Zatrzymano Jana S. podejrzanego m.in. o podżeganie do zabójstwa kilku osób w tym ministra Ziobry

2020-01-04, 16:34  PAP
Policjanci z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali w Milanówku Jana S. podejrzanego m.in. o podżeganie do zabójstwa kilku osób, w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - dowiedziała się w sobotę Polska Agencja Prasowa w źródłach zbliżonych do sprawy. Fot. Archiwum

Policjanci z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali w Milanówku Jana S. podejrzanego m.in. o podżeganie do zabójstwa kilku osób, w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - dowiedziała się w sobotę Polska Agencja Prasowa w źródłach zbliżonych do sprawy. Fot. Archiwum

Policjanci z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali w Milanówku Jana S. podejrzanego m.in. o podżeganie do zabójstwa kilku osób, w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - dowiedziała się w sobotę Polska Agencja Prasowa w źródłach zbliżonych do sprawy.

Informację o zatrzymaniu S. potwierdziła w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik.

Jan S. - wynika z informacji uzyskanych przez PAP - został zatrzymany w związku z dwiema sprawami dotyczącymi: sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób oraz podżegania do zabójstwa; za Janem S. wystawione były dwa listy gończe, wdano też dwa Europejskie Nakazy Aresztowania (ENA) i czerwoną notę Interpolu.

W końcu maja ub.r. dziennik "Rzeczpospolita" podał, że 28-letni handlarz dopalaczami Jan S. zlecił zabójstwo ministra Ziobro, ponieważ uznał go za zagrożenie dla swoich nielegalnych interesów. Za wykonanie zlecenia S. miał oferować 100 tys. zł. Jak podała gazeta, oprócz pozbycia się ministra Jan S. miał zlecić także wyeliminowanie trzech policjantach, którzy rozbili jego grupę przestępczą. Śledztwo w tej sprawie prowadzi dolnośląski wydział Prokuratury Krajowej.

Jak informował w czerwcu ub.r. minister Ziobro, wobec Jana S. prowadzone jest też drugie śledztwo dotyczące "jego działalności w biznesie dopalaczowym". Według ministra, Jan S. prowadził interesy na szeroką skalę, także w innych krajach UE, a jego obroty sięgały 1 mln zł.

Według informacji "Rz", sprawa zlecenia zabójstwa Ziobry wyszła na jaw przypadkiem – po tym, jak stołeczna policja w czerwcu 2018 r. rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą handlującą dopalaczami, w której działał Jan S. Z doniesień dziennika wynika, że Jan S. w 2018 r. trafił do aresztu w Holandii za handel dopalaczami. Po wyjściu z aresztu zniknął. Według gazety polscy śledczy zatrzymali jednak człowieka, któremu S. zlecił zabójstwo.

"Jan S. uniknął wpadki – bo prawdopodobnie już wtedy przebywał w Holandii, gdzie chciał rozkręcić fabrykę dopalaczy. Jednak wkrótce wpadł jego współpracownik – +chemik+ grupy (ze względów bezpieczeństwa gazeta nie ujawnia jego inicjałów) i zaczął sypać. Zeznał, że za zabicie ministra sprawiedliwości Jan S. zaoferował mu 100 tys. zł. Najpierw miał dostać zadatek, później resztę sumy" - podał dziennik.

Minister Ziobro w rozmowie z PAP pogratulował prokuratorom i policjantom, którzy doprowadzili do zatrzymania Jana S. Ziobro powiedział też, że każdy, kto występuje przeciwko walczącym z przestępczością przedstawicielom wymiaru sprawiedliwości, musi się liczyć z najsurowszymi konsekwencjami, a odpowiedź państwa i prawa będzie zawsze bezwzględna. (PAP)

Kraj i świat

Ponad 800 interwencji straży pożarnej po niedzielnych burzach

Ponad 800 interwencji straży pożarnej po niedzielnych burzach

2019-07-22, 10:26
Jarosław Sellin o Westerplatte. Będzie muzeum

Jarosław Sellin o Westerplatte. Będzie muzeum?

2019-07-20, 19:32
Policja: znaleziono ciało dziecka, jesteśmy prawie pewni, że to 5-letni Dawid

Policja: znaleziono ciało dziecka, jesteśmy prawie pewni, że to 5-letni Dawid

2019-07-20, 16:40
Reaktor nr 1 włączony w elektrowni jądrowej koło Tweru

Reaktor nr 1 włączony w elektrowni jądrowej koło Tweru

2019-07-20, 10:28
Prezes Narodowego Fundusz Zdrowia Andrzej Jacyna złożył rezygnację ze stanowiska

Prezes Narodowego Fundusz Zdrowia Andrzej Jacyna złożył rezygnację ze stanowiska

2019-07-17, 21:56
Siwy: KPRM nie pomagała służbom, choć były sygnały o przestępczości ekonomicznej

Siwy: KPRM nie pomagała służbom, choć były sygnały o przestępczości ekonomicznej

2019-07-17, 20:17
Premier Finlandii zapowiada mechanizm powiązania funduszy UE z praworządnością

Premier Finlandii zapowiada mechanizm powiązania funduszy UE z praworządnością

2019-07-17, 18:45
Niemka na czele Komisji Europejskiej. Dzięki głosom PiS

Niemka na czele Komisji Europejskiej. Dzięki głosom PiS

2019-07-16, 20:22
Wszystkie kąpieliska nad Zatoką Gdańską i otwartym morzem wolne od sinic

Wszystkie kąpieliska nad Zatoką Gdańską i otwartym morzem wolne od sinic

2019-07-16, 11:34
Ruszyła infolinia NFZ ws. dostępności leków

Ruszyła infolinia NFZ ws. dostępności leków

2019-07-15, 10:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę