papież zaapelował o to, by unikać wzrostu napięcia na Ukrainie

Papież zaapelował o to, by unikać wzrostu napięcia na Ukrainie

2021-04-18, 12:38
Ministerstwo Zdrowia: 12 153 zakażenia w kraju, w naszym regionie 623

Ministerstwo Zdrowia: 12 153 zakażenia w kraju, w naszym regionie 623

2021-04-18, 10:55
Raport epidemiczny: w kraju 15763 zakażenia koronawirusem i 616 zgonów

Raport epidemiczny: w kraju 15763 zakażenia koronawirusem i 616 zgonów

2021-04-17, 10:45
Cały tydzień z Biblią. W niedzielę (18.04.) Narodowe Czytanie Pisma Świętego

Cały tydzień z Biblią. W niedzielę (18.04.) Narodowe Czytanie Pisma Świętego

2021-04-17, 08:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę