Prezydent USA Donald Trump zapowiada nałożenie sankcji na Iran
- W ataku Iranu na amerykańskie bazy w Iraku nie ma ofiar śmiertelnych ani znacznych strat - powiedział w środę (08.01.), kilkanaście godzin po irańskim ataku na amerykańskie bazy, prezydent Donald Trump. I zapowiedział nałożenie sankcji na Iran.
Zdaniem Trumpa, udało się ocalić personel wojskowy baz dzięki systemowi ostrzegania przed atakiem.
To pierwsza publiczna wypowiedź Trumpa po ataku rakietowym w nocy z wtorku na środę (7/8.01.) na amerykańskie bazy wojskowe w Iraku. Prezydent dodał, że Waszyngton rozważa różne opcje i zapowiedział nałożenie sankcji na Iran. Zadeklarował, że nie pozwoli na to, by Iran uzyskał broń atomową.
Prezydent USA zapowiedział, że poprosi NATO o większe zaangażowanie się na Bliskim Wschodzie. Prezydent ocenił też, że wygląda, iż Iran wycofuje się po ataku na amerykańskie bazy wojskowe w Iraku. Przywódca USA deklarował, że Stany Zjednoczone nie chcą używać swojego wojska. Stwierdził, że Iran może stać się wielkim krajem, stabilizacja i pokój nie zatriumfują jednak na Bliskim Wschodzie, póki Iran będzie siał strach.
Prezydent Donald Trump ocenił, że Stany Zjednoczone są gotowe do pokoju z każdym, kto go szuka. W przemówieniu w Białym Domu stwierdził, że Iran powinien współpracować z USA tam, gdzie są wspólne priorytety, w tym w walce z Państwem Islamskim (IS).
Trump wezwał też Europę, Chiny, Rosję do wyjścia z porozumienia nuklearnego z Iranem, i negocjowania wraz z Waszyngtonem nowego układu z Teheranem. Na wyjście z porozumienia nuklearnego zdecydowały się do tej pory jedynie Stany Zjednoczone.