Zasada jest taka: sprzęt kupuje gmina i wypożycza go uczniom lub nauczycielom
Przez tydzień, do programu „Zdalna szkoła+”, w ramach którego dofinansowywany zakup sprzętu do zdalnej edukacji, zgłosiło się już ponad 1100 gmin. Większość z wniosków jest już pozytywnie rozpatrzona. Opiewają na ponad 50 milionów zł.
Lądek, Jabłonowo Pomorskie, Kleczew, Szczecinek, Konstantynów Łódzki, Dobre Miasto, Nakło nad Notecią, Mińsk Mazowiecki, Strzelin, Hajnówka, Lublin i Białystok – to tylko kilkanaście spośród ponad 700 gmin, których wnioski już zostały pozytywnie rozpatrzone. Na ich podstawie do gmin niebawem trafi 50 milionów złotych.
„Zdalna szkoła+” to kolejny po „Zdalnej szkole” program w ramach którego dofinansowywany jest zakup sprzętu – komputerów i laptopów – ale i oprogramowania czy mobilnego dostępu do internetu, potrzebnych do zdalnych lekcji. Tym razem przeznaczono na ten cel 180 milionów złotych. Gminy mogą liczyć na wsparcie od 35 do 165 tysięcy złotych. Kwota, którą dostaną zależy od liczby rodzin wielodzietnych, które mieszkają na ich terenie i korzystają z gminnej pomocy. Złożenie wniosku jest gwarancją otrzymania dofinansowania.
Zasada jest taka: sprzęt kupuje gmina i wypożycza go uczniom lub nauczycielom, którzy najbardziej go potrzebują. Kiedy lekcje wrócą do szkół, sprzęt też tam trafi - będzie mógł być wykorzystywany przez wszystkich uczniów.
- Jak do tej pory najwięcej wniosków wpłynęło z gmin województw mazowieckiego, wielkopolskiego, lubelskiego, małopolskiego i łódzkiego – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Złożenie wniosku to gwarancja otrzymania dofinansowania. Z zakupami nie trzeba czekać na przelew. Pokrywamy wydatki poniesione od 16 marca – przypomina szef MC.
A jak radzą sobie inne województwa? Oto szczegółowe dane: dolnośląskie – 78 wniosków, kujawsko-pomorskie – 61 wniosków, lubelskie – 89 wniosków, lubuskie – 32 wnioski, łódzkie – 86 wniosków, małopolskie – 87 wniosków, mazowieckie – 158 wniosków, opolskie – 34 wnioski, podkarpackie – 77 wniosków, podlaskie – 39 wniosków, pomorskie – 69 wniosków, śląskie – 71 wniosków, świętokrzyskie – 36 wniosków, warmińsko-mazurskie – 47 wniosków, wielkopolskie – 115 wniosków, zachodniopomorskie – 50 wniosków.
W sumie: 1129 wniosków. A to oznacza, że w 7 dni od rozpoczęcia naboru wniosków, o dofinasowanie wystąpiło 46% wszystkich uprawnionych gmin.
- Dziennie rozpatrujemy po kilkaset wniosków. Wszystko po to, by możliwie najszybciej wrócić do gmin z informację o decyzji. Kolejny krok to podpisanie umowy. Do tej pory podpisaliśmy ich już 18, a kolejne kilkaset umów podpiszemy w najbliższych dniach - mówi Katarzyna Blachowicz, zastępca dyrektora CPPC.
- Tak jak w programie „Zdalna szkoła”, teraz także stawiamy na minimum formalności i maksimum skuteczności. Zachęcamy wszystkie gminy do udziału w programie – dodaje.
Za otrzymane w ramach programu pieniądze można również sfinansować niezbędne oprogramowanie, ubezpieczenie sprzętu, mobilny dostęp do internetu lub inne uzasadnione wydatki (np. akcesoria). Wnioski przyjmuje Centrum Projektów Polska Cyfrowa.
Na stronie CPPC można znaleźć m.in. pełną dokumentacje programu, aplikację do składania wniosków, wzór umowy i informator – kompendium wiedzy o programie.
Działanie jest finansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020.