Komisja odrzuciła wniosek PiS o wysłuchanie publiczne projektu dot. OFE

2013-12-04, 15:20  Polska Agencja Prasowa

Sejmowa komisja finansów publicznych odrzuciła w środę wniosek PiS o wysłuchanie publiczne projektu zmian w systemie emerytalnym. Przewiduje on m.in. przeniesienie obligacji Skarbu Państwa z OFE do ZUS i możliwość wyboru sposobu oszczędzania w II filarze.

Komisja pracuje w środę nad rządowym projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych. Pierwsze czytanie projektu odbyło się na posiedzeniu plenarnym Sejmu we wtorek.

Wiceprzewodnicząca komisji Beata Szydło (PiS) podkreśliła, że zmiany przygotowane przez rząd są fundamentalne, w związku z tym należy uwzględnić prawo obywateli wypowiadania się i zapoznania z nimi. "Dajmy szansę ludziom na wypowiedzenie się i wysłuchanie państwa racji (rządu - PAP) w trakcie wysłuchania publicznego" - apelowała.

Zapewniła, że jej klub nie jest przeciwnikiem zmian w systemie emerytalnym, bowiem są one konieczne, ale jej zdaniem nie można się zgodzić, by nad taką ustawą pracować pod presją czasu. Wskazała, że na prace w Sejmie przeznaczono cztery dni (na czwartek zaplanowano drugie czytanie projektu, a na piątek głosowanie).

Wniosek PiS poparł Dariusz Joński z SLD. "Naszym zdaniem wszystkie zainteresowane strony powinny się na temat tej ustawy wypowiedzieć" - ocenił. Joński złożył wniosek o ogłoszenie przerwy w posiedzeniu i zaproszenie na jej obrady nowego ministra finansów Mateusza Szczurka.

Także Jacek Bogucki z SP poparł wniosek o wysłuchanie publiczne. Poseł powiedział, że nad ustawą należy pracować nie szybko, ale prawidłowo. Według niego wysłuchanie publiczne da komisji czas na analizę 61 poprawek legislacyjnych przygotowanych przez sejmowych prawników. "To świadczy o tym (liczba poprawek - PAP), jak ten dokument jest wątpliwy pod względem legislacyjnym" - ocenił.

Sławomir Kopyciński z TR przypomniał, że podczas pierwszego czytania projektu minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał, że projekt jest przemyślany, czemu przeczy liczba poprawek legislacyjnych. Zdaniem Kopycińskiego obrady komisji powinny zostać przerwane do czwartku, a na następne posiedzenie powinien zostać zaproszony minister finansów.

Wysłuchaniu publicznemu sprzeciwił się Jakub Szulc z PO. Powiedział, ze dyskusja na temat OFE trwa w Polsce od wielu miesięcy. "Każdy, kto chciał w tej sprawie zabrać głos, wydaje się, że mógł to zrobić i miał na to czas (...) Nie sądzę, że wysłuchanie publiczne miałoby w tej materii cokolwiek zmienić" - powiedział Szulc.

Przewodniczący komisji Dariusz Rosati (PO) poinformował, że przyjęcie wniosku uniemożliwiłoby prace nad projektem przez następne 14 dni, co oznacza, że rozpatrzenie projektu przesunęłoby się na styczeń.

"W moim przekonaniu powinniśmy jak najszybciej przystąpić do procedowanie tej ustawy" - ocenił wiceminister pracy Marek Bucior. Wyjaśnił, że debata dotycząca OFE trwa od kilkunastu lat. Jego zdaniem tempo prac nad ustawą nie jest nadzwyczajne, bowiem konsultacje społeczne nie były skrócone, a wcześniej przeprowadzono kilkumiesięczne konsultacje przeglądu systemu emerytalnego.

Bucior podkreślił, że zmiana jest m.in. ważna dla 16 milionów członków OFE. Wskazał, że 1 lutego 2014 r. część obligacyjna aktywów OFE ma być przekazana do ZUS. Jeżeli tak się nie stanie, środki nie będą mogły być zaewidencjonowane na subkontach ZUS z datą 31 stycznia 2014 r., co uniemożliwi ich roczną waloryzację. Dodał, że w lutym mają być też wypłacane pierwsze tzw. emerytury częściowe (wnioski będzie można składać w styczniu). Według wiceministra należy też jak najszybciej wprowadzić w życie zmiany zachęcające do oszczędzania w III filarze na Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego.

Komisja nie zgodziła się ani na wniosek o ogłoszenie przerwy, ani na wysłuchanie publiczne. Odrzucono też wniosek SP o powołanie specjalnej podkomisji, która miałaby się zająć projektem.

Rząd zaproponował w dokumencie, by obligacje Skarbu Państwa posiadane przez Otwarte Fundusze Emerytalne przenieść do ZUS. W związku z tym 3 lutego 2014 r. OFE przekażą do ZUS 51,5 proc. wartości aktywów netto każdego funduszu. W pierwszej kolejności do ZUS trafią obligacje i bony skarbowe. Według rządu zmiana ma obniżyć poziom długu publicznego w relacji do PKB oraz podnieść wiarygodność Polski na rynkach finansowych.

Przez 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki z OFE będą stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie (tzw. suwak bezpieczeństwa). Wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego środki stanowiące podstawę wyliczenia emerytury będą przez trzy lata podlegać dziedziczeniu.

Ubezpieczeni będący członkami OFE będą decydować, czy chcą, aby ich składki były odprowadzane do OFE, czy na subkonto w ZUS. Od 1 kwietnia do 31 lipca 2014 r. każdy członek OFE będzie mógł złożyć w ZUS oświadczenie o dalszym przekazywaniu składki do OFE. W przypadku pozostałych osób składka będzie ewidencjonowana wyłącznie na subkoncie w ZUS.

Pobierana przez fundusze maksymalna opłata od składki spadnie z 3,5 do 1,75 proc. Obniżona będzie również opłata pobierana przez ZUS za przekazywanie składek do OFE - z 0,8 do 0,4 proc.

Przewidziano także wprowadzenie zachęt do oszczędzania na dodatkową emeryturę w tzw. trzecim filarze. Wprowadzona zostanie zryczałtowana stawka dla wypłat z (IKZE), która wyniesie 10 proc. Dochód, który jest przekazywany na IKZE, pozostanie zwolniony z podatku, jak to jest obecnie. (PAP)

Kraj i świat

Prawo jazdy od 17 lat i dużo surowsze kary. Resorty zapowiadają zmiany w przepisach

Prawo jazdy od 17 lat i dużo surowsze kary. Resorty zapowiadają zmiany w przepisach

2024-11-15, 11:30
Hiszpania: W pożarze domu seniora w Saragossie zginęło co najmniej 10 osób

Hiszpania: W pożarze domu seniora w Saragossie zginęło co najmniej 10 osób

2024-11-15, 10:11
Jacek Sutryk usłyszał zarzuty. Chodzi o łapówkę dla byłego rektora Collegium Humanum

Jacek Sutryk usłyszał zarzuty. Chodzi o łapówkę dla byłego rektora Collegium Humanum

2024-11-15, 07:27
Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

2024-11-14, 20:08
Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

2024-11-14, 17:11
CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

2024-11-14, 14:18
Sigma, bambik, skibibi Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

Sigma, bambik, skibibi? Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

2024-11-14, 10:30
Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Chcę być kandydatem niezależnym

Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. „Chcę być kandydatem niezależnym”

2024-11-13, 18:01
Jedna godzina religii w szkołach czy dwie Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

Jedna godzina religii w szkołach czy dwie? Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

2024-11-13, 16:11
Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

2024-11-13, 14:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę