Papież Franciszek dziękuje Polakom. I prosi o przestrzeganie norm sanitarnych
Papież Franciszek podziękował w środę Polakom w czasie audiencji generalnej za inicjatywy Dnia Papieskiego i zapewnił o swej modlitwie za Polskę i naród. Wszystkich wiernych prosił o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa sanitarnego w związku z pandemią Covid-19.
Zwracając się do Polaków w czasie audiencji w Auli Pawła VI w Watykanie Franciszek powiedział: - Minionej niedzieli w Polsce obchodzony był Dzień Papieski. Jest to inicjatywa, która zrodziła się z duchowej i kulturowej więzi ze świętym Janem Pawłem II, moim wielkim poprzednikiem a waszym rodakiem, ale wiem, że jest poświęcona modlitwie za aktualnego papieża. Dziękuję wam za to dzieło, które podejmujecie każdego roku i za wszystkie modlitwy, jakimi wspieracie moją posługę. Proszę was: tak kontynuujcie. Ja zaś, przez wstawiennictwo świętego Jana Pawła II, zawierzam Bogu was, wasze rodziny i całą Polskę - dodał papież.
Wcześniej w katechezie na temat modlitwy Franciszek przywołując psalmy mówił, że cierpienie „należy do życia". Ale, jak dodał, „każde cierpienie domaga się wyzwolenia, każda łza błaga o pocieszenie, każda rana czeka na uzdrowienie, każde oszczerstwo na wyrok uniewinniający".
Papież wyjaśnił, że psalmy uczą, „by nie przyzwyczajać się do cierpienia". - Wszyscy cierpią na tym świecie - powiedział. Następnie Franciszek zauważył: - Ból, którego doznajemy, nie może być tylko specyficznym przypadkiem prawa uniwersalnego. To są zawsze moje łzy, których nikt nie wylał przede mną. Wobec Boga nie jesteśmy nieznajomymi czy numerami - wskazał.
Na zakończenie audiencji papież nie podszedł do jej uczestników, by ich pozdrowić. Wyjaśnił, że chciałby to zrobić, jak zawsze. Nawiązując do zaostrzonych we Włoszech, a także w Watykanie norm sanitarnych stwierdził: - W związku z nowymi przepisami lepiej zachować dystans. Kiedy ja schodzę do was, wszyscy podchodzą i tłoczą się. Jest niebezpieczeństwo zakażenia. Gdy każdy ma maseczkę i zachowywany jest dystans możemy kontynuować audiencję - wyjaśnił Franciszek.
Przeprosił wiernych za to, że pozdrawia ich z daleka. - Jeśli wszyscy jako dobrzy obywatele będziemy stosować się do zaleceń władz, pomoże to zakończyć pandemię - podkreślił papież.