Rząd przyjął projekt przepisów o rzeczach znalezionych

2013-12-04, 15:42  Polska Agencja Prasowa

Wyznaczenie starosty jako organu, któremu oddawane będą odnalezione rzeczy, sposób przechowywania tych przedmiotów oraz określenie praw i obowiązków znalazców przewiduje projekt ustawy o rzeczach znalezionych przyjęty w środę przez rząd.

W projekcie określono też: zasady i sposób przejmowania znalezionych rzeczy, sposób poszukiwania osób uprawnionych do ich odbioru, zasady przechowywania pieniędzy, papierów wartościowych i kosztowności oraz postępowania z przedmiotami o wartości historycznej, naukowej i artystycznej, czyli dobrami kultury.

"Projektowane przepisy uwzględniają różne sytuacje dotyczące okoliczności znalezienia oraz zróżnicowany charakter rzeczy znalezionych. W przypadku, gdy znalazca nie zna tożsamości właściciela rzeczy lub nie zna miejsca zamieszkania tej osoby, będzie zobowiązany do niezwłocznego zawiadomienia starosty właściwego ze względu na miejsce swego zamieszkania lub miejsce znalezienia rzeczy" - zaznaczono w komunikacie po środowym posiedzeniu rządu.

Nowa ustawa - poza jednoznacznym określeniem organu, któremu należy oddawać znalezione przedmioty - ma też określić, na poziomie 50 zł, minimalną wartość rzeczy znalezionej, pieniędzy lub papierów wartościowych, która powodowałaby obowiązek oddania rzeczy i zobowiązywałaby starostę do publicznego ogłoszenia o znalezieniu.

Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy rzecz zostałaby znaleziona w budynku publicznym lub np. autobusie czy pociągu. W takim przypadku znalazca powinien oddać zgubę zarządcy budynku lub przewoźnikowi. Przepisy nie dotyczą też przypadków znalezienia broni, amunicji lub materiałów wybuchowych, gdy niezwłocznie zawiadomiona musi zostać policja.

W planowanych uregulowaniach utrzymana byłaby natomiast zasada z Kodeksu cywilnego, zgodnie z którą osoba, która odnalazła rzecz, może domagać się znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej jej wartości. Warunkiem jest zgłoszenie takiego roszczenia najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.

Koszty związane z przechowywaniem rzeczy i poszukiwaniem jej właściciela - poniesione przez znalazcę, zarządcę lub właściwy organ administracji publicznej - będą obciążać osobę uprawnioną do jej odbioru.

W przypadku, gdy zguba nie zostanie w przewidzianych terminach odebrana przez osobę uprawnioną i nie jest zabytkiem, rzecz stawałaby się własnością znalazcy. W projekcie określono te terminy na rok - w przypadku nieodebrania rzeczy mimo doręczenia właścicielowi wezwania do odbioru lub na dwa lata od znalezienia - w przypadku braku możliwości ustalenia właściciela i wysłania mu wezwania.

Inną ważną spośród planowanych zmian miałoby być utworzenie krajowego rejestru utraconych dóbr kultury prowadzonego przez ministra kultury. Funkcjonowałby on obok istniejącego obecnie krajowego wykazu zabytków skradzionych, który ma jedynie charakter ewidencyjny i nie pociąga skutków prawnych, czyli na przykład nie zapobiega utracie przez właściciela własności danego dobra na rzecz nowego posiadacza poprzez jego zasiedzenie. W funkcjonującym obecnie wykazie znajduje się ok. 10 tys. zabytków; nowy rejestr ma być znacznie mniejszy.

Potrzeba przygotowania takiej ustawy - jak wskazano już w projekcie założeń, który rząd zaakceptował w końcu marca - wynikła z konieczności dostosowania przepisów do aktualnych warunków społecznych i prawnych. Jeszcze w 2004 r. Trybunał Konstytucyjny uchylił przepisy dekretu z 1954 r. o likwidacji niepodjętych depozytów i nieodebranych rzeczy odnoszące się do rzeczy znalezionych. TK uznał, że kwestie takie powinny być regulowane w ustawie.

Prace nad tymi przepisami były prowadzone już od dłuższego czasu. W sierpniu 2011 r. propozycję odpowiedniej nowelizacji Kodeksu cywilnego przedłożono rządowi, jednak z powodu braku możliwości zakończenia prac przed końcem poprzedniej kadencji Sejmu projekt zwrócono do resortu sprawiedliwości. Według aktualnego projektu przepisy dotyczące tych kwestii mają być umieszczone w odrębnej ustawie. (PAP)

Kraj i świat

W związku z rakietą Falcon 9 było kilka fałszywych alarmów, m.in. w naszym regionie

W związku z rakietą Falcon 9 było kilka fałszywych alarmów, m.in. w naszym regionie

2025-02-26, 13:06
Minister Wróblewska: Dyrektorzy instytucji kultury powinni być wybierani w sposób transparentny

Minister Wróblewska: Dyrektorzy instytucji kultury powinni być wybierani w sposób transparentny

2025-02-26, 10:46
Szef MON: Każde lotnisko musi być przystosowane do współpracy z wojskiem

Szef MON: Każde lotnisko musi być przystosowane do współpracy z wojskiem

2025-02-25, 17:14
Biskupi pytają premiera o nieopublikowanie wyroku TK w sprawie lekcji religii

Biskupi pytają premiera o nieopublikowanie wyroku TK w sprawie lekcji religii

2025-02-25, 15:21
Lasy Państwowe miały fikcyjnie zatrudnić posła. Trzej byli dyrektorzy zatrzymani

Lasy Państwowe miały fikcyjnie zatrudnić posła. Trzej byli dyrektorzy zatrzymani

2025-02-25, 09:32
Watykan: Stan papieża pozostaje krytyczny, ale jest lekka poprawa. Modlitwy na placu Św. Piotra

Watykan: Stan papieża pozostaje krytyczny, ale jest lekka poprawa. Modlitwy na placu Św. Piotra

2025-02-24, 21:22
Niemcy: Friedrich Merz zapowiedział rozpoczęcie rozmów koalicyjnych z SPD. Świat na nas nie czeka

Niemcy: Friedrich Merz zapowiedział rozpoczęcie rozmów koalicyjnych z SPD. „Świat na nas nie czeka”

2025-02-24, 20:45
Prezydent Andrzej Duda: Podczas RBN zrelacjonowałem swoje spotkanie z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda: Podczas RBN zrelacjonowałem swoje spotkanie z Donaldem Trumpem

2025-02-24, 19:34
Liczba usuniętych ciąż wzrosła w Polsce niemal dwukrotnie. NFZ podał dane za 2024 rok

Liczba usuniętych ciąż wzrosła w Polsce niemal dwukrotnie. NFZ podał dane za 2024 rok

2025-02-24, 10:38
Radosław Sikorski w CNN: Ukraina jest w stanie bronić się do końca roku przy wsparciu UE

Radosław Sikorski w CNN: Ukraina jest w stanie bronić się do końca roku przy wsparciu UE

2025-02-23, 19:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę