Lekarze rodzinni: pacjenci nie przyznają się, że są chorzy; to skrajny brak odpowiedzialności!

2020-10-14, 07:25  Polska Agencja Prasowa
Pacjenci z objawami infekcji nadal chodzą do pracy, a także posyłają swoje chore dzieci do szkół/fot. Pixabay

Pacjenci z objawami infekcji nadal chodzą do pracy, a także posyłają swoje chore dzieci do szkół/fot. Pixabay

Lekarze rodzinni alarmują, że pacjenci nie przyznają się, że są chorzy i mimo infekcji nadal chodzą do pracy i posyłają dzieci do szkół. „Ukrywanie objawów infekcji to skrajny brak odpowiedzialności” – oceniają medycy z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

W przesłanym komunikacie lekarze rodzinni alarmują, że od swoich pacjentów z wysoką gorączką i bólem mięśni słyszą, że „to tylko lekka grypa, jutro przejdzie”. Później często okazuje się, że były to objawy zakażenia koronawirusem.

- W obecnej sytuacji, kiedy mamy do czynienia z galopującą liczbą zakażeń, pójście do pracy, czy wysłanie dziecka do szkoły z objawami infekcji jest przejawem skrajnego braku odpowiedzialności, nie tylko za zdrowie własne, ale także za życie osób, szczególnie z wielochorobowością. Do wszystkich pacjentów z infekcjami apelujemy: zostańcie w domach! Już jest źle, ale zaraz wszystko jeszcze bardziej nam się posypie! – zaapelowała prezes PPOZ Bożena Janicka.

Powiedziała, że zdarza się, że pacjenci z objawami infekcji nadal chodzą do pracy, a także posyłają swoje chore dzieci do szkół. Wyjaśniła, że pacjenci obawiają się utraty pracy, ponieważ pracodawcy niechętnie patrzą na osobę z podejrzeniem zakażenia, uważając, że może to zagrażać funkcjonowaniu firmy.

- Z naszych doświadczeń wynika, że wysoka gorączka (38,5-40 st. C.) i bóle mięśniowe sugerujące grypę są dużym prawdopodobieństwem infekcji COVID-owej. Nie wolno jednak bagatelizować także suchego kaszlu, bólu gardła, kataru, albo – jak to określają niektórzy pacjenci – „pieczenia” w nosie. Jeśli objawy połączymy z miejscem pracy, w której jest dużo kontaktów z innymi ludźmi (urzędy, banki, sklepy), powinniśmy mieć świadomość, że mogło dojść do zakażenia koronawirusem – powiedziała Bożena Janicka.

Kraj i świat

Państwo Islamskie przyznało się do ataku na salę koncertową pod Moskwą

Państwo Islamskie przyznało się do ataku na salę koncertową pod Moskwą

2024-03-22, 22:41
Rosja: Strzelanina w sali koncertowej pod Moskwą. Zginęło około 60 osób. Służby rozpoczęły szturm

Rosja: Strzelanina w sali koncertowej pod Moskwą. Zginęło około 60 osób. Służby rozpoczęły szturm

2024-03-22, 19:13
Jest nowy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Wyboru dokonała Rada Nadzorcza spółki

Jest nowy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Wyboru dokonała Rada Nadzorcza spółki

2024-03-22, 16:06
Szef MSWiA ma stanąć na czele obrony cywilnej. W planach zintegrowany system ostrzegania

Szef MSWiA ma stanąć na czele obrony cywilnej. W planach zintegrowany system ostrzegania

2024-03-22, 15:11
Ataki lotnicze Rosji na Ukrainę. Polskie myśliwce już powróciły do baz [aktualizacja]

Ataki lotnicze Rosji na Ukrainę. Polskie myśliwce już powróciły do baz [aktualizacja]

2024-03-22, 08:13
Robotyczny pies na smyczy sztucznej inteligencji. Jego zdolności sięgają kosmosu [wideo, zdjęcia]

Robotyczny pies na smyczy sztucznej inteligencji. Jego zdolności sięgają kosmosu! [wideo, zdjęcia]

2024-03-21, 20:38
Prezydent: Dariusz Korneluk nie został skutecznie powołany na prokuratora krajowego

Prezydent: Dariusz Korneluk nie został skutecznie powołany na prokuratora krajowego

2024-03-21, 13:48
Zmarł mężczyzna podpalony na przystanku w Łodzi. Sprawcy grozi dożywocie

Zmarł mężczyzna podpalony na przystanku w Łodzi. Sprawcy grozi dożywocie

2024-03-21, 12:51
40 tysięcy osób wyruszy na Ekstremalną Drogę Krzyżową. W całej Polsce ponad 1200 tras

40 tysięcy osób wyruszy na Ekstremalną Drogę Krzyżową. W całej Polsce ponad 1200 tras

2024-03-21, 11:58
Doradca Bidena złożył niezapowiadaną wizytę w Kijowie i obiecał dalsze wsparcie dla Ukrainy

Doradca Bidena złożył niezapowiadaną wizytę w Kijowie i obiecał dalsze wsparcie dla Ukrainy

2024-03-21, 07:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę