Epidemiolog: ograniczajmy spotkania z rodziną, przyjaciółmi – każdy z nas może być zakażony

2020-10-16, 17:30  PAP
Ograniczajmy spotkania z rodziną i przyjaciółmi, bo każdy z nas może być zakażony – apelowała w piątek epidemiolog prof. Joanna Zajkowska. Fot. Pixabay

Ograniczajmy spotkania z rodziną i przyjaciółmi, bo każdy z nas może być zakażony – apelowała w piątek epidemiolog prof. Joanna Zajkowska. Fot. Pixabay

Ograniczajmy spotkania z rodziną i przyjaciółmi, bo każdy z nas może być zakażony – apelowała w piątek epidemiolog prof. Joanna Zajkowska. Zaapelowała też o noszenie maseczek i zachowanie dystansu, co – w jej ocenie – ma duże znaczenie w ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa.

"Mamy stan epidemii, widać, że ona przybiera na sile, przyspiesza" – mówiła w piątek w Polskim Radiu Białystok wojewódzka konsultant w dziedzinie epidemiologii prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Oceniła, że zakażeń będzie więcej. "Mam nadzieję, że to będą osoby, które łagodnie chorują. Te liczby nie powinny nas przerażać, natomiast martwi mnie to, że możemy nie zabezpieczyć, nie udzielić pomocy medycznej tym, którzy tego potrzebują" – mówiła Zajkowska.

Powiedziała, że część chorych wymaga hospitalizacji, a miejsc w szpitalach może zabraknąć. Jednak – jak dodała – "są poczynione pewne działania, żeby uaktywnić, nadać pewne uprawnienia rezydentom późniejszych lat, żeby włączyli się też do działań wspierających lekarzy walczących z epidemią".

Zajkowska mówiła, że podejmowane są działania na pomoc jeszcze większej liczbie chorych, ale – jak podkreśliła – "oby się nie przydały". Wyraziła nadzieję, że wprowadzane obecnie obostrzenia spowolnią i zmniejszą dzienną liczbę zakażeń.

Pytana, czy m.in. zakładanie maseczek i trzymanie dystansu spowolni epidemię, oceniła, że to bardzo dobre zalecenia.

"Wiadomo, jaka jest droga transmisji – przekazuje człowiek od człowieka w bliskim kontakcie" – dodała. Powiedziała, że ograniczenie zgromadzeń, zmniejszenie liczby osób uczestniczących w weselach i pogrzebach powinno być – jej zdaniem – egzekwowane bardziej restrykcyjnie.

"Analizując ogniska, które są na Podlasiu, to są ogniska związane z zakładami pracy, z placówkami służby zdrowia, ale dużo jest pojedynczych zachorowań, z których wynika, że osobą zakażającą inne osoby jest ktoś nam najbliższy: przyjaciele, rodzina, znajomi. I o tym pamiętajmy: że każdy z nas może być zakażony, w związku z tym ograniczałabym te spotkania" – mówiła prof. Zajkowska, odpowiadając na pytanie o spotkania rodzinne i towarzyskie w związku ze zbliżającym się weekendem.

"Przeraża mnie nonszalancja w noszeniu maseczek" – mówił Zajkowska i przekonywała, że noszenie maseczek ma sens.

"Maseczka chroni z jednej strony naszych rozmówców czy osoby, które są w bliższym dystansie przed tym aerozolem, który wydalamy, oczywiście te największe, duże kropelki. One osadzają się na tej maseczce, dlatego obserwujemy, że ona wilgotnieje, staje się nieprzyjemna, dlatego trzeba ją zmieniać. Ale ona chroni przed tym materiałem, który jest zakaźny, przed tym, który zakaża" – powiedziała epidemiolog.

U drugiej osoby – jak dodała – ten materiał osadza się z zewnątrz.

Podkreśliła, że jeśli dwie osoby mają nałożone maseczki, do tego trzymają dystans, to w takim przypadku – jak oceniła – "redukujemy ryzyko zakażenia niemal do zera".

Zajkowska zaapelowała też, aby zwracać uwagę osobom, które noszą maseczki niezgodnie z ich przeznaczeniem.

"Upominajmy się nawzajem. Grzecznie przypominajmy, bo od tego zależy nasza sytuacja, która będzie za tydzień i za dwa tygodnie" – podkreślała.

Dodała, że bardzo szkodliwe jest mówienie, że maseczki nie chronią. Wskazała, że wiele prac naukowych pokazuje, że tam, gdzie są stosowane maseczki, w połączeniu z innymi zachowaniami: dystansem i myciem rąk, liczba zakażeń jest mniejsza.

Oceniła, że jest pewna bezładność w zakażeniach i najbliższe dni mogą nie pokazać poprawy.

"Jeżeli zaczniemy rzeczywiście restrykcyjnie przestrzegać reguł, to co najmniej po tygodniu powinniśmy widzieć, że powinna być czy stabilizacja, czy dużo wolniejszy przyrost nowych przypadków" – dodała Zajkowska.

Służby wojewody podlaskiego poinformowały w piątek o 201 nowych zakażeniach koronawirusem w regionie, a wojewódzki sanepid o śmierci 7 kolejnych osób. W całym kraju w piątek zanotowano 7705 przypadków zachorowań, zmarło 132 chorych.

Kraj i świat

Za darmo na Kujawach i Pomorzu Polregio ma prezent na Światowy Dzień bez Samochodu

Za darmo na Kujawach i Pomorzu! Polregio ma prezent na Światowy Dzień bez Samochodu

2024-09-21, 18:20
Potężne ulewy i powódź w Japonii. Ewakuowano ponad 60 tysięcy osób z centrum kraju

Potężne ulewy i powódź w Japonii. Ewakuowano ponad 60 tysięcy osób z centrum kraju

2024-09-21, 10:34
Prezydent z wizytą w Głuchołazach. Zaapelował o jak najszybsze osuszenie budynków

Prezydent z wizytą w Głuchołazach. Zaapelował o jak najszybsze osuszenie budynków

2024-09-20, 18:12
Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

Premier: Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi

2024-09-20, 12:31
Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

Powstała interaktywna mapa pomocy dla powodzian. Przygotowali ją żołnierze [link]

2024-09-20, 11:44
Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

Hydrolog: należy rozpocząć dyskusję na temat propozycji przesiedleń z obszarów zalewowych

2024-09-20, 10:13
Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód  sytuacja w rzekach poprawia się

Wody Polskie: Zbiornik Racibórz Dolny stabilizuje poziom wód – sytuacja w rzekach poprawia się

2024-09-19, 21:15
Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

Szefowa KE we Wrocławiu: 10 miliardów euro dla krajów, które nawiedziła powódź

2024-09-19, 19:26
Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

Przebrany za wojskowego rozpowiadał o rzekomym planie wysadzenia wału. Zatrzymała go ABW

2024-09-19, 18:07
Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę